miniatura

Spoglądam na zdjęcie nastolatków patrzących na siebie z miłością. Widać w ich oczach ciepłe wzajemne uczucia. Ach, biedni, tacy naiwni… A może właśnie nie? Może pięknie prawdziwi, zachwycający się istotą życia? Przypominam sobie ten żar, który rozpalił moje serce. Też byłem jeszcze nastolatkiem. Też słyszałem komentarze o mojej naiwności. A jednak ta miłość trwa nadal, przetrwała kilka burz i widziała jednocześnie wiele cudownych wschodów i zachodów słońca. Dlaczego Jezus był inny od pozostałych tamtejszych nauczycieli? Co go wyróżniało? Radykalizm, czynione cuda, przekonanie o posłaniu Go przez samego Boga? Jestem przekonany, że istotą Jego bycia wśród ludzi, czynnikiem wyróżniającym Jezusa była miłość. Tak to sobie wyobrażam. Może jest tak dlatego, że również dzisiaj zwracam uwagę na ludzi okazujących[...]

miniatura

„A gdy szli, wstąpił do pewnej wioski; a pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła go do domu. Ta miała siostrę, a na imię jej było Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała jego słowa. Marta zaś krzątała się koło różnej posługi; a przystąpiwszy, rzekła: Panie, czy nie dbasz o to, że siostra moja pozostawiła mnie samą, abym pełniła posługi? Powiedz jej więc, aby mi pomogła. A odpowiadając rzekł do niej Pan: Marto, Marto, troszczysz się i kłopoczesz o wiele rzeczy; niewiele zaś potrzeba, bo tylko jednego; Maria bowiem dobrą cząstkę wybrała, która nie będzie jej odjęta”.Łk 10,38-42 Obraz Marty krzątającej się, aby przygotować dla niespodziewanego gościa poczęstunek i Marii siedzącej u stóp Zbawiciela, przysłuchującej się Jego słowom, wydaje się przepełniony sielską atmosferą. Jednak spokój tego obrazu przerywają[...]

miniatura

W haśle roku czytamy: „Tyś Bóg, który mnie widzi” (1 Mż 16,13) – co znaczy, że Jezus patrzy na człowieka i przyjmuje go z całym bagażem doświadczeń. W tym cyklu, złożonym z wierszy i komentujących je tekstów, przyglądamy się spotkaniom biblijnych postaci z Bogiem i szukamy w nich odniesienia do nas samych. Matka Kochany Synkumiałeś takie szczęśliwe dzieciństwotata Cię chroniłmama Cię kochałakłaniali Ci się królowiebłogosławili Cię prorocySynkuco się z Tobą stałogdzie Ty się wybieraszSynku mój Synkuja nic nie rozumiem30 lat myślałam że jesteś szczęśliwySynkuco to za ludzieco to za pomysłySynku kochanyco Ty za burdy robisz awanturyco Ty za herezje głosiszSynkuczemu mnie raniszczego Ty się boiszbyłeś takim wesołym i odważnymdzieckiemSynkuSyneczkuco Ty tam robisz pod tym krzyżem   Kochany Synku. Urodziłeś się w drodze, od[...]

miniatura

Różne są postaci na kartach Starego i Nowego Testamentu. Często po ludzku niedoskonałe. Jednak na swojej drodze spotykają Boga, który przyjmuje je takimi, jakie są. Z ich uwarunkowaniami, z ich perspektywą spojrzenia, z ich zmaganiami. Bóg dostrzega je i nawiązuje z nimi relację. Również my, współcześni, spotykamy Go na życiowym szlaku. W haśle roku czytamy: „Tyś Bóg, który mnie widzi” (1 Mż 16,13) – co znaczy, że Jezus patrzy na człowieka i przyjmuje go z całym bagażem doświadczeń.W nowym cyklu, złożonym z wierszy i komentujących je tekstów, będziemy przyglądać się spotkaniom biblijnych postaci z Bogiem i szukać w nich odniesienia do nas samych. Maria takie jak ja tutaj kamienująnikt ich nie pyta, czy wierzą w aniołytakie jak jamuszą wychodzić za takich, co wierząnie ma innego wyjściachoćby byli starzytakie jak jamuszą przed[...]

a1

„Gdy nadeszły dni ich oczyszczenia, przewidziane przez Prawo Mojżesza, zanieśli Dziecko do Jerozolimy, aby Je ofiarować Panu, ponieważ tak jest napisane w Prawie Pana: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, według postanowienia zawartego w Prawie Pana”. Łk 2,22-24 (BE) Kiedy w różnych miejscach swojej służby oprowadzałem gości pokazując kościoły, to często wśród pytań pojawiały i pojawiają się nadal te o nasz, ewangelicki, stosunek do Matki Bożej. Zdziwienie wtedy wywołuje pokazanie w Śpiewniku ewangelickim nabożeństw na trzy święta maryjne: Dzień Ofiarowania Pana Jezusa – Oczyszczenie Marii Panny (2 lutego), Zwiastowanie Marii Pannie (25 marca) i Nawiedzenie Marii Panny (2 lipca). Mimo że te święta zawsze rozpatrujemy chrystocentrycznie,[...]

miniatura

Od ponad trzydziestu pięciu lat uczę dzieci religii, dzięki czemu mogę przybliżać im prawdy biblijne, a także poznawać członków parafii od ich najmłodszych lat. Daje mi to także okazję do głębszego i wnikliwszego obserwowania zachowania dzieci oraz… ich rodziców. I wręcz truizmem będzie, jeśli powiem, że w ostatnich trzech dziesięcioleciach nastąpiła wprost gigantyczna zmiana zachowania najmłodszych. I ich rodziców. Zapytałem ostatnio doświadczonych nauczycieli, co sprawiało im największą trudność w pracy kilkanaście lat temu, a co dzisiaj. Odpowiedzieli, że dzieci zawsze miały mniejszy czy większy problem z przestrzeganiem dyscypliny, ale w ostatnim czasie problem ten przybrał wręcz ekstremalne wymiary. Nieraz wygląda to tak, że nauczyciel swoje, a dziecko swoje i to często wyrażone w arogancki czy nawet bezczelny sposób. Dzieci głośno[...]

miniatura

– czyli opowieść nie tylko o tym co było   Bożonarodzeniowa historia to nie tylko opowieść o tym co było, to historia o nas, teraz! Bardzo często matki i ojcowie, którzy są obecni przy porodzie dziecka, mówią o tych chwilach jako o niezapomnianych przeżyciach, z których pamięta się wiele szczegółów. Te emocje są bardzo silne i pozostawiają ślad na całe życie. Dlaczego to pierwsze spotkanie rodzica z dzieckiem ma takie znaczenie? Czy to, co przeżywamy, ma wpływ na późniejsze relacje w rodzinie? Jak się okazuje, fachowcy twierdzą, że pierwsze godziny po narodzeniu to czas tzw. „gotowości opiekuńczej”, w czasie którego budowana jest więź emocjonalna pomiędzy dzieckiem a rodzicami. Jednak proces przeżywania silnych emocji związanych z narodzeniem dziecka zaczyna się znacznie wcześniej. Czas ciąży i noszenia nowego życia pod sercem[...]

miniatura

W tej rubryce prezentujemy ważne i ciekawe teksty, które już wcześniej ukazały się na naszych łamach. Poniżej przypominamy artykuły, które wiążą się z historią narodzenia Syna Bożego. Autorka opisuje postawy i emocje dwóch kobiet, które odegrały istotną rolę w dziejach zbawienia. O Marii, Matce Bożej „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1,38). Tak odpowiada aniołowi Maria, młoda Izraelitka, która jednym zdaniem zmienia nie tylko całe swoje życie, ale i historię świata. Dziewczyna zostaje obdarzona największą łaską, najwyższym zaszczytem wybrania na matkę Zbawiciela, staje się najbardziej uprzywilejowana wśród kobiet. Przeżywa – jak każda obdarzona macierzyństwem niewiasta – radość, lęk i troskę. Dotyka ją niepokój o dorastające Dziecko, porusza ból niełatwego odejścia w cień, gdy[...]