miniatura

Słoneczna wiosna przyszła wraz z Wielkanocą. Wybuchła feerią zapachów i barw. Rozkwitła kobiercem ogrodów i łąk. Podobnie było w tamtą Paschę. Czternastego dnia miesiąca nisan dziesiątki tysięcy pielgrzymów zasiadły do paschalnej wieczerzy. Wielu z nich w tę piękną, wiosenną noc odwiedziło jerozolimską świątynię. Piętnastego dnia rozpoczęło się świętowanie Przaśników. A że był sabat, następnego dnia złożono w ofierze cząstkę pierwszych plonów. Święto Pierwocin nie jest przypisane do konkretnej daty. Jedyna wskazówka podana w Torze to polecenie, żeby snop z wczesnych plonów przynieść do kapłana, a on „nazajutrz po sabacie dokona nim obrzędu potrząsania” (3 Mż 23,11). Wiosną w Izraelu wszystko „rośnie w oczach”, jeszcze szybciej i intensywniej niż w tym roku u nas. Dość wcześnie włączono więc świętowanie[...]

miniatura

Niektóre zapadają głęboko w pamięć. Szczególnie te niespodziewane. Czasem rozpoczynają całe serie rozmów. Co kilka tygodni dzwoni do mnie Wojtek*. Mamy dziesięć minut, potem więzienny automat przerywa rozmowę. Uważnie słucham, żeby zapamiętać jak najwięcej szczegółów i odnieść się do nich następnym razem. Dowiaduję się coraz więcej o więziennej codzienności Wojtka, o jego relacjach z innymi osadzonymi, rozmowach z opiekunem, kapelanem. Wojtek pomyślnie przechodzi proces resocjalizacji. Ma zdolności plastyczne, pięknie haftuje. Kiedyś śpiewał w parafialnym zespole młodzieżowym, w chórze. Coraz częściej rozmawiamy o tym, co będzie, gdy za kilka lat wyjdzie na wolność. Chce ułożyć sobie życie na nowo. Liczy na pomoc Boga i ludzi dobrej woli. Monika dzwoni kilka razy w roku. Już ponad dwadzieścia lat pracuje we Włoszech, teraz[...]

miniatura

Zdarza się coraz częściej, że zamiast w Boże Narodzenie, mamy śnieg na Wielkanoc. Może zamiast nucić w grudniu co roku „White Christmas” powinniśmy ułożyć nowy „biały” refren, „White Easter”? I śpiewać go wiosną z radosnym uśmiechem? Wiosenny śnieg to dla nas nie nowina. Ale w Izraelu śnieg pojawia się bardzo rzadko i wiosną, i w ogóle. A jednak Izajasz woła, w imieniu Pana: „Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją” (Iz 1,18). Przywołując rzadki obraz w naturze, prorok podkreśla kontrast pomiędzy „czerwienią” grzechu a „bielą” Bożego przebaczenia, Bożej wierności i łaski. To musiało być dla Izraelitów poruszające. Czy i nami Bóg chce potrząsnąć, zsyłając śnieg w Wielkanoc? Wiosenny śnieg potrafi przykryć pozimowe brudy: przydrożny kurz, piasek sypany na oblodzone chodniki, odchody[...]

miniatura

Tak naprawdę nie znam adresu, więc piszę list otwarty. Nie włożę go do butelki, nie wrzucę w wody Bałtyku czy Atlantyku. Myślę, że wystarczy, że go spiszę, a dowiecie się, co zawiera. Mam do was wiele pytań: Czy u was jest tak niespokojnie jak tutaj? Są napięcia, walki, wojny? A może jest jeszcze groźniej? Wśród was w końcu wszystko się zaczęło i mocowanie trwa chyba nadal. Jedna trzecia, czy więcej, czy mniej zbuntowanych? Zdarza się, że niektórzy przechodzą na drugą stronę? Pycha J. jest stale tak zaraźliwa? Jaka u was obowiązuje hierarchia, podział ról, obowiązków, zadań? Czy występuje swego rodzaju specjalizacja? Serafy śpiewają, tańczą, ku chwale Najwyższego? Cheruby strzegą dostępu do Jego tronu? Są ci, co grają na harfach i inni, co dmą w trąby? Wszystkimi dowodzą archaniołowie? Ich wiedza jest większa niż na niższych[...]

miniatura

– czyli o nienawiści, miłości i prawdzie Jadę ulicami Wiednia. Za kierownicą Amerykanin, obok Rosjanin. Siedzę z tyłu, obok mnie dwóch Ukraińców. Śpiewamy: Ja lubl’u t’ebia żizn’ oraz We Shall Overcome. To nie sen, lecz wspomnienie. We śnie także jadę, w równie międzynarodowym składzie, ulicami Kijowa, w którym panuje pokój i radość. W drodze z wiedeńskiego dworca Hauptbahnhof do europejskiej siedziby „Trans World Radio” mijamy piękne zabytki, śpiewamy i rozmawiamy o „pieriestrojce”, upadku ZSRR, niepodległości Ukrainy, nadziei na koniec zimnej wojny i wygaszenie wyścigu zbrojeń. Z dzisiejszej perspektywy optymizm połowy ówczesnych lat 90. XX wieku wydaje się naiwny. Jeszcze przed końcem ubiegłego stulecia wybuchła wojna na Bałkanach, która przyniosła wiele cierpienia, gwałtów, aktów ludobójstwa. Podobne okrucieństwa[...]

miniatura

Bronimy się przed amerykanizacją w sferze obyczajów. I słusznie, bo tzw. makdonaldyzacja w sferze kultury, podobnie jak w sferze usług czy gospodarki, jest zjawiskiem niepożądanym. Wbrew pozorom, w przypadku obchodzonego 14 lutego „święta zakochanych”, nie mamy jednak do czynienia z amerykanizacją, czyli z czymś całkiem obcym europejskiej kulturze, narzuconym nam zza oceanu. Przywoływany tego dnia Walenty jest postacią historyczną – był Europejczykiem, co więcej, był człowiekiem wielkiej wiary, osadzonym głęboko w chrześcijańskiej tradycji i śródziemnomorskiej kulturze. W roku, którego biblijne motto brzmi: „Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” (1 Kor 14,16; BE) warto przypomnieć sobie tę postać i… wykorzystać jeszcze jedną okazję, by tym, których kochamy, w jakiś ciekawy, twórczy sposób to okazać. Walenty z[...]

miniatura

Chciałbym, żeby obok mnie usiedli Aaron i Abbas. Dla moich wnuków byłaby to okazja poznania Żyda i Araba, którzy wierzą w narodziny Zbawiciela w Betlejem i jego zmartwychwstanie w Jerozolimie. Dla mnie byłby to czas powrotu do pięknych chwil, które przeżyliśmy wspólnie ćwierć wieku temu. Na przełomie XX i XXI stulecia spotykaliśmy się co dwa lata w Holandii, w małej miejscowości niedaleko Arnhem, w gronie producentów radiowego cyklu Thru The Bible – Przez Biblię (TTB). Żartowaliśmy, że jest to „chrześcijański desant” ludzi zaangażowanych w głoszenie Słowa Bożego w eterze. Żarty żartami, ale całkiem poważne było ryzyko dekonspiracji osób z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki. Ich rodacy znają tylko ich głosy, ze względów bezpieczeństwa zmieniłem tu ich imiona. Chwila, w której Aaron i Abbas objęli się i długo trwali w serdecznym[...]

miniatura

Kiedy śpiewam pieśń „Brońże, Panie, nas na wieki”, nieraz przechodzą mnie dreszcze. Poruszają mnie zarówno słowa, jak i melodia tej pieśni. Śpiewając ją na koniec nabożeństwa mam odczucie, że jednoczę się w modlitwie ze znanymi i nieznanymi mi ludźmi, wołam „ratuj, chroń i prowadź” wspólnie z tymi, którzy podobnie jak ja wspominają trudne chwile, doświadczenia, proszą, podobnie jak ja, o Bożą pomoc. Myślę, że w pewien sposób każdy z nas doświadcza, iż Bóg ratuje nas i chroni, szczególnie w trudnych, traumatycznych sytuacjach. Chyba za mało o tym mówimy, za mało się tym dzielimy. A to, jak sądzę, mogłoby być źródłem pociechy, nadziei, dla tych z nas, którzy wyjątkowo trudny czas przechodzą właśnie teraz. Konkurs literacki „W jasne dni i grozy czas”, może być źródłem takiej pociechy, może zainspirować do dzielenia[...]

miniatura

  Może zastanawialiście się kiedyś, jak wesprzeć księdza w jego służbie kaznodziejsko-duszpasterskiej w parafii. Czy to w ogóle możliwe? Co trzeba wiedzieć, gdzie tego można się nauczyć? Najkrótsza odpowiedź brzmi: kurs homiletyczno-liturgiczny. O szczegółach najlepiej opowiedzą tegoroczni absolwenci. Wskażą, co skłoniło ich do podjęcia tego kształcenia, jakie mieli trudności i kto motywował ich do nauki. Oni najlepiej zachęcą do podjęcia takiej drogi życiowej, na której nie ma ograniczeń wiekowych. Co kilka lat w Centrum Kształcenia Wolontariuszy Centrum Misji i Ewangelizacji w Dzięgielowie organizowany jest kurs homiletyczno-liturgiczny, tzw. trzeci rok Szkoły Biblijnej. Absolwenci dwuletniego kursu biblijnego obejmującego 36 weekendowych zjazdów, czyli 360 godzin lekcyjnych, podejmują dalszą naukę, by przystąpić do egzaminu na[...]

miniatura

– Tydzień Ewangelizacyjny w Dzięgielowie 2022 Po dwuletniej przerwie, spowodowanej pandemią, w Dzięgielowie znów stanęło namiotowe miasteczko ewangelizacyjne. Od 7 do 10 lipca tętniło ono życiem. W wielkim namiocie w trakcie popołudniowych spotkań ewangelizacyjnych i wieczornych koncertów, w namiotach dla dzieci, młodzieży, w namiocie-księgarni i namiocie-kawiarni spotykali się uczestnicy krótszego niż zwykle, ale przebiegającego na żywo 73. Tygodnia Ewangelizacyjnego. Dzięgielowskie Tygodnie Ewangelizacyjne odbywające się online w 2020 i 2021 roku zaowocowały wieloma wartościowymi nagraniami. Jednak tegoroczne cztery dni miały ten niepowtarzalny urok serdecznych rozmów, wymiany poglądów i uścisków, spotkań twarzą w twarz, pełnych emocji, znaczenia i nieprzewidywalnych skutków relacji z przyjaciółmi, znajomymi, nieznajomymi. Spotkania z[...]