miniatura

Ten tekst zajął mi dużo czasu. Jakim słowem witać mamy nowy rok naszego osobistego życia, a jaki tekst bardziej pasuje do tego, co się dzieje w naszym kraju i na świecie? W domu panuje pokój zupełny, ale burzy jego obraz to, co za oknem – w kraju, w radiu, w polityce. Gdyż tam burza walk słownych i kryminalne oskarżenia! Obrazy ludzi bez sumienia, ale z imperialnymi nadziejami. Za wschodnią granicą wojna przesiąknięta zbrodnią ludobójstwa i przekształcająca się powoli w charakter pożogi światowej – przynajmniej, jak można sądzić, w zamysłach jej autora. Nie nadzieja, a strach zawisł nad światem. Może zbyt ostro widzę sytuację, ale przypomina ona tę z XVII i XVIII wieku, gdy nacjonalizm rządzących i egoistyczny klientelizm, i walka o władzę, doprowadziły stopniowo do anarchii wspierającej się na liberum veto i upadku zdradzanego przez[...]