miniatura

  Od czasu do czasu wertuję moje zeszyty z notatkami z wielu lat. Nadałam im nawet tytuły: Sielskie-anielskie?, Silva rerum (Las rzeczy), Ultima thule (Kraniec świata), In aqua scribis (Piszesz na wodzie), Das Geheimnis (Tajemnica). Zapisywałam w nich cytaty, wiersze, myśli, modlitwy różnorodnych twórców, które w danym momencie były mi bliskie i dla mnie ważne. I o dziwo, dziś okazują się wyjątkowo aktualne lub przeciwnie, zaskakująco dalekie. Dzięki tym zeszytom mogę śledzić różne fazy moich zainteresowań i fascynacji. Zatrzymuje mnie jeden szczególny wiersz. Autorem jest Jerzy Harasymowicz (1933-1999), którego prochy rozsypano nad bieszczadzkimi połoninami. Pochodzenie narodowościowe i wyznaniowe poety jest dosyć złożone. Harasymowiczowie mieli korzenie ukraińskie, być może ormiańskie. Mimo polonizacji rodziny, zachowali świadomość swego[...]

miniatura

Żyjemy w społeczeństwie – w związku z tym nawiązujemy kontakty z różnymi ludźmi. Niektóre z nich są bardzo bliskie, rodzinne czy przyjacielskie, inne zupełnie przelotne. Relacje międzyludzkie w trakcie naszego życia albo się pogłębiają i cementują, albo się rozpadają. Wszystko zależy od naszego w nie zaangażowania. Nie inaczej jest w Kościele. W różnych sytuacjach i kontekstach życiowych spotykamy różnych ludzi. Czasem bywa, że ktoś przypadkowo spotkany pomoże nam, okaże się bratem w niedoli, a ktoś bliski zawiedzie. Autorytety Oprócz pojawiających się w naszym życiu takich zwyczajnych relacji, pojawiają się także autorytety, osoby, które nas motywują, aby stać się tacy jak one. A przynajmniej chcemy być do nich podobni. Niekoniecznie musimy te osoby znać osobiście, ale ich postawa, ich życiowa mądrość albo zwyczajnie – ich[...]

miniatura

Są w naszym życiu chwile, gdy uświadamiamy sobie, że nic nie będzie takie, jak dawniej. Że oto trzeba będzie się uczyć na nowo żyć, na nowo układać system codziennych wartości i priorytetów. Coś, co dobrze znaliśmy, kończy się, coś czego nie znamy – dopiero się zaczyna. Te milowe kamienie naszego życia wynikają czasem ze smutnych, tragicznych doświadczeń, chorób, ostatnich pożegnań. Ale ich źródłem mogą być także radosne uniesienia, miłość lub przyjaźń. Wszystkie te przełomowe momenty, gdy wkraczamy na „nową drogę życia” – tę osobistą, zawodową, kościelną. Codziennie budować, słuchać i szanować Przed nami nowy rok – Rok jedności. W kolejnych jego miesiącach będziemy na naszych nabożeństwach, spotkaniach parafialnych, synodach zastanawiać się nad znaczeniem i realizacją w praktyce hasła tego roku: „Jedno Ciało[...]

miniatura

  Przez siedem dni sześć osób każdego dnia spotykało się na porannej modlitwie, posiłkach i wieczornym nabożeństwie spowiednio-komunijnym. Wszystko bez zbędnych słów. Od 1 do 7 stycznia 2022 r. po raz drugi odbyły się w Tyńcu Ewangelickie rekolekcje w ciszy. Po raz pierwszy odbyły się w 2020 roku, w minionym w ich organizacji przeszkodziła pandemia. Ewangelickie rekolekcje w ciszy są przede wszystkim czasem poświęconym pogłębionej modlitwie. Cisza i odgrodzenie się od rozpraszających na co dzień bodźców – zwłaszcza płynących ze smartfonów, miały w założeniu prowadzić do ożywienia wewnętrznego dialogu i otwartości na głos Boga w tekstach biblijnych. Także w pieśniach – w stanie wyciszenia tradycyjne pieśni ewangelickie na nowo pokazują swoją siłę. Również w kontakcie w naturą i w przyjmowaniu z wdzięcznością, i[...]

miniatura

– rozmowa z ks. Anne Burghardt, sekretarz generalną Światowej Federacji Luterańskiej Pochodzi ksiądz z Estonii. Według statystyk jest to jeden z najmniej religijnych krajów w Europie, około 70% ludności określa się jako bezwyznaniowa. Wśród Kościołów chrześcijańskich dwa najliczniejsze to luterański i prawosławny. Co wpłynęło na tę sytuację? By odpowiedzieć na to pytanie, muszę dokonać wprowadzenia historycznego. Kościół luterański od czasów Reformacji był w Estonii wyznaniem dominującym. Lecz wyzwanie naszego Kościoła luterańskiego polegało na tym, że nie zawsze w przeszłości udawało się wprowadzać w życie zasadę powszechnego kapłaństwa wszystkich wierzących. Ponieważ przez kilka stuleci większość duchownych ewangelickich miało niemieckie pochodzenie i powiązania z niemieckojęzycznymi właścicielami ziemskimi, to Kościół[...]

miniatura

  Nie urodziłam się ewangeliczką i nie wzrastałam w tym wyznaniu. Przez długi czas nie byłam nawet świadoma, że takie wyznanie istnieje. Poszukiwania mojej duchowej drogi trwały prawie dwadzieścia lat, ale znalazłam ją – w Kościele Ewangelicko-Augsburskim. Wychowałam się w rodzinie katolickiej i w okresie mojego wczesnego dzieciństwa byliśmy dość „praktykujący”. Zmiana nastąpiła po rozwodzie rodziców i wyprowadzce taty. Wiara i Bóg – tematy tabu Mama przestała chodzić do kościoła, przede wszystkim ze względu na to, jak postrzegane i niekiedy krytykowane są osoby rozwiedzione w Kościele Rzymskokatolickim. Zdarzało się jej usłyszeć krytykę ze strony księdza, na przykład podczas kolędy. Temat wiary, duchowości, Kościoła stał się w naszym domu pewnym tabu. Pomimo że razem z siostrą regularnie chodziłyśmy na niedzielne i[...]

miniatura

Okres świąteczny przeszedł u mnie jak zwykle spokojnie, zakłócany tylko przez prawie codzienne ataki arytmii serca ze wszystkimi jej „dobrodziejstwami”. Ze spraw domowych nowością jest bezpański mały kotek, który został nie tylko przeze mnie, nie tylko z zadowoleniem, przywitany także z miłością przez mojego „starego” Bieguna, również kiedyś bezdomnego. Przełom lat jest dla mnie radosnym okresem nabożeństw, wielu radiowych koncertów ulubionych kolęd z całego świata i czytania, które człowieka wydobywa z tej studni zła ostatnich miesięcy. Z kłamliwych obietnic, drożyzny i niezbyt łaskawych rozmyślań o przyszłości – jaki będzie rok 2022? Jakie będzie życie nas wszystkich? Każdy z nas u progu nowego roku zastanawiał się nieraz, co dalej. Jestem już w takim wieku, że częściej patrzę wstecz, robiąc remanent swego istnienia, gdyż[...]

miniatura

– prezent dla seniora   Świętowanie – to szerokie pojęcie obejmujące nie tylko udział w nabożeństwie czy tradycyjne potrawy, ale też atmosferę zapamiętaną z dzieciństwa. W tych świątecznych dniach ważna jest pamięć – na przykład w postaci otrzymanych życzeń. Przed tegorocznym Bożym Narodzeniem najmłodsi ewangelicy po raz trzeci okazali pamięć mieszkańcom ewangelickich domów opieki. Święta spędzane w rodzinnym gronie mają zwykle ustalony porządek. Dają poczucie bezpieczeństwa, więzi z bliskimi, przynależności do wspólnoty. To poczucie więzi buduje się też w ewangelickich domach opieki. Przed pandemią zazwyczaj dzieci z parafii, w których funkcjonują takie domy, przygotowywały świąteczne występy – śpiewały kolędy, prezentowały scenki czy nawet całe przedstawienia ukazujące historię narodzin Zbawiciela. Dla seniorów[...]

miniatura

Pytania o tożsamość leżą u źródeł refleksji nauk społecznych i humanistycznych: socjologii, antropologii, nauk o kulturze. Tożsamość jest także jedną z podstawowych kategorii, nad jakimi przychodzi nam się zastanowić w naszym życiu. Kim jestem, jakie wartości są mi bliskie, z jakimi poglądami się utożsamiam – oto pytania, na jakie musimy sobie odpowiedzieć. Myśleć o tożsamości można na różne sposoby. Z jednej strony postrzegamy ją jako coś stałego, pewnego, ukształtowanego raz na zawsze. Ale można też postrzegać ją jako zmienną, zmieniającą się, płynną. Jak nazywał ten rodzaj tożsamości znakomity socjolog Zygmunt Bauman. Tożsamość nieodłącznie związana jest z podstawowymi założeniami Marcina Lutra. Zasadza się na przekonaniu, że jedynie Chrystus jest pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem, że zbawieni jesteśmy z[...]

miniatura

W zasadzie trudno sobie dzisiaj wyobrazić podróżowanie bez GPS-u, technologii stworzonej dla wojska. To dzięki niej amerykańskie czołgi podczas tzw. wojny w zatoce nie pogubiły się na pustyni. Dzisiaj programy takie, jak mapy Google są powszechnie dostępne. Często dziś używamy czegoś, co pierwotnie stworzone było dla węższej grupy odbiorców. Nie inaczej jest z programem 12 kroków. W swojej bezsilności potrzebujemy Chrystusa, który daje nam zwycięstwo. Program, w którym uczestnictwo proponowaliśmy w kilkunastu ostatnich numerach „Zwiastuna Ewangelickiego”, powstał w pierwszej połowie minionego wieku w Stanach Zjednoczonych i pierwotnie związany był z ruchem Anonimowych Alkoholików. Tak, alkoholicy to biedni ludzie, oni potrzebują pomocy w walce ze swoim nałogiem. OK. A Ty? Wiem, pomyślisz zaraz: „Moment, ja nie mam problemu z alkoholem, nie[...]