miniatura

Polexit już tuż, tuż. Wydaje się, że niewiele trzeba, aby nastąpił. Przeciwnicy wspólnej Europy dobrze wykorzystują czas wojny, inflacji, pocovidowych powikłań zdrowotnych Polaków, aby sukcesywnie poddawać w wątpliwość zasadność europejskiego prawa i orzeczeń wydawanych względem naszego kraju. I aby tworzyć nowe wykładnie i reguły wzajemnych relacji. Nie tak dawno przestrzeń publiczną obiegła informacja, bardzo dobra dla frankowiczów, czyli tych, którzy mają kredyty w szwajcarskich frankach, że być może będą mogli na innych, korzystniejszych zasadach kontynuować spłatę swoich zaciągniętych w polskich bankach zobowiązań. Wielu komentatorów tę sugestię z radością omawia, choć to jeszcze nic pewnego. Tak naprawdę powody do radości będą mieli dopiero wtedy, gdy takie orzeczenie, po pierwsze, zostanie wydane przez unijny sąd, a po[...]

miniatura

Dziadkowie pełnią bardzo ważną rolę w życiu dziecka, a również i wnuki potrafią podarować starszym coś na kształt nowego życia. Te niezwykłe relacje wzbogacają, niosąc światło w obie strony. Razem tworzą obraz bezwarunkowej miłości, której istotą jest więź oparta na wzajemnej obecności. I nawet, gdy przychodzi czas fizycznego rozstania, tę miłość nosi się w sercu przez całe życie. Bycie babcią i dziadkiem wcale nie jest łatwe. Chociaż radość z wnuków i bezwarunkowa do nich miłość jest na pierwszym miejscu i początkowo zdaje się, że wypełnia całą życiową przestrzeń, to nowa rola niesie z sobą liczne zmiany, z którymi trzeba się oswoić. Pojawia się potrzeba pewnych przemian wewnętrznych, odpowiedzi na pytanie, jaką babcią, jakim dziadkiem chcę być? Jakie ja mam potrzeby i oczekiwania? A także ustalenie granic, co muszę, a[...]

miniatura

„Historia Jerozolimy jest historią świata, ale również kroniką ubogiego, często prowincjonalnego miasta leżącego wśród judejskich wzgórz. Jerozolima była niegdyś uważana za środek świata, a dzisiaj jest to bardziej prawdziwe niż kiedykolwiek: miasto jest widownią walk pomiędzy religiami abrahamowymi, świątynią zyskującego coraz większe wpływy chrześcijańskiego, żydowskiego i islamskiego fundamentalizmu, strategicznym polem bitwy ścierających się cywilizacji, linią frontu pomiędzy ateizmem a wiarą, ośrodkiem wiecznej fascynacji, przedmiotem nieprawdopodobnych teorii spiskowych i internetowego mitotwórstwa oraz jasno oświetloną sceną dla kamer filmowych z całego świata w epoce dwudziestoczterogodzinnych serwisów informacyjnych”. Tak pisał autor jednej z najlepszych pozycji opisujących dzieje Świętego Miasta w książce Jerozolima.[...]

miniatura

Kilka lat temu pewna pani z dobrze rozpoznawalnej partii lansowała hasło: „Polska w ruinie”. Wydarzenia ostatnich dni i miesięcy: wojna w Ukrainie, trzęsienie ziemi w Syrii i Turcji czy wybuch gazu na ewangelickiej plebanii w Katowicach-Szopienicach unaoczniają nam pojęcie ruin. Połączone jest ono z obrazem całkowitego zniszczenia całej przestrzeni, na której żyli, modlili się, pracowali czy wypoczywali ludzie. Mija pierwszy rok wojny rosyjsko-ukraińskiej, a właściwie Rosji z państwami zachodniej demokracji. Wydano już olbrzymie kwoty na dozbrojenie walczącej Ukrainy, na służby medyczne, logistykę, na wsparcie dla uchodźców, ale także na utrzymanie funkcjonowania państwa, które broni się przed agresorem. Niestety ofensywa trwa i coraz większy jest ból i tragiczne doświadczenia ludności. Zagubiony zachodni świat nie umie zrozumieć i zaakceptować[...]

a1

Wśród internetowych komentatorów życia religijnego wiele emocji budzi nieraz słowo ekumenizm. Jak co roku zaobserwować można to w wypowiedziach pobożnych chrześcijan różnych wyznań w kontekście świeżo minionego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Pomińmy aspekt niepokoju, który wynika z nadinterpretowania tego słowa i rozumienia go nawet nie jako współpracy, a wręcz wspólnoty wszystkich religii. O wiele bardziej porusza mnie – bliska mi niegdyś przez krótki czas – niezgoda wielu chrześcijan wobec ekumenizmu jako dążenia do lepszego poznania i rozumienia się nawzajem w ramach chrześcijańskich wyznań. Dążenie to nie ma służyć umniejszaniu siebie nawzajem ani odsądzania się wzajemnie od czci i wiary za różnice w interpretacjach i sposobach wyznawania wiary. Głębsze zapoznawanie się, tolerancja dla swojej inności oraz współpraca,[...]

miniatura

– chrzest przymierzem Pana   U schyłku carskiej Rosji i w pierwszych dekadach bolszewizmu około 4 miliony Rosjan przyznawało się do protestantyzmu. Jednym z liderów ówczesnego duchowego przebudzenia był Iwan S. Prochanow, autor wielu pieśni. To on jest autorem słów śpiewanych i w naszym Kościele:  „Czyliż to miejsca masz tak mało tam, w niebieskiej swej krainie, żeś me znikome obrał ciało i budujesz w nim świątynię? Nigdy by serce nie pojęło, że w duszy mej tak cudne dzieło, Twa miłość stworzy” (ŚE 587,2). Motto: „Rzekł do mnie: Nie odstępuj Mnie, a będzie ci z tym dobrze,za ciebie się poświęcić chcę i walczyć będę chrobrze. Bo Jam jest twój, a tyś jest Mój, przy boku Moim wiernie stój, a wróg nas nie rozłączy”.Marcin Luter, Niech cały się raduje świat, 1523, ŚE 641,7 Rozwój ewangelicznego chrześcijaństwa[...]

miniatura

To banalne, ale prawdziwe: człowiek uczy się przez całe życie. Najpierw uczy się mówienia, potem chodzenia. W przedszkolu rozpoczyna naukę rozpoznawania liter i pisania. Pokazuje też na paluszkach, ile ma lat. Zdobytą wiedzę nosimy w sobie – w rozumie, ona pozwala ocenić człowieka o wiele prawdziwiej niż powierzchowność. Przysłowie mówi: „Nie szata zdobi człowieka” – co innego mądrość. Ale jest coś jeszcze, co zdobi o wiele bardziej. W szkole za naukę otrzymujemy oceny, im lepsza ocena, tym bardziej jesteśmy zadowoleni i chwaleni. Dobre oceny zapewniają przejście do następnej klasy. Możemy nauczyć się wszystkiego, dobrego i złego, ale czy możemy nauczyć się miłości? Z jakiej księgi będziemy czerpać o niej wiedzę? Apostoł Paweł radzi prawdziwą wiedzę czerpać z Pisma Świętego: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne[...]

miniatura

Ze względów moralnych już od poczęcia był dla swojej społeczności nie do przyjęcia. Nie był dzieckiem planowanym, wyczekanym, błogosławieństwem, jakiego by się spodziewano w porządnej rodzinie. Mówiąc wprost, w oczach ludzi był bękartem. Pojawił się nie w porę i skomplikował innym życie. Nie zaznał stabilności. Urodzony w drodze, natychmiast potem ewakuowany przed masakrą. Wychowywany na uchodźstwie, w kraju według ówczesnych standardów wrogim kulturowo. Świadomy, że ten, kto go wychowuje, nie jest jego ojcem. Świadomy nieuchronności tragedii, do której zmierzał. Po powrocie do rodzinnego miasta rodziców odrzucony za przekonania i odrębność własnej tożsamości. Nierozumiany przez rodzinę. Część swego życia spędził w drodze, nie mając własnego dachu nad głową. Otoczony ludźmi, których nie mógł być pewny. Ze swoją charyzmą[...]

miniatura

  Żyjemy w społeczeństwach na ogół demokratycznych i w czasach dostępu do powszechnej informacji. Dostępnych jest też wiele publikacji popularno-naukowych, odkrywających przed czytającym dawny i współczesny świat wierzeń i religii. Wydaje się, że coraz większa wiedza o ludziach, o zasadach demokracji, która daje wolność i poszanowanie każdemu człowiekowi, ale również o własnej religijności w zglobalizowanym świecie, wpływa na każdego z nas. Ma to także wpływ na nasze zachowanie, emocje i naszą pobożność. W chrześcijaństwie, przy całej jego różnorodności na różnych kontynentach, coraz częściej dla dużej części wiernych nieakceptowalne stają się zasady i normy pobożności narzucone przez dogmaty określane przez hierarchów. Wywołują społeczne sprzeciwy i negatywne podejście do poszczególnych wyznań. W europejskiej tradycji[...]

miniatura

  Już nigdy nie będę młoda, przygotowuję się teraz do bycia w grupie seniorek i w grupie emerytek. Już nigdy nie będę młoda, ale przed sobą mam prawdopodobnie perspektywę bycia starą. Nie wiem, jakiej starości doczekam, ile mi jeszcze pozostało lat tutaj, na ziemi. Nie wiem też, jak będę się starzeć i jakich problemów będę przysparzać tym, którzy być może zostaną zmuszeni, by się mną zaopiekować na ostatnim etapie życia. Tego wszystkiego nie wiem i dochodzę do wniosku, że szkoda czasu na planowanie swojej starości i powolnego odchodzenia z tego świata, bo przecież Pan Bóg ma już to wszystko zaplanowane. Jestem wdzięczna memu Stwórcy za dotychczasowe prowadzenie i nie chcę tracić nadziei, że będzie tak nadal. Wiem, że On nigdy o mnie nie zapomni, ale chodzi o to, żebym ja nie zapomniała, że On jest zawsze przy mnie jako najlepszy[...]