– o książce i o mazurskiej odrębności Dlaczego akurat mazurskie cmentarze? Po pierwsze, bo niewiele z nich, zwłaszcza przedwojennych, się zachowało. Po drugie, stanowią one część ewangelickiego dziedzictwa na Mazurach. I wreszcie, wpisują się w krajobraz tych ziem, co uwidocznione zostało na zdjęciach wydanej niedawno książki – albumu Historia zapisana w krajobrazie Mazur. Cmentarze ewangelickie. Album prezentuje stan poszczególnych cmentarzy i pojedynczych grobów na przestrzeni kilku ostatnich dziesięcioleci. Porażające jest, że mamy do czynienia z materią, która coraz bardziej zanika. Dawne cmentarze lub ich pozostałości wpisują się w otoczenie kościołów, peryferii, ale i centr miast czy wsi. Najwięcej uroku mają oczywiście małe cmentarze rozsiane po całych Mazurach od Pasymia po Żytkiejmy i od Bartoszyc po Nową Wieś Ełcką. O[...]
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.