miniatura

Jako luteranie chlubimy się naszym chrystocentryzmem. Rzeczywiście, teologia krzyża odegrała najistotniejszą rolę w przemianie duchowej, jaką zaproponował ks. Marcin Luter. Kościół potrzebował przywrócenia znaczenia Syna Bożego, który znalazł się gdzieś na peryferiach chrześcijaństwa. Rozmawiając z dziećmi i młodzieżą na lekcjach religii skupiamy się na Jezusie. Większość uczniów potrafi powiedzieć, gdzie się urodził, jak mieli na imię Jego ziemscy rodzice, jakich cudów dokonał. Bez większego problemu opisują Jego sposób bycia i traktowania drugiego człowieka. Zupełnie inaczej wyglądają zajęcia dotyczące Ducha Świętego. Wypowiedzi stają się mniej precyzyjne. Ma się wrażenie, że człowieczeństwo Jezusa urealnia postać, a nienamacalność trzeciej osoby Trójcy Świętej sprawia najwyraźniej trudność. Duch Święty w naszym[...]

miniatura

„Jeśli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać Moje przykazania. A Ja poproszę Ojca i da wam innego Orędownika, aby był z wami na wieki, Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi i nie zna. Wy Go znacie, bo przebywa z wami i w was będzie. Nie pozostawię was sierotami, przyjdę do was. Już niedługo, a świat nie będzie Mnie oglądał, lecz wy będziecie Mnie oglądać, ponieważ Ja żyję i wy będziecie żyć”. J 14,15-19; BE Jezus nauczał, uzdrawiał i czynił cuda. Jako żywe Słowo Boże przekroczył granice nieba i ziemi, przekazując ludziom wolę dobrego Boga. Jego śmierć na krzyżu przyniosła ludziom ratunek – była świadectwem poświęcenia Syna Bożego na rzecz człowieka i darem przebaczenia tego, co przybija do krzyża – ludzkiej nienawiści, poczucia wyższości, zakłamania i niesprawiedliwości. W zmartwychwstaniu[...]

miniatura

Kolejny piękny maj za nami. Świętujemy obecność Ducha. Jak zapowiedział Jezus, Duch Święty wieje, gdzie chce i jak chce! Czy przewiewa nasze okolice? Nasze domy, umysły i serca? Znów pięknie kwitły bzy, kasztanowce, wiśnie, śliwy, jabłonie. Znów maj rozbudzał nowe życie. Wszystko nadal rośnie, rozwija się, szykuje do owocowania! Jezus jest naszym duchowym majem. Prawdziwym światłem, życiem, jedyną nadzieją. On może wszystko odrodzić, ożywić, zmienić. Wszystko i wszystkich, ciebie i mnie też. Czy żyjemy odmienionym życiem? Duch Chrystusowy działa wśród nas i w nas? To widać, słychać i czuć? Przypominamy kwiaty, owoce, pachniemy wonią Chrystusową? Krążą w nas soki miłości? Stawiajmy sobie te pytania, bo są ważne! Bracia Kuneccy śpiewają: „Pamiętaj, że ślub biorą kotki i misie, rozwodzą się krowy i świnie” (cyt. MuzyKuny[...]

miniatura

– jak dostrzec i odczuć Ducha Świętego? Najbardziej znaną biblijną historią o Duchu Świętym jest chyba Łukaszowa relacja o Jego zesłaniu, zawarta w drugim rozdziale Dziejów Apostolskich. Ewangelista opisuje tam grupę uczniów zebranych na modlitwie. Są szczęśliwi, bo kilka tygodni temu ich ukrzyżowany Mistrz i Nauczyciel wstał z martwych. Przebywali z nim przez ostatnich czterdzieści dni. Później jednak, w tajemniczy sposób, wstąpił na obłoku do niebios. To z kolei był raczej powód do smutku. Zachłyśnięci radością zmartwychwstania nie spodziewali się ponownego rozstania. Nie dali jednak za wygraną – trwali w modlitwie. W dziesięć dni po wniebowstąpieniu Mistrza także spotkali się na modlitwie. Wtedy stało się coś niespodziewanego. W pomieszczeniu, gdzie przebywali, ukazały się języki ognia, które rozdzielając się usiadły na[...]

miniatura

– potrzebujemy siebie nawzajem W świecie, w którym żyjemy, coraz częściej możemy usłyszeć zdanie: „Nie potrzebuję Kościoła, nie potrzebuję parafii, nie potrzebuję nabożeństw, lekcji religii, młodzieżówek, przecież sama, sam mogę wierzyć”. Może znamy to stwierdzenie z najbliższego otoczenia. Czasami podobne zdanie wypowiada ktoś w celu usprawiedliwienia swojego odejścia, jak celowo wyraźnie zaznacza – od „instytucji Kościoła”. Jest jednak w takim stwierdzeniu coś, o czym nigdy nie powinniśmy zapominać. Tak naprawdę w takiej decyzji chodzi o usprawiedliwienie opuszczenia nas – Chrystusowej wspólnoty. Od najmłodszych lat uczyliśmy się, że Kościół Jezusa Chrystusa to przede wszystkim ludzie, którzy pozwalają się prowadzić w życiu przez wiarę swojemu Zbawicielowi. Kościół to ty i ja, a także ta osoba, którą przypominasz[...]

miniatura

Kocham maj. To czas bujnej zieleni, kwiecia wonnego, światła promiennego! Zapachów, dźwięków, barw, wszystkiego wtedy aż w nadmiarze! W dzieciństwie zanurzaliśmy się w las, gdy było jeszcze ciemno. Pierwsze ptaki budziły się przed świtem. Gdy rósł brzask, wzmagał się ptasi wrzask. Rejwach tysięcy uskrzydlonych artystów zdawał się rozgłaszać wielką miłość, radość życia, fantazję Stwórcy. Był świadectwem nieskończonej witalności i oszałamiającej rozmaitości rzeczywistości! Tamten ranek zastał mnie w dużym mieście. Nie miałem szans na leśną majówkę. Wyruszyłem w drogę wcześnie, gdy zaczynało szarzeć, w nadziei, że gdzieś w parku czy na obrzeżach Wrocławia, jadąc wolno usłyszę coś ze świergotu ptaków, zobaczę skrawek majowego piękna. Zobaczyłem… kilka niewyraźnych postaci, idących poboczem drogi. Gdy byłem blisko,[...]

miniatura

„Nie dzięki sile i nie dzięki mocy, lecz dzięki Mojemu duchowi! – mówi Pan Zastępów”. Za 4,6 (BE) Nasze życie naznaczone jest oczekiwaniem. Oczekujemy na dobro, którego się spodziewamy, a także – nieraz z bojaźnią – na trudne, przełomowe zdarzenia. Są dni, na które czekamy z niecierpliwością. Liczymy upływający czas. Zbliżamy się do chwili, która jest dla nas ważna. Nie tak dawno rozpoczęły się egzaminy maturalne. Dla maturzystów był to czas, na który czekali od kilku miesięcy. Jedni chcieli, aby przyszły jak najszybciej, a inni gdyby mogli, odwlekaliby je w czasie. Kiedy zasiedli do pracy w szkolnych salach, napięcie sięgało zenitu. Kiedy wejdzie osoba z opieczętowaną kopertą, jakie będą w niej tematy, czy ucząc się, powtarzając materiał, dobrze wybrali? Czekamy na dni, które są dla nas przyjemne, chcemy, żeby już nadeszło[...]

miniatura

– wokół XIII Zgromadzenia Ogólnego ŚFL No i doczekaliśmy się. Ponad dwa lata intensywnych przygotowań w Krakowie i Genewie, i oto do Polski, do Krakowa, do naszego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego przyjechali luteranie z całego świata. Przyjechali, żeby mówić o wspólnocie, o konieczności jedności w Duchu Świętym i o nadziei, która również łączy i jednoczy. Hasło Zgromadzenia Ogólnego Światowej Federacji Luterańskiej jest już chyba wszystkim dobrze znane: „Jedno Ciało, jeden Duch, jedna nadzieja”. Modlę się o to i proszę Boga, żeby to trzynaste już zgromadzenie – odbywają się one co sześć lat – jeszcze bardziej zbliżyło do siebie wszystkich luteran rozsianych po całym świecie. Żebyśmy mogli, jako jedno ciało dawać świadectwo naszej wiary i nadziei. A przede wszystkim wspierać się wzajemnie, pomagać sobie, uczyć się[...]

miniatura

„Tak bowiem jak jest jedno ciało i ma wiele członków, a wszystkie członki, chociaż jest ich wiele, są jednym ciałem, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy przecież w jednym Duchu zostaliście ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy też zostaliście napojeni jednym Duchem. Ciało bowiem to nie jest jeden członek, lecz liczne. Jeśli noga powiedziałaby: Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała – czy przez to nie należy do ciała? Lub jeśli ucho powiedziałoby: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała – czy przez to rzeczywiście nie należy do ciała?”. 1 Kor 12,12-16 (BE) W pewnej porządnej, ewangelickiej parafii postanowiono zorganizować wielką ewangelizację. Od dłuższego czasu przygotowywano się do tego przedsięwzięcia. Rada parafialna na kolejnych posiedzeniach[...]

miniatura

Przed kościołem ewangelickim w Katowicach pojawiła się róża Lutra z nowych kwiatów. Posadzone wczesną wiosną bratki przekwitły i trzeba je było wymienić. Kiedy patrzyłem na tę kwiatową różę, pomyślałem, że jest trochę inna niż zwykle. Po chwili zauważyłem dlaczego. Białe kwiaty są bardzo drobne, a żółte zbyt duże i zaczynają dominować. Niebieskie nie mają intensywnego niebieskiego koloru nieba. Na pozór drobne rzeczy, a jednak mają wpływ na całość. W tym samym dniu w kościele odbył się koncert na zakończenie roku szkolnego w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II Stopnia w Katowicach. Wystąpił chór dziewczęcy, żeński, męski i orkiestra kameralna. Patrzyłem na młodych artystów, słuchałem i po raz kolejny stwierdziłem, że w chórze i orkiestrze też jest potrzebna harmonia. Oczywiście czasami niektóre głosy lub[...]