miniatura

  Jeśli w przestrzeni publicznej z coraz większą intensywnością słyszy się o aborcji, seksie, gender* albo LGBT**, to znak, że w Polsce zbliżają się wybory. Zwłaszcza w ostatnich latach, bo przecież podczas rodzinnych i towarzyskich spotkań o wielu aspektach życia rozmawiało się zawsze. Wydawać by się mogło, że gdyby nie wybory, to temat dotyczący związków partnerskich i mniejszości seksualnych w ogóle by nie zaistniał. W kontekście wyborczym staje się wręcz numerem jeden, z którym naród musi się zmierzyć oddając właściwy głos. Jakoś dziwnie zapominamy o innych ważnych aspektach życia i gospodarki naszego kraju! Związki partnerskie, seks i aborcja stają się linią podziału społeczeństwa, określaną i podtrzymywaną co kilka wyborczych lat. Ze wszystkich usłyszanych przedwyborczych wypowiedzi zapadło mi w pamięć zdanie jednego[...]