miniatura

W trakcie pierwszych trzech lat studiów teologicznych w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej byłem członkiem zespołu wokalno-instrumentalnego Effata. W roku akademickim, w trzy weekendy w miesiącu, wyjeżdżaliśmy do zapraszających nas ewangelickich parafii. Pamiętam te wyjazdy jako niezwykłe spotkania z ludźmi w różnym wieku, fantastyczne impulsy do studium teologicznego, możliwość poznawania życia Kościoła od różnych stron, w zróżnicowanej sytuacji diaspory. Wcześniej znałem Kościół w diecezji cieszyńskiej, z której pochodzę. Wyjazdy z Effatą pozwoliły mi poznać inną ewangelicką diasporę w Polsce. Jak się później okazało, służba w niej wciągnęła mnie tak bardzo, że nigdy nie miałem potrzeby powrotu do diaspory ewangelickiej w diecezji cieszyńskiej. Wiem, że to budzi zdziwienie, niezrozumienie. Usłyszałem nawet, że zapominam o[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się