miniatura

Motto: „A gdy byli na polu, rzucił się Kain na brata swego Abla i zabił go”. 1 Mż 4,8   Piszę te słowa zaraz po świętach wielkanocnych, w 54 dniu agresji Rosji na Ukrainę. W Wielkim Tygodniu dla ukraińskich gości, którzy mieszkają w parafii, naszej i wielu innych oraz w prywatnych domach. Według prawosławnego kalendarza radość zmartwychwstania przeżywać będą tydzień po nas. Niestety nie ma żadnych sygnałów, żeby ta bestialska wojna w najbliższym czasie miała się zakończyć Wszelkie daty i prognozowane sytuacje, które miałyby znaczenie dla jej zakończenia są marzeniami i spekulacjami dziennikarzy oraz polityków. Agresja zakończy się wtedy, gdy zostanie osiągnięty cel, a celem jest, jak mi się wydaje, przejęcie ziemi ukraińskiej w części lub całości i przywrócenie tam wschodnich, patriarchalnych zasad oraz norm. Ale nie o tym[...]

miniatura

– duszpasterstwo szpitalne w czasie pandemii koronawirusa w Estonii, Brazylii i Austrii   Pandemia mocno odbiła się na duszpasterstwie szpitalnym. Przyniosła ograniczenia, ale i nowe wyzwania. Prezentujemy, jak Kościoły i ewangeliccy duchowni radzą sobie w nowych warunkach w trzech różnych krajach. Estonia – rozwój w trakcie kryzysu „Ona jest na pierwszej linii”, powiedział pewien estoński prezenter radiowy w wywiadzie z ksiądz Eve Kruus, proboszczem zboru Jaani w Tallinie. Eve Kruus właśnie zaczęła pełnić dodatkową służbę duszpasterską w Szpitalu Regionalnym Północnej Estonii. Działo się to wiosną 2020 roku i globalna pandemia koronawirusa spowodowała, że ta praca, która zwykle pozostaje w cieniu, stała się nagle pierwszoplanowa. Duszpasterki i duszpasterze stali się wówczas, tak jak personel medyczny, bohaterami w walce z[...]

miniatura

– rozważania zatroskanego lekarza   Pandemia, czyli ogólnoświatowa epidemia COVID-19 trwa, a raczej przygniata nas boleśnie już dwa lata. W Polsce zaraz po czwartej fali zaczęła wzbierać piąta fala pandemii. Nasze społeczeństwo stale ponosi dotkliwe straty, widoczne najwyraźniej w dużej liczbie zmarłych. Oczywiście od początku pandemii obowiązuje zasada: dystans – dezynfekcja – maseczki, ale z jej realizacją jest raczej kiepsko. Tymczasem w naszym kraju, wbrew wielu europejskim przykładom i przy ignorowaniu rekomendacji Rady Medycznej, która z tego powodu podała się do dymisji, nie wprowadzono żadnych mocniejszych obostrzeń, służących ochronie zdrowia i życia ludzi. Niewprowadzanie ograniczeń lub tylko pozorne działania, jest tłumaczone tym, że nie przynosi to oczekiwanego efektu. Polacy mają „gen sprzeciwu” i nie stosują się do[...]

miniatura

  Nie będę się zajmował możliwością śledzenia każdego z nas za pomocą urządzeń cyfrowych, o czym ostatnio się mówi. Nie będę też pisał o wskaźniku inflacji ani o cenach, choć są to zapisane za pomocą cyfr – liczby. Chcę podzielić się przemyśleniami o innych liczbach – o liczbie zgonów i o naliczonych naszemu państwu karach, wyrażanych również w konkretnych liczbach. W przestrzeni publicznej pojawiła się niedawno liczba ponad 100 tysięcy zmarłych ze względu na zachorowanie na COVID-19. Na szczęście żaden zgon w związku z pandemią nie dotknął moich najbliższych, ale uczestniczyłem w wielu pogrzebach, które odbyły się, ponieważ wirus okazał się silniejszy. Nie rozumiem oziębłości polityków, hierarchów i chyba także dziennikarzy kształtujących medialny przekaz. To jest straszne. Codziennie na telewizyjnych ekranach pojawia[...]

miniatura

Sprawiedliwe zatrudnianie migrantów W ramach projektu Ekumeniczny punkt konsultacyjny ds. migracji – Gościnny Kościół, prowadzonego przez Polską Radę Ekumeniczną (PRE), odbyła się międzynarodowa konferencja na temat sprawiedliwego zatrudnienia migrantów. Dyskutowano o takich problemach, jak wyzysk, brak ochrony socjalnej, niewolnictwo. Zastanawiano się też nad rolą Kościołów w ich rozwiązywaniu. Konferencja odbyła się online 23 września 2021 r. „Temat konferencji nie może być nam, chrześcijanom, obojętny” – podkreślił na początku spotkania nowy prezes PRE bp Andrzej Malicki (met.). O tym, dlaczego Kościoły angażują się w rozwiązanie kwestii nielegalnego zatrudnienia migrantów, mówił ks. Grzegorz Giemza, dyrektor PRE. Zwrócił uwagę, że praca zawodowa to jeden z najistotniejszych wymiarów życia człowieka, zapewniający nie tylko[...]

miniatura

– akcja #SzczepimySię w parafiach   Wciąż daleko nam w Polsce do poziomu 70 procent obywateli zaszczepionych przeciwko COVID-19, co według naukowców daje  tzw. odporność stadną. Aby zwiększyć dostępność do szczepionki, w wielu miejscach organizowane są działające czasowo mobilne punkty szczepień. Ostatnio działały one także przy niektórych ewangelickich parafiach. Od grudnia 2020 r., gdy w Polsce rozpoczęły się szczepienia przeciw koronawirusowi, wykonano ponad 36,6 mln zastrzyków. W pełni zaszczepionych jest ponad 19 mln osób. Wciąż za mało zaszczepionych Jak podają statystki z sierpnia, najmniej osób zaszczepiło się w województwach: podkarpackim – 36 procent i lubelskim – 40 procent. Próg 50 procent zaszczepionych przekroczyły cztery województwa: mazowieckie – 52 proc., dolnośląskie – 51 proc., pomorskie – 51 proc. i[...]

miniatura

Ostatnie miesiące zmieniły naszą rzeczywistość. Niespodziewanie, z ogromną siłą uderzyły w nas problemy, które dotychczas znaliśmy z literatury i historii. Nasze myśli były dotąd zaprzątnięte rozkwitem nowoczesnych technologii, cyfrowym światem, rozwojem sztucznej inteligencji czy przedłużaniem życia dzięki medycynie, tymczasem przyszło nam zmagać się z zarazą – jak w średniowieczu. Sytuacja stała się poważna. Ewangelickie parafie także zostały mocno doświadczone. Nie jestem psychologiem, ale jak wielu ludzi, zauważam, że nasze życie opiera się na schematach. Tworzymy je od dziecka, uczymy się reagować na różne sytuacje, zbieramy doświadczenia. To potrzebne i konieczne. Z czasem jednak bywa, że schematy zaczynają nami kierować, a my – nie zastanawiając się – czynimy naszą teraźniejszość kopią tego, co było. Na krótką[...]

miniatura

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 trwa. Koronawirusa trzeba oglądać w mikroskopie elektronowym, bowiem dla mikroskopu optycznego jest za mały. Niezwykłe, że tak mikroskopijny przeciwnik zatrzymał rozpędzony świat i zmienia go. Dzisiaj nie wiemy, ile czasu świat potrzebuje, żeby się znowu rozpędzić, odzyskać swoje tempo? A może świat powinien poszukać dla siebie innej prędkości, innej dynamiki, innego rytmu życia? Pamiętam, jak w roku 2019 napływały do nas wiadomości z Wuhan o pierwszych ogniskach śmiertelnej choroby wywoływanej przez nowego i jeszcze niezbadanego wirusa. Wiadomość o braku skutecznego leku na tę chorobę budziła głęboki niepokój, a naukowcy już wiedzieli, że pojawił się poważny problem z powodu braku szczepionki oraz leków do ratowania zdrowia i życia zaatakowanych przez tego małego przeciwnika. Pojawiły się pytania o[...]

miniatura

  Zawsze z żoną staramy się raz w roku wyjechać na kilka dni na urlop, żeby odpocząć, nabrać sił i z naładowanymi akumulatorami wrócić do pracy. Niestety pandemia koronawirusa skutecznie pokrzyżowała nasze plany. Tak myśleliśmy na początku marca bieżącego roku. Jako nauczyciel religii dostałem możliwość zaszczepienia się Astrą Zeneką. Oczywiście wolałbym być zaszczepiony Pfizerem, ale tłumaczyłem sobie żartobliwie, że wolałbym dostać maybacha, ale dobrym mercedesem nie pogardzę. Niezależnie od rodzaju szczepionki uważałem, że każda z nich zabezpieczy przed ciężkim przebiegiem choroby oraz powikłaniami wynikającym z zarażenia koronawirusem. Ulga po zaszczepieniu W poniedziałek 1 marca zostałem zaszczepiony pierwszą dawką. W pewien sposób poczułem ulgę. Jednak pod wieczór zaczął mi doskwierać ból głowy. Nie przypominam sobie,[...]

miniatura

Jak co roku przed Wielkanocą przed naszym kościołem w Katowicach pojawiła się kwiatowa róża Lutra z kolorowych bratków. Bardzo cieszył mnie jej widok. Niestety, stała się rzecz straszna. Nie dość, że bratki się nie rozwinęły, to w ogóle zmarniały. Zastanawiałem się, dlaczego? Co się stało? Okazało się, że kwiatki miały zbyt sucho, a na dodatek przeszedł przymrozek i zmarzły. Podobno bratki są odporne na mróz. Jednak gdy nie są zbyt silne, tracą odporność i wtedy nawet niewielki przymrozek może je pokonać i zniszczyć. Patrząc na ginące kwiatki pomyślałem, że podobnie jest z nami w dobie koronawirusa. Wydaje się, że nic nam nie grozi. Jednak osłabienie organizmu z powodu innych chorób sprawia, że zbiera on obfite żniwo. Co robić? Przed kościołem nasadziliśmy nowe kwiaty. Żeby historia się nie powtórzyła, poleciłem zamontować w[...]