miniatura

  Obaj jesteśmy starszymi braćmi i zdarzały nam się sytuacje, w których trzeba było zająć się rodzeństwem. Rodzice zawsze powtarzali nam, że mamy być za nie odpowiedzialni. Oznaczało to, że powinniśmy otoczyć je opieką i ochroną. Mieliśmy się zająć rodzeństwem w taki sposób, żeby było bezpieczne. Musieliśmy stawiać granice, ale też dawać przestrzeń na zabawę. Była to olbrzymia odpowiedzialność. Teza 7Świecka odpowiedzialność chrześcijan jako posłuszne współuczestnictwo w stwórczym działaniu Boga. Odpowiedzialność jest czymś, co szczególnie wyróżnia nas jako chrześcijan. Wierzymy, że Bóg nie tylko stworzył świat na samym początku, ale jest w nim obecny także dzisiaj i stara się robić wszystko, by o niego odpowiednio zadbać. Miłość motywacją sióstr i braci Kiedy przyglądamy się otaczającemu nas światu,[...]

miniatura

  Jestem przekonana, że dziś, w 2021 roku, cztery lata po obchodach 500 lat Reformacji, dla ewangelików będących mniejszością w państwie o charakterze wyznaniowym, zwłaszcza dla żyjących w diasporze, najważniejszym przejawem tożsamości, nie tylko luterańskiej, jest nieugięte trwanie w poczuciu odrębności, przy zachowaniu pełnej aktywności społecznej i zawodowej. Jest to wyzwaniem. Oczywiście, chodzi nie tylko o poczucie odrębności, ale i praktykowanie jej w tych postawach etycznych, które nazywane są ewangelickim etosem. Istotne jego cechy to niezmiennie: dążenie do tego, aby być rzetelnym, uczciwym, cenić wartość pracy jako powołania człowieka oraz wartość edukacji oraz być użytecznym i pomocnym dla innych. To także dążenie do miłości ogarniającej całe Boże stworzenie. Rzecz nie w patetycznych deklaracjach, lecz w wytrwałym[...]

miniatura

  „Z Bogiem, z Bogiem każda sprawa – tak mawiali starzy”. Tymi słowami rozpoczyna się jedna z najpiękniejszych bodaj pieśni w Śpiewniku ewangelickim. Jeśli mówimy o naszej tożsamości, to ich przywołanie jest uzasadnione. Tożsamość luterańska to przede wszystkim ciągłe dążenie do powierzenia swojego życia Bogu, dążenie, mimo upadków i zwątpień, które są przecież udziałem wielu z nas. W smutku, czy w radości, cokolwiek wokół się dzieje, jako luteranie powinniśmy konsekwentnie powierzać Bogu każdą sprawę, utożsamiając się z Jego wolą. Dla mnie stanowi to podstawowy przejaw luterańskiej tożsamości. W przytoczonym wcześniej fragmencie pieśni autor używa określenia „starzy”, które jeśli zauważyć, że pieśń pochodzi z pierwszej połowy XIX wieku, niesie znaczną dozę zaufania i szacunku. W moim przekonaniu, ważnym[...]

miniatura

– wprowadzenie do cyklu omawiającego temat roku 2021 Na naszą tożsamość jako luteran składa się wiele elementów. Wyrastają one z naszych osobistych doświadczeń, lokalnego kontekstu naszych parafii, szerszego kontekstu życia diecezjalnego, doświadczenia wszystkich polskich luteran. W tym – z doświadczenia bycia mniejszością, życia w diasporze, nawet jeśli pamięć chlubnej i licznej przeszłości czasem pozwala nam o tym zapomnieć. Na naszą tożsamość składają się jednak nie tylko czynniki historyczne czy socjologiczne, wynikające z dziejów naszych wspólnot czy ich umiejscowienia w szerszym społecznym kontekście. Nasze samookreślenie jako członków Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego niesie już w samej nazwie przywiązanie do określonej treści teologicznej, która wyrażona została przede wszystkim w Wyznaniu augsburskim, a także w[...]

miniatura

  Znane jest powiedzenie: „Twardy jak luter spod Cieszyna”. Ten luter, czyli ewangelik, był przez kilka wieków prześladowany, musiał ukrywać Biblię, postylle, kancjonały, gdyż były mu odbierane i palone. Nabożeństwa tajnie odbywał w lasach, narażał się na aresztowania itp. Jednak wytrwał, właśnie dzięki Słowu Bożemu, a te prześladowania tylko wzmocniły twardość jego wiary. Prawda Boża zwyciężyła i dzisiaj mamy swobodę działania naszego Kościoła i innych protestanckich Kościołów. Jednak gwoli prawdy, tamtych czasów nie zapominajmy, przekazujmy wieść o nich młodzieży, żeby wiedziała, że hart ducha jest najważniejszą bronią wiary. Nie zapominajmy wniosków z tej kontrreformacyjnej lekcji historii: dzisiaj również, jak wtedy, nasza tożsamość wymaga zaangażowania się w studiowanie Biblii. To nie ludzie i nie żadna filozofia, ale[...]

miniatura

Kolejny rok ograniczeń dotyczących zgromadzeń, także w Kościele, staje się rokiem próby dla naszej wiary i pobożności. W tej próbie zastanawiamy się, w jakim stopniu mamy do czynienia z pandemicznym kryzysem, a w jakim z powolnym zmniejszaniem się naszych parafii. Każdy kryzys jest wyzwaniem, ale też probierzem tożsamości, który określa nasze przywiązanie i wyznacza odpowiedzialność za losy parafii i Kościoła. Oczywiście, nie wszystko od nas zależy. Warto jednak poszukać odpowiedzi na pytanie, czy przypomnienie naszej tożsamości wzmocni nasz Kościół czy nie? Problem polega na tym, że nie ma jednej ewangelickiej tożsamości. W różnych środowiskach i w różnych częściach kraju w inny sposób ją pojmujemy, ale w końcu – nasze różne jej pojmowania składają się na naszą wspólną tożsamość. Zupełnie inni na Śląsku Cieszyńskim, inni[...]

miniatura

– zachowanie tożsamości na obczyźnie W 1. tegorocznym numerze „Zwiastuna Ewangelickiego” w artykule Wspomnienia Londyńczyka zaprezentowana została książka ks. Alfreda Biety Blaski i cienie służby w Kościele. Osobiście jestem wdzięczny autorowi za jego książkę, w której opisuje swoje 30 lat duszpasterstwa wśród Polaków w parafiach ewangelickich w Wielkiej Brytanii. W moim wypadku ta służba rodakom i Brytyjczykom trwa od 1964 roku, gdy zostałem ordynowany przez biskupa Andrzeja Wantułę na duchownego i skierowany właśnie do Wielkiej Brytanii. Cały ten czas służę, świadomy naszej luterańskiej tożsamości, która ma swoje korzenie w Polsce. W tym roku Kościół Luterański w Wielkiej Brytanii (Lutheran Church in Great Britain – LCiGB) obchodzi 60-lecie istnienia. Jego poprzednikiem był Kościół Luterański w Anglii (Evangelical Lutheran[...]

miniatura

Wypowiadając słowo tożsamość i myśląc o wierze, należy wziąć pod uwagę, z czym i z kim się identyfikujemy. Człowiek nie chce być bezimienny. W każdym razie nie takie jest jego przeznaczenie. Nie zawsze jest nam po drodze, by do wszystkiego się od razu przyznać, zdradzić swoje myśli i wypowiedzieć otwarcie prawdziwe intencje. Nie zawsze jest ku temu sprzyjający czas. Mimo wszystko potrzebujemy w życiu jasno określonej postawy. Udawanie nie popłaca, a przede wszystkim nie daje wewnętrznego spokoju ani zadowolenia. Znaki i symbole Pierwsi chrześcijanie, mając wielki kłopot z wyznawaniem Chrystusa jako Boga w cesarstwie rzymskim, nie porzucali potrzeby określenia kim są. Znanym przykładem tej heroicznej potrzeby identyfikacji jest nakreślenie na piasku nad Tybrem zarysu ryby. Niby niewiele, a mimo wszystko ryba znaczyła: Jezus Chrystus, Boży Syn,[...]

miniatura

„Dokąd ty pójdziesz i ja pójdę”. Rt 1,16 Decyzją Synodu Kościoła obchodzimy ten rok w naszym Kościele jako Rok tożsamości luterańskiej. Trudno w jednym zdaniu zdefiniować, czym jest tożsamość w ogóle, a tym samym tożsamość luterańska. Najkrócej mówiąc: to świadomość tego, kim jestem, z czym się identyfikuję, w co i w kogo wierzę oraz jakie wartości wyznaję. Tożsamość chrześcijańska – luterańska kształtuje się nie tylko w poczuciu wierności względem dziedzictwa otrzymanego od przeszłości, ale również przez gotowość przyjęcia tego, co zostanie jeszcze odsłonięte i dane nam od Boga w przyszłości. Ks. Dietrich Bonhoeffer napisał: „Świadomość bycia urodzonym w tradycji duchowej, która sięga stuleci, daje człowiekowi poczucie pewności i bezpieczeństwa wobec spotykających go napięć i nieszczęść”. To poczucie[...]

a1

„Nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe”. Rz 12,2 Rok 2021 ogłoszono w naszym Kościele Rokiem tożsamości luterańskiej, czyli przez kolejne miesiące będziemy szukać albo przypominać sobie odpowiedzi na pytania: jak pozostać sobą, jak być tego świadomym, a także, jak być dumnym z tego. Dodatkowe zadanie to nauczyć się przekonywać innych do naszego widzenia Boga i świata. To trudne zadanie dla niewielkiej grupy ewangelików w polskim społeczeństwie. Zdecydowana większość mieszkańców Polski przyznaje się do Kościoła Rzymskokatolickiego. Dodatkowo obok nas żyją też chrześcijanie z innych Kościołów. Ponadto kolejna duża grupa nie należy do żadnego Kościoła. Jak w takim otoczeniu zachować swoją[...]