miniatura

– potrzebujemy siebie nawzajem W świecie, w którym żyjemy, coraz częściej możemy usłyszeć zdanie: „Nie potrzebuję Kościoła, nie potrzebuję parafii, nie potrzebuję nabożeństw, lekcji religii, młodzieżówek, przecież sama, sam mogę wierzyć”. Może znamy to stwierdzenie z najbliższego otoczenia. Czasami podobne zdanie wypowiada ktoś w celu usprawiedliwienia swojego odejścia, jak celowo wyraźnie zaznacza – od „instytucji Kościoła”. Jest jednak w takim stwierdzeniu coś, o czym nigdy nie powinniśmy zapominać. Tak naprawdę w takiej decyzji chodzi o usprawiedliwienie opuszczenia nas – Chrystusowej wspólnoty. Od najmłodszych lat uczyliśmy się, że Kościół Jezusa Chrystusa to przede wszystkim ludzie, którzy pozwalają się prowadzić w życiu przez wiarę swojemu Zbawicielowi. Kościół to ty i ja, a także ta osoba, którą przypominasz[...]

miniatura

Kocham maj. To czas bujnej zieleni, kwiecia wonnego, światła promiennego! Zapachów, dźwięków, barw, wszystkiego wtedy aż w nadmiarze! W dzieciństwie zanurzaliśmy się w las, gdy było jeszcze ciemno. Pierwsze ptaki budziły się przed świtem. Gdy rósł brzask, wzmagał się ptasi wrzask. Rejwach tysięcy uskrzydlonych artystów zdawał się rozgłaszać wielką miłość, radość życia, fantazję Stwórcy. Był świadectwem nieskończonej witalności i oszałamiającej rozmaitości rzeczywistości! Tamten ranek zastał mnie w dużym mieście. Nie miałem szans na leśną majówkę. Wyruszyłem w drogę wcześnie, gdy zaczynało szarzeć, w nadziei, że gdzieś w parku czy na obrzeżach Wrocławia, jadąc wolno usłyszę coś ze świergotu ptaków, zobaczę skrawek majowego piękna. Zobaczyłem… kilka niewyraźnych postaci, idących poboczem drogi. Gdy byłem blisko,[...]

miniatura

„Nie dzięki sile i nie dzięki mocy, lecz dzięki Mojemu duchowi! – mówi Pan Zastępów”. Za 4,6 (BE) Nasze życie naznaczone jest oczekiwaniem. Oczekujemy na dobro, którego się spodziewamy, a także – nieraz z bojaźnią – na trudne, przełomowe zdarzenia. Są dni, na które czekamy z niecierpliwością. Liczymy upływający czas. Zbliżamy się do chwili, która jest dla nas ważna. Nie tak dawno rozpoczęły się egzaminy maturalne. Dla maturzystów był to czas, na który czekali od kilku miesięcy. Jedni chcieli, aby przyszły jak najszybciej, a inni gdyby mogli, odwlekaliby je w czasie. Kiedy zasiedli do pracy w szkolnych salach, napięcie sięgało zenitu. Kiedy wejdzie osoba z opieczętowaną kopertą, jakie będą w niej tematy, czy ucząc się, powtarzając materiał, dobrze wybrali? Czekamy na dni, które są dla nas przyjemne, chcemy, żeby już nadeszło[...]

miniatura

– wokół XIII Zgromadzenia Ogólnego ŚFL No i doczekaliśmy się. Ponad dwa lata intensywnych przygotowań w Krakowie i Genewie, i oto do Polski, do Krakowa, do naszego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego przyjechali luteranie z całego świata. Przyjechali, żeby mówić o wspólnocie, o konieczności jedności w Duchu Świętym i o nadziei, która również łączy i jednoczy. Hasło Zgromadzenia Ogólnego Światowej Federacji Luterańskiej jest już chyba wszystkim dobrze znane: „Jedno Ciało, jeden Duch, jedna nadzieja”. Modlę się o to i proszę Boga, żeby to trzynaste już zgromadzenie – odbywają się one co sześć lat – jeszcze bardziej zbliżyło do siebie wszystkich luteran rozsianych po całym świecie. Żebyśmy mogli, jako jedno ciało dawać świadectwo naszej wiary i nadziei. A przede wszystkim wspierać się wzajemnie, pomagać sobie, uczyć się[...]

miniatura

„Tak bowiem jak jest jedno ciało i ma wiele członków, a wszystkie członki, chociaż jest ich wiele, są jednym ciałem, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy przecież w jednym Duchu zostaliście ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy też zostaliście napojeni jednym Duchem. Ciało bowiem to nie jest jeden członek, lecz liczne. Jeśli noga powiedziałaby: Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała – czy przez to nie należy do ciała? Lub jeśli ucho powiedziałoby: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała – czy przez to rzeczywiście nie należy do ciała?”. 1 Kor 12,12-16 (BE) W pewnej porządnej, ewangelickiej parafii postanowiono zorganizować wielką ewangelizację. Od dłuższego czasu przygotowywano się do tego przedsięwzięcia. Rada parafialna na kolejnych posiedzeniach[...]

miniatura

Przed kościołem ewangelickim w Katowicach pojawiła się róża Lutra z nowych kwiatów. Posadzone wczesną wiosną bratki przekwitły i trzeba je było wymienić. Kiedy patrzyłem na tę kwiatową różę, pomyślałem, że jest trochę inna niż zwykle. Po chwili zauważyłem dlaczego. Białe kwiaty są bardzo drobne, a żółte zbyt duże i zaczynają dominować. Niebieskie nie mają intensywnego niebieskiego koloru nieba. Na pozór drobne rzeczy, a jednak mają wpływ na całość. W tym samym dniu w kościele odbył się koncert na zakończenie roku szkolnego w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II Stopnia w Katowicach. Wystąpił chór dziewczęcy, żeński, męski i orkiestra kameralna. Patrzyłem na młodych artystów, słuchałem i po raz kolejny stwierdziłem, że w chórze i orkiestrze też jest potrzebna harmonia. Oczywiście czasami niektóre głosy lub[...]

miniatura

Chcę napisać o działaniu Ducha Świętego w naszym życiu. Będzie więc trochę teologicznie, ale tylko trochę. W Katowicach odbyło się tegoroczne diecezjalne spotkanie konfirmantów i rodziców. Konfirmanci mieli między innymi za zadanie odnaleźć w katowickim kościele symbole Ducha Świętego. Wiedzieli, że podstawowymi symbolami Ducha są gołębica i ogień. I znaleźli gołębicę na witrażu przedstawiającym zesłanie Ducha Świętego, pod pulpitem na ambonie i ku zaskoczeniu wielu, w chrzcielnicy, a konkretnie w misie chrzcielnej. Dlaczego w chrzcielnicy, dlaczego na ambonie? Duch Święty był przy naszym chrzcie. Podczas naszego chrztu otrzymaliśmy Ducha Świętego. Znaczy to, że od tego dnia Duch Święty mieszka w nas. Dlatego apostoł Paweł napisał, że jesteśmy świątynią, mieszkaniem dla Ducha Świętego. A ci, których Duch Boży prowadzi, są[...]

miniatura

„Żadne więc teraz potępienie nie zagraża tym, którzy są w Jezusie Chrystusie, bo prawo Ducha życia w Chrystusie Jezusie uwolniło cię od prawa grzechu i śmierci. (…) Jeśli zaś Chrystus jest w was, to chociaż ciało podlega śmierci z powodu grzechu, to jednak Duch daje życie dzięki usprawiedliwieniu. A jeśli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, który Chrystusa wskrzesił z martwych, ożywi również wasze śmiertelne ciała przez swojego Ducha, który w was mieszka”. Rz 8,1-2.10-11 (BE) Żyjemy w czasach, które sprzyjają temu, aby się bać. Doniesienia z Ukrainy, inflacja, kryzys ekonomiczny, społeczne podziały, niepewność jutra – to wszystko może napełniać lękiem i odbierać poczucie bezpieczeństwa. Nierzadko jesteśmy spętani, uwięzieni w poczuciu strachu. Brakuje nam lekkości i przekonania, że świat stoi[...]

miniatura

„Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi”. Rz 8,26-27 Przytoczony fragment biblijny zawiera w sobie niezwykłą Bożą zasadę, która jest zaskakująca – bardzo zaskakująca! To słowa, które są zapewnieniem działania Ducha Bożego w momencie, w którym nikt z nas by się tego nie spodziewał. Mowa o sytuacji, gdy sił i motywacji do działania, czy też – jak czytamy – do modlitwy po prostu nam brakuje. Myślę, że się zgodzicie ze stwierdzeniem, że współczesny świat lubi ludzi mocnych, zdolnych i dobrze radzących sobie z napotykanymi wyzwaniami. Na słabych w mniejszym stopniu zwraca się uwagę. Uważa się raczej, że ci,[...]

miniatura

– do czego jest nam potrzebny Duch Boży? Od zmartwychwstania do zesłania Ducha Świętego apostołowie przeżywają szczególny czas. Spotykają się z Jezusem i próbują na nowo poskładać to, co w ich sercu runęło po śmierci ich Mistrza. Po wydarzeniach ostatnich tygodni szukają równowagi, stabilności, bezpieczeństwa, gdyż bojaźń, drżenie i lęk ciągle tkwią jeszcze w ich sercach. Po wniebowstąpieniu Jezusa wszyscy uczniowie razem przebywają w Jerozolimie. I nagle zaczyna się dziać coś niezwykłego! Wiatr! Ogień! I Moc! Jak bardzo potrzebowali tej mocy Ducha Świętego! On sprawił to, co wydawało się niemożliwe: uczniowie po dziesięciu dniach wreszcie opuszczają „bezpieczną” kryjówkę i nie bacząc na zagrożenia, wychodzą na ulice i rozpoczynają głosić Ewangelię. Zamknięci jak uczniowie Duch Święty i dziś jest bardzo potrzebny, a[...]