miniatura

  Pierwszy raz przekroczyłam próg kościoła ewangelicko-augsburskiego wiele lat temu. Drzwi były otwarte, jakby zapraszały do wejścia. Byłyśmy wtedy na spacerze z nieżyjącą już dzisiaj mamą i postanowiłyśmy wejść do środka. Mama miała ciotkę luterankę, tak że przekroczenie progu kościoła innego wyznania nie stanowiło dla nas żadnego problemu. W kościele odbywał się ślub młodej pary. Było uroczyście, podniośle, ale i wesoło, radośnie. Miły obraz, zdarzenie, które nieraz obie wspominałyśmy. To przeżycie ośmieliło mnie, by jakiś czas poźniej pójść na nabożeństwo ekumeniczne. Dołączyłam do zboru w święta, następnie doszły nabożeństwa niedzielne i tak już zostało. Zastanawiałam się wcześniej wiele razy nad formalnym wystąpieniem z Kościoła Rzymskokatolickiego, bo drażnił mnie swoim prymitywnym upolitycznieniem. Jednak[...]

miniatura

Otwartość i zainteresowanie każdym człowiekiem poszukującym Boga sprawiają, że co roku do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wstępuje pewna liczba osób. Ich motywacje są różne, nieraz złożone. Teksty opisujące doświadczenia nowych parafian oraz duchownych przygotowujących ich do zmiany wyznania, publikowaliśmy na przełomie lat 2018/2019. Minął pewien czas i pojawili się kolejni nowi ewangelicy, chętni podzielić się swoimi przeżyciami i przemyśleniami. Poznanie ich losów może stać się pomocne w zakorzenieniu się w nowej parafii i nowym środowisku, a z drugiej strony może być pomocą dla duchownych w ich służbie. Może być także szczerym zaproszeniem do naszego Kościoła.   Życiowa wędrówka przypomina górską wyprawę. Na szczyt można wyznaczyć wiele szlaków. Od nas zależy, którym pójdziemy.   Po pierwsze Jestem na[...]

miniatura

Otwartość i zainteresowanie każdym człowiekiem poszukującym Boga sprawiają, że co roku do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wstępuje pewna liczba osób. Ich motywacje są różne, nieraz złożone. Teksty opisujące doświadczenia nowych parafian oraz duchownych przygotowujących ich do zmiany wyznania, publikowaliśmy na przełomie lat 2018/2019. Minął pewien czas i pojawili się kolejni nowi ewangelicy, chętni podzielić się swoimi przeżyciami i przemyśleniami. Poznanie ich losów może stać się pomocne w zakorzenieniu się w nowej parafii i nowym środowisku, a z drugiej strony może być pomocą dla duchownych w ich służbie. Może być także szczerym zaproszeniem do naszego Kościoła.   Rodzina, w której dane mi było przyjść na świat 60 lat temu z okładem, była katolicka, co raczej wynikało z tradycji, z pochodzenia przodków. Mieszkałem na[...]

miniatura

Reformacja, niosąca odnowę Kościoła, była również ruchem społecznym przeciw zastanym zwyczajom, praktykom i poglądom ówczesnego Kościoła jako instytucji. Niewielu wtedy umiało czytać, nie zgłębiano powszechnie drukowanych reformacyjnych myśli i nie uczestniczono masowo w teologicznych dyskusjach o ewangelicznych prawdach i zasadach wiary. Odnowa Kościoła została jednak zaaprobowana przez społeczeństwa ówczesnej Europy w odpowiedzi na zastaną sytuację nadużyć w Kościele oraz nieprawidłowości wynikające z łączenia tronu z ołtarzem, czyli władzy świeckiej z duchowną. Z czasem dopiero wypracowano zasady i poglądy, teologię środowisk reformujących się. One właściwie obowiązują do dziś i są dzięki tym normom rozpoznawalne jako ewangelickie do czasów współczesnych. Obecnie także obserwujemy niezadowolenie z obowiązujących w Polsce,[...]