miniatura

„Gdy Jezus przyszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik z taką prośbą: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi. Jezus powiedział: Przyjdę i uzdrowię go. Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godny, abyś wszedł pod mój dach, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. I ja bowiem, człowiek podległy władzy, mam także władzę nad żołnierzami. Do jednego mówię: Idź, a idzie; do drugiego: Chodź tu, a przychodzi; a do sługi: Zrób to, a robi. Gdy Jezus to usłyszał, zdumiał się i powiedział do tych, którzy Mu towarzyszyli: Zapewniam was, u nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Mówię wam: Wielu przyjdzie ze wschodu i z zachodu, by zasiąść do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w Królestwie Niebios, a synowie Królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz, w ciemność. Tam będzie płacz i[...]

miniatura

Prowadząc zajęcia na tegorocznym Tygodniu Ewangelizacyjnym dla Rodzin w Karpaczu, przeprowadziłem krótki quiz z wiedzy na temat historii stworzenia opisanej w drugim rozdziale 1. Księgi Mojżeszowej. Chodziło o pokazanie nam wszystkim, że nawet najbardziej znane teksty warto na nowo czytać uważnie. Często pamiętamy je przede wszystkim tak, jak nam je opowiadano. Jakież było zdziwienie, gdy okazało się, że nie ma w Biblii takich zwrotów, jak: „zostali wyrzuceni”, „za karę” lub informacji, jakie części ciała zostały przykryte przez pierwszych ludzi po zerwaniu owocu. Największe zaciekawienie wzbudziły rosnące w ogrodzie dwa szczególne drzewa. No właśnie: które z nich rosło pośrodku Edenu? Gdzie rosły te drzewa? Z pierwszą informacją spotykamy się w 1 Mż 2,9 „oraz drzewo życia w środku ogrodu i drzewo poznania dobra i zła”. Okazuje[...]

miniatura

„A w drodze do Jerozolimy przechodził między Samarią i Galileą. Gdy wszedł do pewnej wioski, wyszło naprzeciw niego dziesięciu trędowatych mężów, którzy stanęli z daleka. I podnieśli swój głos, mówiąc: Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami. A gdy ich ujrzał, rzekł do nich: Idźcie, ukażcie się kapłanom. A gdy szli, zostali oczyszczeni. Jeden zaś z nich, widząc, że został uzdrowiony, wrócił, donośnym głosem chwaląc Boga. I padł na twarz do nóg jego, dziękując mu, a był to Samarytanin. A Jezus odezwał się i rzekł: Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? A gdzie jest dziewięciu? Czyż nikt się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec? I rzekł mu: Wstań, idź! Wiara twoja uzdrowiła cię”. Łk 17,11-19 Przytoczony fragment Ewangelii Łukasza nie tylko ukazuje to, że dla Jezusa nie ma rzeczy[...]

miniatura

– od zniechęcenia do prośby o pomoc Gdy piszę te słowa, panuje, jak nazwała to jedna z lekarek, „infekcyjny Armagedon”. Lawinowo rośnie liczba zachorowań, szczególnie na grypę. Sam przeleżałem tydzień przed świętami, a nawet większą część Wigilii. Dlatego z okazji Nowego Roku wszyscy życzyliśmy sobie zapewne przede wszystkim „zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia”. Ty bardziej, że żywe są w naszej pamięci wspomnienia niedawnej pandemii koronawirusa, gdy miesiącami żyliśmy w izolacji, a szpitale były przepełnione do granic możliwości. Mieliśmy wtedy jedno marzenie: by się „to” skończyło i żebyśmy wyszliśmy z tego cali i zdrowi. Przypominam te szczegóły, bo chciałbym przypatrzeć się nieco podobnej – bo dotyczącej ciężkiej choroby – sytuacji opisanej w Ewangelii Jana 5,1-15. Sadzawka miłosierdzia i łaski Znajdujemy[...]

miniatura

„A odpowiadając setnik rzekł: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiony sługa mój. Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy i mam pod sobą żołnierzy; i mówię temu: Idź, a idzie; innemu zaś: Przyjdź, a przychodzi; i słudze swemu: Czyń to, a czyni. Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za nim: Zaprawdę powiadam wam, u nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary nie znalazłem. (…) I rzekł Jezus do setnika: Idź, a jak uwierzyłeś, niech ci się stanie! I został uzdrowiony sługa w tej godzinie”. Mt 8,8-10.13 Są słowa, które na trwale zostały wpisane w nasze serca, słowa proste o niezwykłej sile wymowy. Wypływające z najgłębszych pokładów ludzkiej duszy. Słowa intymne, pełne pokory, ufności, nadziei i wiary: „Panie, nie jestem godzien”. Wpisane w[...]

miniatura

– czy bierzemy za siebie odpowiedzialność?   Wielokrotnie próbując zrozumieć biblijne teksty chrześcijanie poruszają się po stałych, dobrze znanych i wyznaczonych wcześniej ścieżkach. Te interpretacje są często kompilacją wyobrażeń z dzieciństwa z bardziej dojrzałym rozumieniem związanym z samodzielnym czytaniem Pisma Świętego i, a może przede wszystkim, z egzegezą danych tekstów, słyszaną wielokrotnie w czasie kazań i spotkań w kościele. W ten sposób jednak może nam umknąć wiele cennych treści. Odkryć możemy je dopiero, gdy odsuniemy na bok wszystko to, co na temat danej historii już wiemy i spróbujemy spojrzeć na nią z całkiem innej perspektywy. Takim tekstem, z pozoru prostym w interpretacji, jest opowieść ewangelisty Jana o uzdrowieniu chorego przy sadzawce Betezda (J 5,1-15). Spójrzmy na tę historię jak na obraz. Co[...]