W szkole owszem, lubiło się niektóre lekcje. Wielu z nas jednak pamięta, że część zagadnień, nawet z tych ulubionych przedmiotów, wkuwało się przed klasówkami czy sprawdzianami. Jak to mówią: „Jednym uchem wleciało do głowy, trochę tam pobyło, a później wyleciało”. Nie widzieliśmy związku przyswajanej wiedzy z naszym życiem, zwłaszcza tym, które ma jeszcze później nastąpić. Pewien dziadek często przechwalał się przed wnukami, że w szkole jego ulubionym przedmiotem była zawsze matematyka i na lekcjach nigdy nie miał z nią problemu. Pewnego razu przychodzi do niego jeden z wnuków z prośbą o pomoc w kwestii wytłumaczenia mu reguł, potrzebnych do rozwiązania zadania domowego. Kiedy dziadek spojrzał na problematyczne dla wnuka działania matematyczne, okazało się, że ni w ząb tego nie pojmuje. Szybko zaczął szukać w pamięci[...]
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.