miniatura

Są rzeczy, które jako ludzkość musieliśmy definitywnie pożegnać. Są też takie, ze stratą których nie powinniśmy się pogodzić nigdy. Nadzieja jest wśród nich. Musi trwać, niezależnie od okoliczności. Choćby najtrudniejszych. Sarajewo – sen o niepodległości Zaczęło się trzydzieści lat temu, 5 kwietnia 1992 roku. Tego dnia Bośnia i Hercegowina ogłosiła swoją niepodległość. Wcześniej niemal jednogłośnie zdecydowano o tym w referendum. Nieuznanym przez Serbów, czyli około jedną trzecią obywateli. Jugosławia miała się rozpaść, ale bardzo krwawo. Od chwili ogłoszenia niepodległości wśród drzew na górach okalających Sarajewo pojawiły się pierwsze czołgi. Za nimi moździerze, karabiny, wyrzutnie rakiet i chyba siejący najwięcej strachu – snajperzy. Pierścień wokół miasta zaczął się zaciskać. Nigdzie nie było bezpiecznie.[...]

miniatura

  Są fragmenty Biblii, które sprawiają czytelnikom oraz interpretatorom sporo problemów. Są chrześcijanie, którzy skłaniają się ku dosłownemu rozumieniu tekstu, inni uwzględniają znaczenie przenośne. Kościół luterański interpretując Biblię nie traktuje jej jako jednolitego dzieła, lecz uwzględnia różne gatunki literackie w jej obrębie, a także tło historyczne i kulturowe. Jednym z często interpretowanych tekstów, zarówno pod kątem teologicznym, jak i literackim, jest historia pierwszego grzechu Adama i Ewy zapisana w 1 Mż 3. Proponowane tu refleksje nie są egzegezą biblijnego tekstu, a raczej luźnymi przemyśleniami, które mogą nam pomóc lepiej zrozumieć samych siebie. Historia z drzewem w tle Każdy, kto chciałby rozumieć trzeci rozdział 1 Mż dosłownie, może popaść w konsternację w związku z tym, jaki obraz Boga i człowieka[...]