miniatura

– czyli na czym mamy budować przyszłość Jak żyć, gdy świat wali się w gruzy? Jak patrzeć w przyszłość, gdy brak nadziei? Jak wierzyć słyszanym słowom, gdy doznało się najgorszego z zawodów, gdy przeżyło się rozczarowanie, zostało się porzuconym, oszukanym? Jak budować przyszłość, patrząc na ruiny teraźniejszości? To są pytania i obawy, z którymi niejednokrotnie się mierzymy. Z nimi też musiał zmierzyć się Mojżesz. U jego stóp leżą pozostałości złotego cielca, którego zrobili sobie jego pobratymcy pod górą Synaj. A wraz z nimi – na ziemi – potłuczone i podeptane kamienne tablice z dziesięciorgiem przykazań. Izraelici złamali każdą z danych obietnic. Przymierze z Bogiem, które miało im dawać poczucie bezpieczeństwa, powód do dumy i pewność Bożej opieki, zostało bezmyślnie zniszczone i zerwane. Nie dziwi Boża[...]

miniatura

Sól ziemi, światłość świata… Te słowa czytam zawsze z mieszanymi uczuciami. Wiem, że powinny odnosić się one do naszego tu i teraz – tego, kim jesteśmy jako chrześcijanie lub kim być powinniśmy. Ale zawsze pojawia się wątpliwość, która kieruje moją uwagę na przeszłość, na to, co już minęło. Pojawia się taka myśl z tyłu głowy: No, może kiedyś tak było, może dawniej można było tak powiedzieć. Kiedyś… Może przed wojną, może wtedy, gdy parafia liczyła kilka tysięcy osób, gdy tętniła życiem. Kiedyś – gdy Kościół był konkretną, „przeliczalną” wielkością społeczną, a nie był tylko Kościołem diaspory żyjącym w rozproszeniu. Może kiedyś byliśmy ową szczyptą soli, tym światełkiem nadziei w codziennej szarości, kiedyś byliśmy prawdziwą alternatywą dla pełnego obojętności świata. Kiedyś… A teraz? A[...]

miniatura

– czy większość ma zawsze rację? Co jest w życiu słuszne? Kto decyduje o tym, co dobre, słuszne i właściwe? Kto ma monopol na posiadanie lub głoszenie prawdy? Kto ma prawo oceniania innych i wydawania wyroków? Kto o tym decyduje? Czy tzw. społeczne elity, czy zwykła większość, której reprezentantem może być chociażby skandujący swoje hasła tłum? Te pytania były ważne dwa tysiące lat temu i są ważne nadal. Powtórzmy: Co jest w życiu słuszne? Kto ma prawo decydować o słuszności naszych poglądów i zachowań? To pytanie pojawia się i dziś. Przypomnijmy sobie biblijną historię o nieproszonym, nierozważnym i niechętnie widzianym gościu zapisaną w Ewangelii Łukasza 7,36-50. Historię kobiety o wątpliwej reputacji, która przychodzi do domu faryzeusza z drogocennym olejkiem i zakłóca biesiadę. Zamiast zadbać o wielu potrzebujących i[...]

miniatura

„Widziałem Pana siedzącego na tronie wysokim i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię. Jego orszak stanowiły serafy, z których każdy miał po sześć skrzydeł, dwoma zakrywał swoją twarz, dwoma zakrywał swoje nogi i na dwóch latał. I wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów! Pełna jest wszystka ziemia chwały jego. I zatrzęsły się progi w posadach od tego potężnego głosu, a przybytek napełnił się dymem. I rzekłem: Biada mi! Zginąłem, bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam pośród ludu nieczystych warg, gdyż moje oczy widziały Króla, Pana Zastępów”. Iz 6,1-5 Święto Trójcy Świętej zajmuje szczególne miejsce w kościelnym kalendarzu. Jest podsumowaniem głównych świąt chrześcijańskich oraz zakończeniem pierwszej części roku kościelnego – nazywanej półroczem Pana. To[...]

miniatura

„Historia Jerozolimy jest historią świata, ale również kroniką ubogiego, często prowincjonalnego miasta leżącego wśród judejskich wzgórz. Jerozolima była niegdyś uważana za środek świata, a dzisiaj jest to bardziej prawdziwe niż kiedykolwiek: miasto jest widownią walk pomiędzy religiami abrahamowymi, świątynią zyskującego coraz większe wpływy chrześcijańskiego, żydowskiego i islamskiego fundamentalizmu, strategicznym polem bitwy ścierających się cywilizacji, linią frontu pomiędzy ateizmem a wiarą, ośrodkiem wiecznej fascynacji, przedmiotem nieprawdopodobnych teorii spiskowych i internetowego mitotwórstwa oraz jasno oświetloną sceną dla kamer filmowych z całego świata w epoce dwudziestoczterogodzinnych serwisów informacyjnych”. Tak pisał autor jednej z najlepszych pozycji opisujących dzieje Świętego Miasta w książce Jerozolima.[...]

miniatura

W północnej części Izraela, 25 km od Jeziora Tyberiadzkiego i 9 km na zachód od góry Tabor leży miasto Nazaret. Żydzi nazywają je: Nacerat, miejscowi Arabowie mówią o nim: An-Nasira. Tow tym galilejskim mieście, 2000 lat temu, rozpoczęła się najbardziej znana historia, która zmieniła cały świat. Ile to razy już ją słyszeliśmy? Ile pieśni, kolęd, pastorałek powstało na jej temat? Na ilu obrazach została uwieczniona? W ilu kolejnych adwentowych zapowiedziach była nam przypominana? Ile wigilijnych, świątecznych, dziecięcych przedstawień mogliśmy już zobaczyć? To historia tak znana, że dziś, w świecie żyjącym kolejnymi newsami niemal już niedostrzegana, wręcz czasem pomijana – bo przecież „już tyle razy była o niej mowa”. Nikt nie chciał wierzyć Dwa tysiące lat temu Nazaret był małą, wręcz zapadłą mieściną w Galilei. Czy[...]

miniatura

  Rok 1945. Świat zmaga się z bolesnym doświadczeniem czasu kończącej się wojny. Na scenę amerykańskiego teatru trafia musical Carousel (Karuzela). Niełatwa do opowiedzenia historia o trudnych międzyludzkich relacjach – przemocy, miłości, poświęceniu. Wśród wszystkich utworów skomponowanych przez Richarda Rodgersa do słów Oscara Hammersteina jest jeden, który często rozbrzmiewał całkiem niedawno – w trudnym czasie nasilonej pandemii. Krótka historia jednego przeboju Jego wykonania podejmą się później takie gwiazdy, jak: Frank Sinatra, Roy Orbison, Judy Garland czy Johnny Cash. Swoją wersję nagra też Elvis Presley i umieści ją na albumie z muzyką gospel. Najbardziej znana chyba jednak po dzień dzisiejszy wersja piosenki You’ll Never Walk Alone pochodzi z 1963 roku i została nagrana przez liverpoolski zespół Gerry and the[...]

miniatura

Są w naszym życiu chwile, gdy uświadamiamy sobie, że nic nie będzie takie, jak dawniej. Że oto trzeba będzie się uczyć na nowo żyć, na nowo układać system codziennych wartości i priorytetów. Coś, co dobrze znaliśmy, kończy się, coś czego nie znamy – dopiero się zaczyna. Te milowe kamienie naszego życia wynikają czasem ze smutnych, tragicznych doświadczeń, chorób, ostatnich pożegnań. Ale ich źródłem mogą być także radosne uniesienia, miłość lub przyjaźń. Wszystkie te przełomowe momenty, gdy wkraczamy na „nową drogę życia” – tę osobistą, zawodową, kościelną. Codziennie budować, słuchać i szanować Przed nami nowy rok – Rok jedności. W kolejnych jego miesiącach będziemy na naszych nabożeństwach, spotkaniach parafialnych, synodach zastanawiać się nad znaczeniem i realizacją w praktyce hasła tego roku: „Jedno Ciało[...]

miniatura

Jaką książkę sprzedano do tej pory w ponad 100 milionach egzemplarzy? Jaka publikacja wydawana jest co roku w blisko 40 wersjach językowych w ponad 100 krajach świata? Odpowiedź może zaskakiwać. To nie Biblia ani żadna inna z objawionych ksiąg. To ukazująca się już od połowy XX wieku Księga rekordów Guinnessa. Motto: „Nigdy nie wątp, że mała grupa myślących i oddanych obywateli może zmienić świat. W rzeczywistości tak zawsze się działo”.  Margaret Mead, antropolożka Chęć bycia Kimś przez duże „k” popychała i popycha nadal ludzi do podejmowania niezwykłych działań wykraczających poza codzienność i stanowiących wyzwanie dla ludzkich możliwości i zdolności. By urzeczywistniać swoje marzenia i pragnienia, już od zarania dziejów ludzie starali się upamiętnić w różny sposób historię własnego życia. Faraonowie budowali[...]

miniatura

– o ludzkich nadziejach i Bożej obietnicy W jednej z pierwszych scen filmu Praktykant Robert De Niro wypowiada znamienne słowa: „Prawdziwi muzycy nie przechodzą na emeryturę. Oni przestają grać wtedy, gdy muzyka, która jest w nich – umiera”.Gdy mówimy o tym, że coś nam w duszy czy w sercu gra, wiążemy te słowa z najgłębszymi, najszczerszymi emocjami. Z intensywnym, na wskroś prawdziwym sposobem odczuwania rzeczywistości. Mówimy o największych pasjach, marzeniach i zainteresowaniach. Mówimy o jasnym i sprecyzowanym życiowym celu, do którego chcemy dążyć. Mówimy o tym wszystkim co sprawia, że jesteśmy sobą. Pozwólcie więc, że zadam bardzo osobiste pytanie: Czy słyszycie w swoim sercu muzykę? Potraficie marzyć? Odnajdujecie w otaczającej rzeczywistości powody do radości, zadowolenia, satysfakcji? Czy macie w swoim życiu „to coś”,[...]