miniatura

„Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe.  A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Chrystusa i poruczył nam służbę pojednania, to znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania. Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem. On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą”. 2 Kor 5,17-21

Wielki Piątek dla nas, ewangelików – luteran, jest najważniejszym dniem roku kościelnego a zarazem szczególnie ważnym dniem dla naszej chrześcijańskiej wiary. Oto stoimy na wzgórzu Golgoty pod krzyżem Tego, którego „Pan (…) dotknął karą za winę nas wszystkich” (Iz 53,6). Stoimy tam w społeczności Kościoła, w owym comunio sanctorum, wierząc, że „on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze” (Iz 53,5). Stoimy pod krzyżem, na którym umiera nie tylko człowiek, ale Syn Boży, Pan i Zbawiciel świata. Stoimy tam w duchu, aby na nowo przypomnieć sobie zbawienne wydarzenie, historię jednego życia i jednej śmierci, która dotyczy wszystkich ludzi i obchodzi cały świat. Przeżywamy to wyjątkowe wydarzenie w świetle wielkanocnego zwycięstwa. Zwycięstwa nad grzechem, szatanem i śmiercią. Zwycięstwa, w którym Bóg ofiaruje nam pojednanie z sobą!

Na to pojednanie kieruje naszą uwagę apostoł Paweł, pisząc: „Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania”. Niezwykłe świadectwo! Oto Ten, który nie był przyczyną zerwania więzi i społeczności z człowiekiem, który w niczym nie zawinił, wychodzi na przeciw tych, którzy te więzi przez grzech zerwali i stali się źródłem niezgody. W zdumienie wprawia nas Bóg, mówiąc słowami proroka Izajasza, który w swej miłości wychodzi naprzeciw człowieka, aby go z sobą pojednać! Wprawia w zdumienie, gdy uświadamiamy sobie, jak wielką cenę zapłacił za nasze odkupienie i pojednanie – cenę śmierci swego Syna. Apostoł Piotr pisze: „nie rzeczami znikomymi, srebrem albo złotem, zostaliście wykupieni z marnego postępowania waszego (…) lecz drogą krwią Chrystusa, jako baranka niewinnego i nieskalanego” (1 P 1,18.19). Człowiek żył w niewoli grzechu. Gdy jednak Chrystus złożył swe życie i oddał swoją krew w ofierze za nas, cena naszej wolności została zapłacona.

My sami nie byliśmy i nie jesteśmy w stanie siebie wykupić – niczym nie możemy zapłacić ceny wolności. Tylko krew Syna Bożego uwalnia nas spod władzy grzechu, zła i śmierci. Paweł pisze: „Teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową” (Ef 2,13). Niegdyś dalecy byliśmy od Boga, więcej: byliśmy z nim zwaśnieni, ale teraz pojednani przez krew Jego Syna zostaliśmy przyprowadzeni z powrotem do Niego. Ufając ofierze krzyża, wierzymy, że stajemy jako odrodzeni z Bożej mocy w Jego obecności i jesteśmy Jego własnością.

Apostoł Paweł pisze: „Teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie” (Rz 8,1). Krew Jezusa Chrystusa usprawiedliwia nas (por. Rz 5,9). Dlatego krzyż, który w Wielki Piątek tak wyraźnie do nas przemawia, jest i pozostaje znakiem miłości Boga ofiarowanej człowiekowi (por. J 3,16). W krzyżu bowiem, pojmowanym jako dar Boży dla człowieka, zostały ofiarowane ludzkości wszystkie zbawienne dary, a mianowicie: pojednanie, wyzwolenie, usprawiedliwienie. Krzyż Golgoty jest znakiem zbawczej inicjatywy Boga, a zarazem ofiary, która pochodzi z góry, bowiem sam Bóg ją wyznaczył i złożył. W Jezusie dokonało się pojednanie świata i człowieka z Bogiem (por. Kol 1,20). Gdy przyjmujemy Chrystusa jako Pana, Jego krew oczyszcza nas, a Bóg patrzy na nas tak, jakbyśmy nie zgrzeszyli. Amen.

Wielki Piątek

„Zwiastun Ewangelicki” 7/2020