miniatura

  Wrozmowie z moją córką usłyszałam: „przecież ty i moja ciocia od zawsze postępujecie ekologicznie”. Potem nastąpiło uzasadnienie takiego stwierdzenia: „wykorzystujecie stare pojemniki zamiast kupować nowe i kolorowe albo starą zużytą pościel lub stare bawełniane koszulki czy bluzki do mycia okien zamiast kupować aktualnie reklamowane pachnące ścierki i inne pomocne artykuły, żeby tylko sprzątanie kuchni, łazienki czy czegokolwiek jak najbardziej sobie uprzyjemnić”. To stwierdzenie córki było dla mnie odkrywcze! Ona rzeczywiście miała rację. Nieświadomie od lat posiadam ekologiczny zmysł – jak to ostatnio nazwałam – i po prostu maksymalnie wykorzystuję to, co kiedyś kupiłam lub dostałam. Począwszy od ulubionej spódnicy, a skończywszy na plastikowych miskach, które w prezencie otrzymałam od moich małych synów ponad[...]