miniatura

Cecylia Gerwin 1.08.1906-26.10.1943 W Odessie 115 lat temu urodziła się Cecylia Gerwin. Jej ojciec Fryderyk Artur Gerwin był urzędnikiem biurowym. W obawie przed zawieruchą wojenną i rewolucyjną rodzina w 1917 r. wyjechała do Łomży. Cecylia miała pięcioro rodzeństwa: Elwirę (ur. 1904) – germanistkę i muzyczkę, Artura (ur. 1909) – księdza, Emilię (ur. 1915) – ekonomistkę, Ryszarda (ur. 1919) – lekarza i Henryka (ur. 1921) – ekonomistę. Jej matka, Marta Gerwin z Kolbergów, studiowała dzieła teologiczne i filozoficzne. Była bardzo pobożna. Dbała o rozwój intelektualny swoich dzieci i wnuków. Cecylia Gerwin po maturze w 1926 r. studiowała na Wydziale Teologii Ewangelickiej na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła go jako pierwsza w Polsce kobieta. W 1934 r. uzyskała tytuł kandydata teologii (odpowiednik doktoratu). Pracowała jako[...]

miniatura

– tożsamość cisownickich ewangelików   Patent tolerancyjny cesarza Józefa II z dnia 13 października 1781 roku zezwolił mniejszościom wyznaniowym, w tym ewangelikom, na budowę kościołów – domów modlitwy, jak i zakładanie szkół. Wykorzystali tę cesarską „łaskę” ewangelicy z Cisownicy i założyli pierwszą prywatną szkołę wyznaniową. Według przepisów patentu tolerancyjnego społeczność ewangelicka Cisownicy spełniała warunki do budowy własnego kościoła i utworzenia samodzielnego zboru. Dlaczego do tego nie doszło, dziś już nie wiadomo. Szkoła Szkoła mieściła się w prywatnym pomieszczeniu. Pierwszym nauczycielem był Jan Pellar z Cisownicy. W roku 1835 z inicjatywy ks. Karola Kotschego, ustrońskiego proboszcza wybudowano pierwszy samodzielny budynek szkolny, który w 1850 r. przyozdobiono wieżyczką, a na niej umieszczono dwa[...]

miniatura

ks. Edmund Bursche 17.07.1881-26.07.1940 W Zgierzu 140 lat temu urodził się luterański teolog i historyk. Był synem ks. Ernsta Wilhelma Burschego i jego drugiej żony Marii Matyldy Harmel. Jego przyrodnim bratem był bp Juliusz Bursche. Studiował w latach 1900-1906 na wydziale teologii ewangelickiej na uniwersytecie w Dorpacie (dziś Tartu w Estonii). Był członkiem Konwentu Polonia. Został ordynowany 10 lutego 1907 r. i pełnił służbę kolejno w Pabianicach, Warszawie, Łowiczu i Kutnie. W 1915 r. został wysiedlony w głąb Rosji. Do Łowicza wrócił w 1918 r. Za sprzeciw wobec tworzenia odrębnych szkół dla dzieci ewangelickich został skazany w październiku 1918 r., jednak zaborcy nie zdążyli wykonać wyroku. W latach 1919–1920 władze kościelne wysłały go na studia teologiczne do Bazylei. W 1922 r. został pierwszym dziekanem Wydziale Teologii[...]

miniatura

  Reformacja objęła ziemię oleską w bardzo niewielkim stopniu, a wyznanie rzymskokatolickie pozostało głównym wyznaniem. Na podstawie protokołu wizytacyjnego z 1720 r. można stwierdzić, że w Oleśnie żyło wówczas 28 ewangelików. Po przyłączeniu w 1742 r. Śląska do Prus ta liczba wzrosła ze względu na napływ ludności niemieckiej. Prawdopodobnie już w tym samym roku powstał ewangelicki zbór w Oleśnie, którego członkowie należeli do parafii w Kluczborku. Luteran przybywało, pojawiła się więc potrzeba budowy szkoły. Udało się zrealizować to przedsięwzięcie w 1793 lub 1794 r. i wówczas zapisało się na naukę 30 uczniów. Z czasem dołączyły do nich dzieci z rodzin katolickich i żydowskich. Pierwszy kościół ewangelicki na ziemi oleskiej poświęcono 3 listopada 1787 r. Wybudowano go w Biskupicach, dzięki właścicielowi tej wioski[...]

miniatura

Jan Sztwiertnia 1.06.1911-29.08.1940 W Ustroniu 110 lat temu urodził się kompozytor, który pozostawił po sobie 619 stron rękopisów. Wśród nich m.in. poemat symfoniczny Śpiący rycerze w Czantorii, Tańce śląskie na orkiestrę symfoniczną oraz zbiory pieśni np. Pieśni ludowe śląskie. Miał fenomenalną pamięć muzyczną i wiele utworów napisał ze słuchu. Po ukończenie szkoły powszechnej w Ustroniu, dzięki odkryciu jego wyjątkowego talentu muzycznego przez nauczyciela oraz pomocy ustrońskiego proboszcza ks. Pawła Nikodema, został w 1925 r. skierowany do Seminarium Nauczycielskiego w Bobrku pod Cieszynem. Muzyczne umiejętności rozwinął pod okiem prof. Karola Hławiczki i Alfreda Nohela. Nauczył się grać na skrzypcach, wiolonczeli, fortepianie i organach. Po ukończeniu seminarium w 1930 r. rozpoczął pracę w szkołach w Wiśle. Przez rok[...]

miniatura

– wspomnienie organisty i kompozytora Fritza Lubricha W dniu 15 kwietnia minęła 50. rocznica śmierci znakomitego artysty, który swoje życie poświęcił działalności muzycznej w parafiach ewangelickich i miastach, w których mieszkał. Przyszło mu żyć w czasach przełomów, wojen i zmian granic. Fritz Lubrich junior urodził się 26 stycznia 1888 roku w Nowym Miasteczku (wówczas Neustädtel) na Dolnym Śląsku, czyli wówczas w Niemczech. Pochodził z ewangelickiej nauczycielsko-kantorskiej rodziny. Ojciec jego Fritz Lubrich senior oraz dwaj bracia byli kantorami i organistami. Fritz Lubrich junior po ukończeniu gimnazjum kształcił się w Seminarium Nauczycielskim w Żaganiu, gdzie nauczycielem gry na organach był jego ojciec. W 1908 roku podjął studia w Konserwatorium Muzycznym w Lipsku. Tam gry na organach uczył go Karol Straube, a tajniki kompozycji[...]

miniatura

  Jego dorastanie przypadło na trudne lata wojny i okupacji. Wrażliwy młody człowiek swoje przeżycia i refleksje notował na kartach pamiętnika, a także utrwalał w wierszach. Pełen wiary i świadomy Bożej opieki, swoją wdzięczność wyrażał działaniem. W dniu 17 grudnia 2020 roku minęła piąta rocznica śmierci Mieczysława Wolffa – współzałożyciela i pierwszego powojennego prezesa warszawskiego Stowarzyszenia Polskiej Młodzieży Ewangelickiej (SPME). Marzył o pomaganiu ludziom i o medycynie, ale wojna pokrzyżowała jego plany. Został chemikiem, najpierw inżynierem, potem uzyskał stopień doktora, działał społecznie w NOT-cie. Przy tym przez całe życie swój czas i energię poświęcał swojemu Kościołowi, warszawskiej parafii Wniebowstąpienia Pańskiego, gdzie w latach 60. był członkiem rady parafialnej oraz pracy na rzecz ewangelickiej[...]

miniatura

– o ewangelikach z Dąbia nad Nerem   Tworzymy społeczność – wzajemną sieć relacji i powiązań: rodzinnych, społecznych i ekonomicznych. Jak wiele zależy od tego, czy żyjemy wspólnie, czy tylko obok siebie, uwidoczniła pandemia. Jak bardzo liczy się odpowiedzialność za własne postępowanie i za siebie nawzajem – zarówno w małych wspólnotach, jak i w ogólnospołecznym wymiarze. Tego uczy nas też historia. Dąbie nad Nerem – nieduże miasteczko wschodniej Wielkopolski – było jednym z wielu polskich miast, w którym napływowa ludność, innego języka i wyznania, wniosła znaczący wkład w rozwój gospodarczy i społeczny, stając się ważnym elementem lokalnej historii. Do końca niepodległej Rzeczypospolitej pozostawało Dąbie osadą rolniczą nieprzekraczającą 300 mieszkańców. Osiedlający się w Dąbiu i okolicach ewangelicy wplatali[...]

miniatura

– dzieje parafii ewangelickiej w Nakomiadach   Na trasie dawnej kolejki wąskotorowej z Kętrzyna do Rynu, zwanej przez Mazurów „drogą ciuchci”, leży mała wieś Nakomiady. Być może nigdy bym się nią nie zainteresował, gdyby nie fakt, iż w Nakomiadach w dawnym kościele ewangelickim w 1930 roku został przez ks. Immanuela Hahla ochrzczony mój ojciec. Ciekawostką wsi jest dziś przede wszystkim, prawdopodobnie jedyny w Polsce, głaz pamiątkowy Ottona von Bismarcka. Wystawili go mieszkańcy wsi w rok po śmierci niemieckiego kanclerza, w 1899 roku. Pierwsza wzmianka o Nakomiadach pochodzi z roku 1392. Wiadomo, że w 1403 roku ówczesny komtur Bałgi (obecnie niezamieszkana miejscowość na terenie obwodu kaliningradzkiego) Ulrich von Jungingen nadał przywilej zezwalający na założenie w tym miejscu osady. Wieś była obsadzona na 70 włókach, w tym 7 włók[...]

miniatura

– w 450. rocznicę uchwalenia ugody sandomierskiej   Historia Reformacji jest w pewnym sensie historią rozstań i powrotów. Z różnych powodów, najczęściej podyktowanych niezgodą na odejście Kościoła od prostych prawd Ewangelii, rozpoczęło się w XVI wieku masowe odchodzenie wiernych od instytucji Kościoła, który nie chciał bądź nie potrafił podjąć wyzwania wewnętrznej reformy. Jednak krytycy błędów Kościoła sami nie potrafili zgodzić się co do tego, jak powinien on wyglądać po koniecznej naprawie – różnice dotyczyły szczegółów, ale szczegółów wówczas dla wiernych kluczowych. Osią sporu reformatorów okazało się rozumienie Wieczerzy Pańskiej – już u zarania Reformacji jej przywódcy nie potrafili zgodzić się, czy obecność ciała Chrystusa w chlebie i winie przyjmowanym przez wiernych należy rozumieć dosłownie, czy[...]