miniatura

– czyli czego możemy nauczyć się od faryzeuszy? Obraz faryzeuszy, jaki odnajdujemy na kartach Nowego Testamentu, jest raczej negatywny. Nazwanie kogoś faryzeuszem dzisiaj nie jest pochlebną oceną. Tymczasem to istniejące od starotestamentowych czasów ugrupowanie może zaoferować nam, współczesnym, cenne refleksje. Czytając encyklopedyczne notki dotyczące faryzeuszy można wynotować następujące wiadomości: najprawdopodobniej wywodzili się od starożytnych chasydów (z hebr. chasidim – pobożni, bogobojni, czyści); greckie określenie pharisaioi pochodzi od hebrajskiego słowa peruša, które określa „tego, kto się oddziela, żyjącego w separacji od osób rytualnie nieczystych, aby móc zbliżyć się do świętego Boga”. Okres intensywnej działalności faryzeuszy przypada od ok. II wie-ku p.n.e. do ok. 70 r. n.e. W tym czasie zyskali sobie reputację[...]

miniatura

„Zapytany zaś przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie Królestwo Boże, odpowiedział im i rzekł: Królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie, ani nie będą mówić: Oto tutaj jest, albo: Tam; oto bowiem Królestwo Boże jest pośród was”. Łk 17,20-21 Czym jest tęsknota w naszym życiu? Czy to nie jeden z najpiękniejszych stanów, który wzmacniania pragnienie życia, uczy otwartości, oczekuje spełnienia obietnicy? Wchodzimy w okres roku kościelnego, który skłania do patrzenia ku przyszłości, ale czy faktycznie robimy to z tęsknotą? Czasami mam wrażenie, że ten czas, zamiast nadzieją i radosnym wyczekiwaniem, wypełniony jest lękami, niepewnością i wątpliwościami. Tekst, nad którym się zastanawiamy, ustami faryzeuszów zadaje pytanie „kiedy przyjdzie Królestwo Boże”? Nasze myśli kierujemy od razu ku temu, co dopiero ma się wydarzyć, tymczasem[...]

miniatura

„Zapytany przez faryzeuszy, kiedy przyjdzie Królestwo Boga, odpowiedział: Królestwo Boga nie przyjdzie dostrzegalnie. Nie powiedzą: Oto jest tutaj; lub: Oto jest tam – ponieważ Królestwo Boga jest pośród was”. Łk 17,20-21 (BE) Pojęcie Królestwa Bożego wymyka się naszemu rozumieniu pojęcia „królestwo”. Pierwsze skojarzenie to określone terytorium, na którym rządzi konkretna osoba. W kulturze judaistycznej jednak królestwo było pewnym stanem urzeczywistnienia Bożego ładu, sprawiedliwości opartej na Prawie, czyli na Zakonie. Właśnie w ten sposób pojmowali je Żydzi. Oczywiście, że jego terytorium było określone i uzasadnione tradycjami o nadaniu ziemi po wyjściu z Egiptu czy o Syjonie, ale to pojęcie bardziej jednak związane było z pewnym porządkiem dotyczącym ludzi. Może dlatego trochę łatwiej było im pojąć niewidzialny i nieuchwytny[...]

miniatura

„Gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, Jego uczniowie podczas wędrówki zaczęli zrywać kłosy. Wtedy faryzeusze powiedzieli do Niego: Spójrz, dlaczego oni czynią w szabat to, czego nie wolno? On zaś odpowiedział: Czy nigdy nie czytaliście, co zrobił Dawid, gdy znalazł się w potrzebie i był głodny, on i ci, którzy z nim byli? Jak (…) wszedł do domu Bożego i jadł chleby (…), które wolno jeść tylko kapłanom (…). Następnie Jezus oznajmił: To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu”. Mk 2,23-28 (BE) Kiedy czytam historie o dyskusjach między Jezusem a faryzeuszami, zawsze, zadaję sobie pytanie, jak dziś Jezus i Jego zachowanie byłyby odbierane przez ludzi uważających się za pobożnych i wierzących chrześcijan. Wiedząc, jak to wyglądało w czasach biblijnych – faryzeusze byli przecież[...]