miniatura

Wśród przebywających w Polsce ukraińskich matek z dziećmi można zaobserwować obecnie trend powrotów do swoich domów w Ukrainie. Właściwie należałoby się cieszyć, że agresorowi wojna i zajmowanie nowych terytoriów podbijanego państwa nie idzie dobrze. I że armia ukraińska – zaopatrywana w amunicję i bojowy sprzęt przez wiele państw świata – daje radę. W naszych sercach oraz materialnie wspieramy Ukraińców i cieszymy się, że skutecznie odpierają agresora. To jest pozytywna informacja. Ale jak się dowiedziałem, podobno w Ukrainie powstało wiele nieformalnych grup: bojowych czy partyzanckich, nie wiadomo jakiej narodowości, które wykorzystując słabość państwa i skierowanie jego uwagi na walkę w bezpośrednim starciu, rabują i zastraszają ludność małych wiosek i osad. O tym nie informują media, bo te znajdują się na linii frontu albo w[...]

miniatura

  Ten dzień, 24 lutego 2022 roku, pozostanie w pamięci zarówno Polaków, jak i Ukraińców na długo. Dla mnie ten dzień zaczął się tak samo jak dla wielu mieszkańców Ukrainy, od pobudki wczesnym rankiem. Nie była to miła pobudka, dźwięk rakiet uderzających w miasto i pierwsza myśl – zaczęło się! Potem wszystko jak we mgle: chwila namysłu, budzenie dzieci – na szczęście były do tego przygotowane i bez problemu same się zebrały – wpakowanie wszystkiego do samochodu i w drogę. Jeszcze chwila zastanowienia się, w którym kierunku najbezpieczniej i najszybciej, a potem: korki, zmienianie trasy i uczucie bycia w potrzasku, strach, niepewność. Do wieczora udało nam się dotrzeć do Krzemieńczuka, gdzie mieści się nasza druga parafia, a wczesnym rankiem rozdzieliliśmy się, my dalej na zachód, a Pavlo z powrotem do Charkowa, po osoby, które same[...]

miniatura

  Zabawa to „wszelkie czynności, które bawią i pozwalają przyjemnie spędzać czas” – głosi Słownik języka polskiego PWN. Dla wielu rodziców takie ujęcie zabawy może ją dyskwalifikować jako mało atrakcyjną w rankingu ofert zajęć rozwijających niezliczone kompetencje dzieci. Zabawa jawi się jako strata czasu, marnowanie potencjału. W świecie dzieci zdominowanym przez szkołę, prace domowe, wszelkiego rodzaju zajęcia dodatkowe, zabawa spada na dalszy plan, a czasem niestety nawet całkiem z niego wypada. Wincenty Okoń – polski pedagog, specjalista w zakresie dydaktyki i pedeutologii – definiował zabawę jako „działanie wykonywane dla własnej przyjemności, oparte na udziale wyobraźni, tworzącej nową rzeczywistość. Choć działaniem tym rządzą reguły, których treść pochodzi głównie z życia społecznego, ma ono charakter twórczy[...]

miniatura

  Trwa wojna. Codziennie w programach informacyjnych oglądamy zniszczenia i płacz ludzi, którzy widzieli, jak zabijano ich najbliższych – tylko dlatego, że chcieli przyłączyć się do zachodniej kultury i wartości, jakie niesie demokratyczny i cywilizowany świat. Nie jest on idealny, ale daje wiele możliwości, poszerza horyzonty i gwarantuje wolność jednostce, niezależnie od jej statusu społecznego i światopoglądu. Długo nie rozumiałem, co ma na myśli ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, gdy mówi, że armia ukraińska broni także nas, mieszkających na zachodzie Europy i naszych wartości. Teraz zaczynam to rozumieć. Tak, to prawda, bo to wojna cywilizacji i wartości, która, jak mi się wydaje, rozpoczęła się z chwilą powstania na Bliskim Wschodzie państwa islamskiego. Gdy kilka lat temu ono powstało, zaszczepiło wśród[...]

miniatura

  Połowa wakacyjnego czasu za nami. Jedni powrócili już do pracy, inni są w trakcie urlopów. Jak ten letni czas wypoczynku spędzamy, w dużej mierze zależy od nas samych. Powracamy do domów i włączamy się w wir odstawionych na czas urlopu obowiązków. Jeszcze kilka tygodni i również dla dzieci oraz młodzieży powrócą obowiązki szkolne. Niemniej pełni urlopowych wrażeń jeszcze długo dzielimy się nimi z naszymi bliskim i znajomymi. Jeśli umiemy barwnie opowiadać, mamy koło siebie słuchaczy bez liku. Zazwyczaj swoimi przeżyciami dzielą się i z nami osoby, które również gdzieś były i mają interesujące spostrzeżenia. Tak się składa w tym roku, że gdziekolwiek „przyłoży się ucho”, pojawia się Grecja, Chorwacja lub jeszcze dalsze zakątki świata. Można? Można. Granice otwarte, żelazna kurtyna dawno zniknęła, obostrzenia pandemii[...]

miniatura

  Tak niewiele możemy ofiarować Panu za wszystkie dobrodziejstwa i cuda, jakie czyni dla nas każdego dnia i w każdej chwili naszego życia. To dzięki Jego Duchowi Świętemu nasze życie ma sens, możemy przeżywać Bożą łaskę i moc. Czy może być coś piękniejszego? W kościele w Rynie 12 czerwca 2022 roku odbyła się złota konfirmacja. W niedzielny poranek jedenastu jubilatów otrzymało z rąk proboszcza ks. Jana Neumanna błogosławieństwo. Klękając przed ołtarzem usłyszeli, tak jak 50 lat temu, że są dziećmi Bożymi. Kiedy poproszono mnie, żebym opisała to wydarzenie, bez większego zastanowienia zgodziłam się. Jednak kiedy już zasiadłam do pisania, stwierdziłam, że to nie takie proste. Zdałam sobie sprawę, że uroczystość w dzień Święta Trójcy Świętej nie może być nakreślona schematycznie. To wielki zaszczyt i niezwykła[...]

miniatura

  W przeddzień ordynacji dziewięciu diakonek do posługi prezbitera, czyli księdza, wieczorem odbyła się próba w kościele. Nie było to nic niezwykłego, ponieważ przed ważnymi uroczystościami kościelnymi duchowni spotykają się wcześniej. Omawiają porządek nabożeństwa, żeby potem w kościele wszystko płynnie przebiegało i żeby nikt nie był zestresowany tym, gdzie ma stanąć lub usiąść albo w którym momencie wyjść do ołtarza lub na ambonę. Chyba we wszystkich parafiach w przeddzień konfirmacji robi się próby w kościele, żeby konfirmantów odpowiednio ustawić w pary, żeby mieli możliwość powiedzenia czegoś do mikrofonu itp. W mojej parafii robi się nawet takie próby w kościele przed ślubem lub chrztem dziecka. Nic w tym złego. Może czasami ktoś się zdziwi, dlaczego ksiądz to proponuje, a potem prawie wszyscy są zadowoleni, bo[...]

miniatura

  Kto by nie chciał być zdrowym człowiekiem? Kto by nie chciał, aby po chorobie powróciły mu dawne siły i sprawność? Całkowita pełnosprawność to marzenie nie tylko tych niedomagających, ale też ludzi, którzy z pozoru wydają się zupełnie zdrowi. Podobnie jak sprząta się zakurzony pokój i odkłada na swoje miejsce położone byle gdzie rzeczy, tak też podobnie przebiega rehabilitacja zaniedbanego człowieka. Zaniedbanie kojarzy się z brakiem czystości i higieny, ale zaniedbać można ruch, który jest niezbędny, aby wzmacniać organizm oraz prawidłowe odżywianie się. Kiedy nocą odpoczywamy przez co najmniej osiem godzin, rano czujemy się dobrze, bo jesteśmy wyspani. Gdy zjadamy warzywa i owoce oprócz mięsa i chleba, nasz organizm jest właściwie odżywiony i czujemy się dobrze. Spacer, zrobienie zakupów, przywitanie się i obdarowanie kogoś[...]

miniatura

  Przed laty wysłuchałem cyklu wykładów Leszka Kołakowskiego, wygłoszonych ze swadą, prezentujących poglądy filozofów. Dorobek myśli każdego filozofa streszczał jednym zdaniem! To mistrz, pomyślałem. Podziwiałem nie tylko swobodę poruszania się po arkanach filozofii, ale jego dystans, tak do samej filozofii, jak i do siebie samego. Wyraził ten dystans m.in. w refleksji nad opozycją: amator – zawodowiec. „Zawodowcy mają odpowiednie certyfikaty w odróżnieniu od amatorów, jakimi jest większość z nas; zawodowcy, a więc tacy, co w uprawianiu rzemiosła prawie nigdy błędów nie popełniają i wiedzą wszystko, co wiedzieć trzeba, by rzemiosło dobrze uprawiać. Takich jednakowoż w filozofii nie ma i być nie może – ani nieomylnych, chwalić Boga, ani takich, co mają w swoim zakresie wiedzę pełną – jako że nikt nie wie, co by to znaczyć[...]

miniatura

  Nie – to nieodmienna część mowy zwana partykułą. Jako wykładnik zaprzeczenia z niektórymi częściami mowy piszemy ją łącznie, z innymi rozdzielnie. Wielu z nas sprawia to niemały kłopot. Podobnie jak życie z partykułą „nie” bez poczucia winy czy smutku. Partykuła „nie” to jedna z ulubionych części mowy małych dzieci, którą często my – dorośli – skutecznie, krok po kroku, wykreślamy z ich słownika bądź nadajemy jej pejoratywny wydźwięk wrzucając do worka niegrzeczności. Dumnie uśmiechamy się, gdy wszelkie bunty, głosy sprzeciwu, zostają ujarzmione i oddalone. Z kolei, gdy tego „nie” zabraknie w sytuacji bezwzględnie go wymagającej – bijemy się w pierś. Jak wygląda nasze życie z „nie”? Łącznie czy rozdzielnie? Co przekazujemy naszym dzieciom? Czy dostrzegamy absurd niektórych naszych wychowawczych[...]