miniatura

„W nocy Paweł miał widzenie. Jakiś Macedończyk stanął przed nim i prosił go: Przepraw się do Macedonii i pomóż nam! Kiedy tylko zobaczył to widzenie, staraliśmy się zaraz wyruszyć do Macedonii w przekonaniu, że Bóg wezwał nas, abyśmy głosili im Dobrą Nowinę. Gdy wypłynęliśmy z Troady, popłynęliśmy wprost na Samotrakę, a następnego dnia do Neapolu. Stamtąd natomiast do Filippi, które jest głównym miastem tej części Macedonii i kolonią rzymską. W tym mieście spędziliśmy kilka dni. W dzień szabatu wyszliśmy za bramę nad rzekę, gdzie, jak sądziliśmy, zbierano się na modlitwę. Usiedliśmy i rozmawialiśmy z kobietami, które się zeszły. Przysłuchiwała się nam też pewna czcząca Boga kobieta, o imieniu Lidia, sprzedawczyni purpury z miasta Tiatyry. Pan otworzył jej serce. Uważnie więc słuchała słów Pawła. Kiedy została[...]

miniatura

  Skąd się wzięła potrzeba komunikacji? Najprościej byłoby odpowiedzieć, że z konieczności pokonywania odległości w celu zaspokojenia życiowych potrzeb. Czasem za człowiekiem ścieżkami życia podążał niewidoczny wróg. W dawnych czasach, kiedy poszczególne plemiona ludzkie posiadały własną, wyodrębnioną przestrzeń życiową, takie potrzeby były praktycznie bliskie zeru. Ludzkie wspólnoty były samowystarczalne. Na miejscu było rzemiosło, czyli miejsca pracy. Dzieci i młodzież uczyły się od starszych członków rodziny lub też miały nauczyciela w obrębie miejscowego skupiska ludzkiego. Wszelka żywność była wytwarzana na miejscu, czyli pochodziła wyłącznie z uprawy roli i hodowli zwierząt. Poszczególne społeczności, choć niekiedy zamieszkiwały niezbyt odległe od siebie terytoria, nie nawiązywały ze sobą kontaktów. Każde plemię[...]