miniatura

„I przyszli do niego, niosąc paralityka, a dźwigało go czterech. A gdy z powodu tłumu nie mogli do niego się zbliżyć, zdjęli dach nad miejscem, gdzie był, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. A Jezus, ujrzawszy wiarę ich, rzekł paralitykowi: Synu, odpuszczone są grzechy twoje. (...) Tobie mówię: Wstań, weź łoże swoje i idź do domu swego. I wstał, i zaraz wziął łoże, i wyszedł”. Mk 2,3-5.11-12 Czy zastanawialiście się kiedyś nad swoim ciałem – jakie jest niesamowite? Jak to wszystko w nim doskonale współdziała? Pełna harmonia! To dzięki ciału przemierzamy świat, odkrywamy to, co nas otacza, co stworzył dla nas Bóg. Zachwycamy się pięknymi widokami ze zdobytego szczytu, zapiera nam dech w piersiach, gdy obserwujemy zachód słońca nad jeziorem lub morzem. Ale czy kiedykolwiek zwróciliście uwagę, że to samo[...]

miniatura

„Tak mówi PAN: Niech się nie chwali mądry swoją mądrością i niech się nie chwali dzielny swoją dzielnością, niech się nie chwali bogaty swoim bogactwem, lecz jeśli ktoś chce się chwalić, to niech się chwali tym, że jest rozsądny i Mnie zna. Ja, PAN, czynię bowiem miłosierdzie, prawo sprawiedliwość na ziemi, gdyż tego pragnę – wyrocznia PANA”. Jr 9,22-23 (BE) Czytając ten fragment biblijny nietrudno przypomnieć sobie historię o dziewczynce, która stojąc w kącie opowiadała o tym, że jest zdolna, mądra, zdrowa, świetnie się ubiera, a do tego potrafi pięknie śpiewać, dobrze jeździć na rowerze, a w ogóle całe jej życie jest pasmem niekończących się sukcesów. W ten sposób Jan Brzechwa przedstawia tytułową Samochwałę. Na jej przykładzie w dzieciństwie uświadamiamy sobie, że z taką osobą raczej nie chcielibyśmy się bawić.[...]

miniatura

Kim jestem: konserwatystą czy liberałem kościelnym? To pytanie nie jest dla mnie nowe, ale ostatnio zadaję je sobie coraz częściej. Nieraz wewnętrznie czuję, że w Kościele powinny nastąpić zmiany funkcjonowania pod względem administracji, jak również działania misyjnego, a mimo to nie prę do przodu. Sygnalizuję problem, ale nie mam determinacji, by go drążyć i rozwiązywać. Może wynika to z tego, że kilka razy w bardzo prostych sprawach odbiłem się od ściany i pogrożono mi palcem. I nie mam bynajmniej na myśli władz Kościoła, lecz parafian i członków rady parafialnej. Okazuje się na przykład, że kwestia ogłoszeń parafialnych może wywołać prawdziwą wojnę w parafii. Stwierdzenie: „Bo u nas zawsze tak było” znają chyba wszyscy duchowni. Kilka razy wycofałem się, mimo przekonania, że mam rację. W dniu 6 października 2017 roku, w[...]