miniatura

Od pewnego czasu dostrzegam w Internecie całą gamę artykułów czy filmów o ukrytych funkcjach zmywarki, lodówki czy kasy samoobsługowej. Autorzy niektórych próbują zaznajomić odbiorcę z funkcją szlufki w koszuli czy pompona na czapce. Dla kogoś informacje te mogą być odkrywcze, dla innych oczywiste. Pomyślałem jednak, że czasem zdarza mi się używać czegoś niezgodnie z pierwotnym przeznaczeniem albo używając – nie wykorzystywać w pełni możliwości posiadanego narzędzia. W Kościele – nie tylko w liturgii nabożeństwa – posługujemy się różnymi symbolami, zachowaniami, tradycjami znanymi w naszym środowisku. Pytanie tylko, czy zawsze rozumiemy pod tym samym zachowaniem, czy słowem to samo? I czy wiemy, dlaczego coś robimy? Przypatruję się na przykład grupie konfirmantów, ludzi kilkunastoletnich, którzy mają w wyznaczoną niedzielę[...]

miniatura

Chwała – pojęcie niby znane, zastanawiam się jednak z czym dzisiaj się ono kojarzy? Z dostojeństwem, majestatem? Z aniołami śpiewającymi na betlejemskich polach „Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie” (Łk 2,14)? Chwała niech będzie Ojcu – no niby tak, ale w zasadzie za co? Luis Armstrong w jednym ze swoich największych przebojów śpiewał, że świat jest wspaniały – kiedy patrzysz na błękit nieba, biel chmur, czerwień róż… Nawiasem mówiąc jest to też tytuł płyty nagranej przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii wraz z przyjaciółmi. Czy kiedykolwiek, zdarzyło się wam zachwycić pięknem zachodu słońca, widokiem gór, jeziora czy morza i pojawiła się może mało pokorna myśl – bo kim jesteśmy, żeby Wszechmocnego oceniać – „Panie Boże, to Ci się udało!”. Ilekroć ja sam przeżywam[...]

miniatura

Kto z nas czyta instrukcje obsługi? Wyobraź sobie, że właśnie kupiłeś nowy smartfon. Czy czytasz z uwagą instrukcję obsługi, czy raczej „lecisz na czuja”, bo przecież to proste? W razie problemów zapytasz kogoś albo sobie wygooglujesz. Szczególnie, że niektóre instrukcje pisane są w specyficzny sposób. Tyle tylko, że możliwe jest przeoczenie funkcji, która mogłaby nam pomóc, a nie mamy o niej pojęcia. Odnoszę wrażenie, że z naszym nabożeństwem jest trochę tak, jak z tym smartfonem. Ewangelickie nabożeństwo ma wiele funkcji, które może i ciekawie wyglądają, ale po co nam one? Pewne fragmenty liturgii nabożeństwa powtarzamy co tydzień, ale w zasadzie raczej nie zastanawiamy się po co one są i co w nasze duchowe życie wnoszą. Gdyby ich nie było, to nabożeństwo też mogłoby się odbyć. Więc może są zbędne i trzeba je wyrzucić? Ten,[...]

miniatura

  Nabożeństwo – to spotkanie, którego głównymi punktami są nauczanie, czyli zwiastowanie Słowa Bożego, a mówiąc najprościej – kazanie, oraz Wieczerza Pańska nazywana też Komunią Świętą. Nie będę na razie omawiać Komunii w nabożeństwie. Wrócę jednak do tego „problemu” w jednym z kolejnych artykułów. Oprócz wymienionych części nabożeństwo ma swój układ i inne poszczególne elementy, z których wybieram szczególny. Proponuję zadumę nad wyznaniem wiary. Spróbujmy odnaleźć odpowiedź na pytania o pochodzenie, cel i współczesność wyznania wiary. Jeśli sięgniemy do prapoczątków, to moglibyśmy rozpocząć od starotestamentowego wyznania wiary „Szema Israel” z 5. Księgi Mojżeszowej 6,4-9: „Słuchaj Izraelu! Pan jest Bogiem naszym, Pan jedynie!” (5 Mż 6,4). Zawężając perspektywę do Nowego Testamentu, i czasów pierwszego[...]

miniatura

Jest taka gra towarzyska, w którą czasem grywamy. Zasady są bardzo proste: należy wybrać dowolną książkę, jedna osoba podaje numer strony i liczbę oznaczającą słowo na tej stronie. Osoba otwierająca książkę ma za zadanie tak opisać owo słowo, żeby słuchacze mogli je odgadnąć. Jest tylko jeden haczyk: opisujący może posługiwać się wszystkimi słowami pod warunkiem, że rozpoczynają się one na literę „p”. Niby proste, ale nie zawsze, polecam próbować. Odnoszę czasem wrażenie, że komunikując się ze współczesnym światem posługujemy się w Kościele nie tylko specyficznym metajęzykiem, ale też nie zawsze właściwymi przekonaniami. Co do metajęzyka, czyli terminologii zrozumiałej dla specjalistów w danej dziedzinie, sprawa jest relatywnie prosta do zobrazowania. Wyobraźmy sobie, że słyszymy następujące zdanie: „Podczas[...]