miniatura

  Strefa komfortu – co to jest? Występuje w różnych obszarach naszej codzienności. Na przykład, gdy biegniesz i czujesz, że mógłbyś tak biec jeszcze długo albo że w każdej chwili mógłbyś bez problemu przyspieszyć, to znaczy, że jesteś w strefie komfortu. Kiedy w twojej głowie zaczyna rozgrywać się walka, ponieważ czujesz ból w nogach, pieczenie w mięśniach, a tętno przekracza 170 uderzeń na minutę, chciałbyś się zatrzymać, zwolnić, nie wykonać kolejnego powtórzenia, to znaczy, że przekroczyłeś strefę komfortu. Każdy biegacz wie, że jest to niezbędne, aby uzyskać postępy w uzyskiwanych wynikach. Konieczność taka występuje również w duchowym życiu człowieka. Bóg ograniczył siebie Jezus bardzo dobrze wiedział, co to znaczy wychodzenie ze strefy komfortu. Właściwie doświadczał tego nieustannie od samego początku. Kiedy[...]

miniatura

  Powszechnie znane jest powiedzenie „Jak trwoga – to do Boga”. Charakteryzuje ono postawę człowieka, który znalazł się w sytuacji bez wyjścia, gdy wszelkie racjonalnie motywowane działania nie przynoszą rezultatów, a w ludzkie myślenie wkradają się lęki i rozpacz. W takich chwilach zagrożenia zwracamy się do Boga z naszymi błagalnymi modlitwami. W liturgii nabożeństw wypowiadamy formułę, której źródła leżą w Księdze Objawienia św. Jana, zwaną trisagionem, rozpoczynającą hymn pochwalny na cześć Trójcy Bożej: „Święty Boże, Święty mocny, Święty a nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami”. W polskiej tradycji modlitewnej szczególne miejsce przypada tzw. suplikacji, która od tych słów również się rozpoczyna. Kolejne zaś fragmenty tej modlitwy brzmią następująco: „Od powietrza, głodu, ognia i wodyWybaw nas Panie!Od nagłej i[...]

miniatura

„A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach ulicy pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam: Otrzymali zapłatę swoją. Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą, módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie. A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani: Nie bądźcie do nich podobni, gdyż wie Bóg, Ojciec wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go poprosicie. A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie”. Mt 6,5-9 Czy modlitwa jest twoim naturalnym odruchem serca? Czy jest czymś wymuszonym, a może w ogóle nie masz potrzeby modlitwy? Odpowiedź na te pytania, daje tak naprawdę wgląd w kondycję twojej[...]

miniatura

Modlitwa Pańska jest z pewnością jednym z najczęściej przywoływanych tekstów w historii. Wynika to oczywiście ze znaczenia tekstu biblijnego, a zwłaszcza tekstu Ewangelii. Ocenia się, że Biblia i jej fragmenty tłumaczone są na ponad 3,7 tysiąca języków. Założyć można, że podobna ilość tłumaczeń dotyczy także przekładu modlitwy Ojcze nasz. Kwestia tłumaczenia tego tekstu wymaga wprowadzenia kilku kontekstów. Pierwszy i najistotniejszy z nich to kontekst teologiczny. W przypadku tekstów pierwszych, najważniejszych, kryterium podstawowym wydaje się wierność wobec oryginału. To oczywiste. Kiedy jednak spojrzymy na takie dosłowne przekłady, zobaczymy ich niedoskonałość. Można by rzec, że przypominają one przekłady dokonane z pomocą internetowych translatorów. Konieczne wydaje się spojrzenie na tekst Modlitwy Pańskiej z perspektywy hermeneutyk[...]