miniatura

Wśród internetowych komentatorów życia religijnego wiele emocji budzi nieraz słowo ekumenizm. Jak co roku zaobserwować można to w wypowiedziach pobożnych chrześcijan różnych wyznań w kontekście świeżo minionego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Pomińmy aspekt niepokoju, który wynika z nadinterpretowania tego słowa i rozumienia go nawet nie jako współpracy, a wręcz wspólnoty wszystkich religii. O wiele bardziej porusza mnie – bliska mi niegdyś przez krótki czas – niezgoda wielu chrześcijan wobec ekumenizmu jako dążenia do lepszego poznania i rozumienia się nawzajem w ramach chrześcijańskich wyznań. Dążenie to nie ma służyć umniejszaniu siebie nawzajem ani odsądzania się wzajemnie od czci i wiary za różnice w interpretacjach i sposobach wyznawania wiary. Głębsze zapoznawanie się, tolerancja dla swojej inności oraz współpraca,[...]

miniatura

Ze względów moralnych już od poczęcia był dla swojej społeczności nie do przyjęcia. Nie był dzieckiem planowanym, wyczekanym, błogosławieństwem, jakiego by się spodziewano w porządnej rodzinie. Mówiąc wprost, w oczach ludzi był bękartem. Pojawił się nie w porę i skomplikował innym życie. Nie zaznał stabilności. Urodzony w drodze, natychmiast potem ewakuowany przed masakrą. Wychowywany na uchodźstwie, w kraju według ówczesnych standardów wrogim kulturowo. Świadomy, że ten, kto go wychowuje, nie jest jego ojcem. Świadomy nieuchronności tragedii, do której zmierzał. Po powrocie do rodzinnego miasta rodziców odrzucony za przekonania i odrębność własnej tożsamości. Nierozumiany przez rodzinę. Część swego życia spędził w drodze, nie mając własnego dachu nad głową. Otoczony ludźmi, których nie mógł być pewny. Ze swoją charyzmą[...]

miniatura

  Marzymy o przyszłości, w której nie będzie bólu. Oczekujemy jej. Tymczasem żyjemy tutaj, a Jezus w modlitwie do Ojca o nas powiedział: „Nie proszę, abyś ich wziął ze świata, lecz abyś ich zachował od złego. Nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. (...) I objawiłem im imię twoje, i objawię, aby miłość, którą mnie umiłowałeś, w nich była, i Ja w nich”(J 17,15-16.26). Życie Żałoba kojarzy nam się jednoznacznie, jednak w rzeczywistości ten stan przeżywa się nie tylko po śmierci bliskich. Spotyka nas w życiu mnóstwo mniejszych i większych strat. Tych realnych i tych symbolicznych, faktycznych i wyobrażonych. Tych fizycznych i tych duchowych. Tracimy osoby, zwierzęta, miejsca i przedmioty. Tracimy zasoby, możliwości i okazje. Tracimy szanse, przekonania i marzenia. Tracimy zaufanie i nasze nadzieje. Tracimy znany dotąd obraz[...]