miniatura

Hiszpania – państwo chleba, zielonych pastwisk, wina, miodu. W tym roku zaatakowane suszą. Już w kwietniu, w wielu prowincjach słupek rtęci wskazywał tam 38°C, a susza objęła 60% obszarów wiejskich i zniszczyła już uprawy zbóż na 3,5 mln hektarów. Zagrożone są nie tylko uprawy, produkcja miodu, ale nawet hodowla bydła, z powodu braku zielonych i kwitnących pastwisk. Zaczyna także brakować wody pitnej. Kilkumiesięczny brak deszczu zagraża upadkiem nie tylko hiszpańskiego rolnictwa. U nas także sytuacja nie jest jeszcze stabilna, opadów także brakuje, a meteorolodzy wskazują na grożące susze powodowane zmianami klimatycznymi. Ostrzegano już dawno o negatywnych zmianach, o grożącej suszy, zachęcano, by gromadzić zapasy wody. Zapomniano, że „myślenie ma kolosalną przyszłość”, ale kiedy myśl ludzka ma nadzieję tylko w sobie i dla siebie, i[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się