miniatura

–  polscy luteranie na Zielonej Wyspie Kiedy pierwszy raz przyjeżdża się do Irlandii, to oprócz lewostronnego ruchu na ulicach i wynikającego z tego zrozumiałego zagubienia, ma się poczucie, że wszystko jest tu jakoś na odwrót albo przynajmniej inaczej. W samochodzie okazuje się, że kierownica też jest nie po tej stronie, co powinna, wszystkie informacje i napisy, nazwy miast na drogowskazach są dwujęzyczne. Dla regularnie przyjeżdżających tam ewangelickich duchownych z Polski nie jest to już tak wielkim zaskoczeniem. Uczestnicy pierwszego nabożeństwa w 2007 r. Jednak nie jest to też bezproblemowe, podobnie jak zapowiedzi kolejnych stacji w pociągach czy przystanków w autobusach wypowiadane w dwóch językach, najpierw po irlandzku, a dopiero później po angielsku. Na co dzień, w większości regionów Zielonej Wyspy nie słyszy się rdzennego[...]

miniatura

Co właściwie daje człowiekowi szczęście? Czy czerpiemy je z życia z Bogiem? Czy podpisalibyśmy się pod słowami psalmisty: „Lecz moim szczęściem być blisko Boga. Pokładam w Panu Bogu nadzieję moją” (Ps 73,28)? Współcześnie padają na to pytanie różne odpowiedzi. W zależności od poglądów i nastawienia do życia, przyczyny szczęścia mogą być według różnych ludzi odmienne. Zdrowie, pieniądze, rodzina Chyba dla większości z nas szczęście tożsame jest ze zdrowiem – tego sobie przy różnych okazjach życzymy. Zdrowy człowiek może pracować, może utrzymywać rodzinę, może czerpać z życia. Zdrowie jest ważne, ale czy to wszystko, aby być szczęśliwym? Czy ludzie chorzy, niepełnosprawni nie mają prawa do odczuwania szczęścia? Choć istnieje takie powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają, to niektórym ludziom właśnie[...]

miniatura

„Gdy Jezus urodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, do Jerozolimy przybyli mędrcy ze Wschodu i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król Żydów? Zobaczyliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie (…) a gdy zobaczyli Dziecko i Jego matkę, Marię, padli na twarz, oddając Mu pokłon. Potem rozłożyli swe skarby i ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. Otrzymali jednak we śnie polecenie, żeby nie wracali do Heroda, dlatego inną drogą powrócili do swojego kraju”. Mt 2,1-2.11-12 (BE) Święto Epifanii, czyli Objawienia Pańskiego, to jedno z najstarszych świąt chrześcijaństwa, obchodzone od IV wieku. Pierwotnie jego centralnym przekazem była historia narodzenia Jezusa w Betlejem. Data tego święta nawiązuje do biblijnej historii stworzenia, w której człowiek został stworzony szóstego dnia. Tak więc 6 dzień pierwszego miesiąca[...]

miniatura

Obraz winnicy jest jednym z najbardziej popularnych przedstawień relacji Boga z Narodem Wybranym. Jeden z takich opisów czytamy w księdze proroka Izajasza. Te słowa układają się w pieśń, która opowiada o trosce właściciela winnicy, o jego zaangażowaniu, jego pracy, która miała na celu polepszyć plony, a jednak cała poszła na marne, bo plony okazały się złe. Interpretacja tych słów pozwala nam jednoznacznie zrozumieć, że Bóg zatroszczył się o swój lud. Najpierw wybrał Izrael, jako jeden z wielu narodów i wyposażył go we wszystko, czego potrzebuje człowiek. Dał mu wolność wyprowadzając go z niewoli egipskiej i prowadził do Ziemi Obiecanej, która nie była tylko jakąś fikcją, dziełem bujnej wyobraźni Mojżesza, czy innych przywódców, ale była prawdziwą obietnicą, ku której podążali wybrańcy. W ten sposób dał im miejsce na ziemi,[...]

miniatura

Ludzkie życie w dużej mierze jest wypełnione rozmową. Rozmawiamy w domu, w pracy w szkole, podczas urlopu. Wymieniamy myśli z bliskimi, przyjaciółmi, kolegami. Dyskutujemy, rozpatrujemy różne tematy. Rozmowa jest po to, aby coś przekazać, wyjaśnić, o czymś opowiedzieć, za coś podziękować. Rozmowa jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia. A rozmowa z Bogiem? Czy też jest nieodłącznym elementem naszego życia? Jedni ludzie mówią dużo, inni są oszczędni w słowach, jeszcze inni prawie milczący. Pewne jest jednak, że jeśli w pewien sposób nie wyartykułujemy tego, co nam chodzi po głowie, na czym nam zależy, to nie możemy liczyć na to, że nasze oczekiwania zostaną spełnione! Mówienie i słuchanie Choć czasami uważamy, że ktoś powinien się domyślić, o co nam chodzi, to jednak w relacjach między ludźmi nie chodzi o to, by nie tylko jasno[...]

miniatura

– przywileje i obowiązki wierzącego Ora et labora – módl się i pracuj. Ta benedyktyńska sentencja z VI wieku wskazująca na odpowiedzialność za powodzenie doczesnego życia i utrzymywanie relacji z Bogiem jest przeważnie znana. Benedykt z Nursji hołdując tej maksymie nie był wcale odkrywcą faktu, że z wielu spraw, jakimi człowiek się w życiu zajmuje, praca i modlitwa są tymi sferami, którym należy poświęcić najwięcej uwagi. Jeżeli z pracą, aby jej poświęcać czas, niejednokrotnie w niezdrowym nadmiarze, nie mamy problemu, to z tym drugim elementem, już nie jest tak dobrze. Zarówno pracę, jak i modlitwę możemy traktować jako obowiązek albo jako przywilej. W zależności od tego, do jakiej kategorii przyporządkujemy te dwa elementy życia, zarówno jeden, jak i drugi może stać się dla nas albo ciężarem, albo radością. Potrzeba[...]

miniatura

Pierwsza niedziela okresu roku kościelnego, który nazywamy czasem pasyjnym albo okresem postu, rozpoczyna szczególny czas dla wszystkich chrześcijan. Różnie w różnych tradycjach chrześcijańskich ten czas jest obchodzony. Wszędzie jednak w zwiastowaniu i nauczaniu nacisk kładzie się na pokutę i spowiedź jako te elementy, które uświadamiają człowiekowi jego słabość, skłonność do grzechu oraz konsekwencje, jakie grzech ma dla ludzkiego życia. Stary Testament przypomina nam pochodzenie grzechu. Tę historię poznaliśmy już jako dzieci, doskonale znamy jej głównych bohaterów – Adama, Ewę i węża. Historia o pojawieniu się grzechu na świecie nie ma za zadanie nas straszyć, nie jest jej rolą wytykać nam to, czego dopuścili się nasi prarodzice. Nie chodzi też o to, by rysować przed nami obraz Boga, który jest mściwy i niecierpiący sprzeciwu. Ta[...]

a1

„Gdy to usłyszał jeden ze współbiesiadników, rzekł do niego: Błogosławiony ten, który będzie spożywał chleb w Królestwie Bożym. A On mu rzekł: Pewien człowiek przygotował wielką wieczerzę i zaprosił wielu. I posłał swego sługę w godzinę wieczerzy, aby powiedział zaproszonym: Przyjdźcie, bo już wszystko gotowe. I poczęli się wszyscy jeden po drugim wymawiać. (…) Wtedy gospodarz rozgniewał się i rzekł do sługi swego: Wyjdź prędko na place i ulice miasta i sprowadź tutaj ubogich i ułomnych, i ślepych, i chromych. I oznajmił sługa: Panie, tak się stało, jak rozkazałeś, i jeszcze jest miejsce. Wtedy rzekł pan do sługi: Wyjdź na drogi i między opłotki i przymuszaj, by weszli, i niech będzie zapełniony dom mój. Albowiem mówię wam, że żaden z owych zaproszonych mężów nie skosztuje mojej wieczerzy”. Łk 14,15-18.21-24 Któż z[...]

miniatura

„Jezus rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi (...). Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie”. Mt 11,25.27-30 Józef Chełmoński malował pejzaże, ale na płótnach chętnie przedstawiał także życie prostych ludzi na wsi oraz pracę rolnika. Najbardziej znane są jego Bociany oraz Babie lato. Jeden z obrazów artysta zatytułował Orka. Zasadniczym jego tematem jest ciężka praca i trud człowieka. Bosy, ubrany w jasną, zgrzebną koszulę chłop prowadzi pług zaprzęgnięty w[...]

miniatura

  Stawiane w lasach czy na ich skraju leśne ambony to dobre punkty obserwacyjne. Wchodząc na nie możemy zachwycić się roztaczającym się z nich widokiem tętniącej życiem przyrody, a także zachodzącymi w niej zmianami, które mają miejsce w krótkim czasie. Także z kościelnej ambony może roztaczać się niekiedy nowa perspektywa. W lesie nieraz wystarczy godzina lub dwie, aby dostrzec coś ciekawego, przyjrzeć się zwierzętom czy obserwować ptaki, na przykład popularne na Pomorzu żurawie. Leśne ambony, choć głównie stawiane i wykorzystywane przez myśliwych, mogą służyć każdemu użytkownikowi lasu, który zaciekawiony jest jego życiem i niezauważony chce w nim choć przez chwilę uczestniczyć. Widoczne zmiany Staję na „mojej” słupskiej ambonie, nie tej leśnej, ale tej kościelnej, już – choć dla niektórych zaledwie – od 17 lat. Oprócz[...]