miniatura

W diecezji katowickiej, na dwóch jej krańcach, tego samego dnia doszło do dwóch przykrych incydentów.

W Nowym Sączu 22 maja 2020 r., podczas przygotowywania kościoła do transmisji online, gdy był on otwarty skradziono m.in. statyw używany do filmowania, dwa odbiorniki bezprzewodowe, mikrofon oraz naczynia liturgiczne. Straty parafii oszacowano na kilka tysięcy złotych.

W sobotę sprawca tej kradzieży, 46-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Skradzione przedmioty udało się odzyskać.

Dnia 25 maja, w poniedziałek na Facebooku ks. Dariusz Chwastek napisał: „Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za zaangażowanie Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. Wszystkim funkcjonariuszom i funkcjonariuszkom, którzy przyczynili się do odzyskania skradzionego mienia w naszym Kościele Ewangelicko Augsburski. Szczególne podziękowania dla pana komendanta, który osobiście zajął się tą sprawą. Dziękuję w imieniu własnym, a także wszystkich parafian naszego Kościoła. Niech wasza służba będzie przykładem dla innych”.

W dniu 22 maja 2020 r. we wczesnych godzinach porannych zdewastowano kościół ewangelicki w Kluczborku. Sprawcy zniszczyli elewację oraz wybili szyby w oknach. Oblali też oleistą, łatwopalną cieczą drzwi wejściowe do kościoła i drzwi do zakrystii. Z oględzin wynika, że była też próba sforsowania wejścia, a ponieważ to się nie udało, sprawcy przez rozbite okna powrzucali do środka butelki po alkoholu.

Na miejsce zdarzenia przyjechała policja z technikiem kryminalistycznym i psem tropiącym, która obecnie prowadzi śledztwo. Straż Miejska sprawdza nagrania z monitoringu miejskiego.

„Ten poranek nie był dla naszej parafii radosny – mówi ks. Mateusz Łaciak, proboszcz administrator – Straty są duże, szacunkowo remont elewacji będzie kosztował do 15 tysięcy złotych, a jednego okna około 25 tysięcy. Na szczęście wandale nie weszli do środka. Gdyby tak się stało, to zadziałałby nasz system alarmowy z czujnikami ruchu. Pierwszy raz coś takiego nam się zdarzyło. Nie sądzę, żeby to było na tle wyznaniowym, bo jako ewangelicy żyjemy dobrze z miejscową społecznością, organizujemy otwarte koncerty i spotkania. To raczej chuligański wybryk, bo wódka odbiera ludziom rozum”.

Parafia ma nadzieję na wykrycie sprawców i szybkie zakończenie sprawy. Na parafialnym Facebooku umieszczono apel do ewentualnych świadków tego zajścia o kontakt i pomoc.   

„Zwiastun Ewangelicki” 11/2020