miniatura

Luterańska tożsamość oparta jest na poznaniu i odkryciu Bożego objawienia na nowo. Myśl o usprawiedliwieniu człowieka przez Boga darmo z łaski, która wypływa z biblijnego przesłania Listu do Rzymian, stała się niejako iskrą zapalną do zmiany myślenia i doprowadziła do Reformacji. Teza 1Wyznanie wiary w Boga, który uniżył się, aby stać się jedyną drogą do zbawienia. Pierwsza z tez dokumentu o tożsamości luterańskiej przygotowanego przez teologów z Instytutu Badań Ekumenicznych w Strasburgu działającym przy Światowej Federacji Luterańskiej mówi o wierze w Boga, który uniżył się, aby stać się drogą do zbawienia. Bóg staje się człowiekiem dla mnie. Co to znaczy dla luteranina XXI wieku? Poznawać Go w hańbie i w chwale Bóg staje się nam bliski najbardziej jak to możliwe – w naszym człowieczeństwie, podobny nam we wszystkim prócz[...]

miniatura

Czwartkowe popołudnie, a raczej wieczór. Wróciłem z Warszawy. Wieczór wyjątkowy, bo zbliżała się 4. Niedziela Adwentu i tak długo oczekiwane Święta Narodzenia Pańskiego. Od wielu tygodni toczyły się przygotowania, aby Święta Godowe przeżyć jak najodświętniej. Nie dać się pochłonąć powszechnie panującej atmosferze covidowego przygnębienia i lęku. Wszystko gotowe, spełnione wszelkie zasady sanitarne i obostrzenia. W parafii zaplanowaliśmy cztery nabożeństwa wigilijne. Parafianie z wielką radością wpisali się na wolne terminy i prawie wszystkie cztery listy były pełne. Rodzinnie – również super. Oczekiwanie na przyjazd teściów: hurra, dziadkowie przyjadą! Będzie jak kiedyś, Wigilia razem – cieszyły się nasze dzieci. Ponadto planowanie, kiedy Antoś do nas przyjedzie. W pierwszy dzień świąt będzie prawie kompletna rodzina, żona,[...]

miniatura

– wprowadzenie do cyklu omawiającego temat roku 2021 Na naszą tożsamość jako luteran składa się wiele elementów. Wyrastają one z naszych osobistych doświadczeń, lokalnego kontekstu naszych parafii, szerszego kontekstu życia diecezjalnego, doświadczenia wszystkich polskich luteran. W tym – z doświadczenia bycia mniejszością, życia w diasporze, nawet jeśli pamięć chlubnej i licznej przeszłości czasem pozwala nam o tym zapomnieć. Na naszą tożsamość składają się jednak nie tylko czynniki historyczne czy socjologiczne, wynikające z dziejów naszych wspólnot czy ich umiejscowienia w szerszym społecznym kontekście. Nasze samookreślenie jako członków Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego niesie już w samej nazwie przywiązanie do określonej treści teologicznej, która wyrażona została przede wszystkim w Wyznaniu augsburskim, a także w[...]

miniatura

Otwartość i zainteresowanie każdym człowiekiem poszukującym Boga sprawiają, że co roku do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wstępuje pewna liczba osób. Ich motywacje są różne, nieraz złożone. Teksty opisujące doświadczenia nowych parafian oraz duchownych przygotowujących ich do zmiany wyznania, publikowaliśmy na przełomie lat 2018/2019. Minął pewien czas i pojawili się kolejni nowi ewangelicy, chętni podzielić się swoimi przeżyciami i przemyśleniami. Poznanie ich losów może stać się pomocne w zakorzenieniu się w nowej parafii i nowym środowisku, a z drugiej strony może być pomocą dla duchownych w ich służbie. Może być także szczerym zaproszeniem do naszego Kościoła.   Rodzina, w której dane mi było przyjść na świat 60 lat temu z okładem, była katolicka, co raczej wynikało z tradycji, z pochodzenia przodków. Mieszkałem na[...]

miniatura

Zaczęło się zwyczajnie. Wróciłem z adwentowego nabożeństwa zmarznięty. Myślałem, że gorący prysznic załatwi sprawę, okazało się jednak, że nie tym razem. Następnego dnia temperatura powyżej 38 stopni i bóle mięśni – postanowiłem więc pójść do lekarza, żeby dostać coś, co szybko postawi mnie na nogi. Nie mogłem przecież pozwolić sobie na chorowanie, zbliżały się święta, a więc okres intensywnej pracy dla każdego duchownego. Wkrótce miałem się przekonać, że moje wyobrażenia dalekie są od rzeczywistości. Pierwsza korekta moich wyobrażeń nastąpiła podczas rozmowy z recepcjonistką w mojej przychodni. „Dzień dobry, chciałem się umówić na wizytę u lekarza”, rozpocząłem standardową rozmowę i… wszystko było zwyczajne aż do momentu, kiedy usłyszałem: „Pani doktor oddzwoni do pana”. OK, siedzę w domu i czekam, w[...]

miniatura

– bilans otwarcia w XXI wieku Po 20 latach jako Kościół luterański w Polsce powracamy w naszym teologicznym namyśle do jakże ważnej kwestii tożsamości wyznaniowej, czyli konfesyjnej. Rok 2001 obchodzony był przez nasz Kościół jako Rok tożsamości wyznaniowej. Miał to być na samym początku nowego millennium czas poszukiwań i budowania owej tożsamości, pogłębionej refleksji teologicznej i dyskusji w różnych gremiach kościelnych. Dobór tematu przewodniego na pierwszy rok nowego stulecia i tysiąclecia był niewątpliwie trafny – jako wspólnota chcieliśmy rozpocząć nowy etap od wyznaniowej autorefleksji. Dokładnie po dwudziestu latach wracamy do tej tematyki w lekko zmodyfikowanej formule: Rok tożsamości luterańskiej.   Na progu nowego tysiąclecia Warto w tym miejscu przypomnieć, że tak naprawdę dopiero od 22 lat mamy pełny zbiór[...]

miniatura

Usiadła zięba na dębie: „Na pewno dziś się przeziębię! Dostanę chrypki, być może, Głos jeszcze stracę, broń Boże, A koncert mam zamówiony W najbliższą środę u wrony”. Jęknęły smutnie żołędzie: „Co będzie, ziębo, co będzie? Leć do dzięcioła, do buka, Niech dzięcioł ciebie opuka!” Podniosła lament sikora: „Podobno zięba jest chora!” Gil z tym poleciał do szpaka. „Jest sprawa taka a taka: Mówiła właśnie sikora, Że zięba jest ciężko chora”. Poleciał szpak do słowika: „Ze słów sikory wynika, Że zięba już od miesiąca Po prostu jest konająca”. Słowik wróblowi polecił, By trumnę dla zięby sklecił. Rzekł wróbel do drozda: „Droździe, Do trumny przynieś mi gwoździe”. Stąd dowiedziała się wrona, Że zięba na pewno kona. A zięba nic nie wiedziała, Na dębie sobie siedziała, Aż[...]

miniatura

  COVID szalał już od kilku miesięcy, a kulminacyjna fala przetaczała się właśnie przez Pokój. W szczytowym momencie w miejscowości liczącej 1500 mieszkańców mieliśmy 154 przypadki osób zdiagnozowanych pozytywnie. Mieliśmy już informację, że zakażona jest wychowawczyni naszego syna, naszej córki i kilku innych nauczycieli. Powoli zaczynaliśmy się poważnie stresować, zwłaszcza że choroby męża widnieją jako pierwsze na listach tych, które powodują ciężkie przechodzenie koronawirusa. Czuliśmy się jednak dobrze, przestrzegaliśmy reżimu i wszelkich obostrzeń, staraliśmy się nie spotykać z obcymi. Pęknięta ściana W środę rano obudziłam się mając w pamięci sen, który śnił mi się tej nocy. Rzadko miewam sny, a nawet jeśli się zdarzają, to zwykle rano już ich nie pamiętam. Tym razem pamiętałam go bardzo dokładnie. W moim[...]

miniatura

– konfesjonizm czy ekumenizm? Rok 2021 został ogłoszony w naszym Kościele Rokiem tożsamości luterańskiej. Rozpoczynając publikację tekstów na ten temat, wracamy do roku 2001. Wtedy też zajmowaliśmy się tożsamością. Jedną z ważnych wtedy publikacji był tekst prezesa Synodu Kościoła ks. Tadeusza Szurmana. Ukazał się w „Zwiastunie Ewangelickim” 10/2001. Autor przedstawił w nim dogłębną diagnozę naszej ówczesnej sytuacji oraz zawarł ważne wnioski. Po 20 latach tekst nadal zmusza do zastanowienia się nad naszą tożsamością, a przede wszystkim do oceny, co zmieniło się przez ostatnie dwa dziesięciolecia i które aspekty dalej są aktualne.   Synod Kościoła ogłosił rok bieżący (2001) rokiem tożsamości religijnej. Spowodowane to było przede wszystkim potrzebą pozytywnego ożywienia życia religijnego w naszym Kościele, ale także[...]

miniatura

W maju 2020 roku w „Zwiastunie Ewangelickim” w tekście pt. To się nie dzieje naprawdę dzieliłam się refleksjami związanymi z chorobą męża, udarem mózgu, jakiego doznał w grudniu 2019 roku. Miałam wtedy nadzieję, że odtąd będę opisywała już tylko dochodzenie Leszka do zdrowia, jednak życie znów nas zaskoczyło. Znaleźliśmy się kolejny raz w długiej, ciemnej dolinie, przez którą przejście wydawało się gehenną. Jednak Bóg nawet na chwilę nas nie opuścił, choć bywały momenty, gdy wydawało mi się, że tak jest. W dniu 29 maja dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci mojego ku­zyna, pisarza Jerzego Pilcha. Zgodnie z życzeniem zmarłego skromny pogrzeb odbył się 4 czerwca w kościele ewangelickim w Kielcach. Pojechaliśmy 12-osobową ekipą, składającą się z członków rodziny oraz przedstawicieli Urzędu Miasta Wisły. Prasa[...]