miniatura

– czyli dla kogo jest Królestwo Boże Pewnego dnia spacerowaliśmy z rodziną po Cieszynie. Nasz syn biegnąc przez park wbiegł na murek, gdzie co kawałek znajdowały się belki – także jako miejsca do siedzenia. W pewnym momencie przechodząca obok kobieta zgromiła go surowo, mówiąc do niego i do nas: „Gdzie ty biegasz, w domu też po stole chodzisz?”. Nie chcąc skłamać, musiałem odpowiedzieć: „Tak, czasami się to zdarza”. Chyba nikt nie wątpi w to, że dzieci wprowadzają sporo ruchu w uporządkowany świat dorosłych. Dla niejednego jest to nie do zaakceptowania. Niejeden raz byłem świadkiem srogich i gromiących min obcych ludzi lub agresywnych zachowań względem głośnych dzieci. Czy szkółki niedzielne to przechowalnie? Czy kiedy dzieci są na nabożeństwie, to przeszkadzają? Czasami może się wydawać, że niektórzy ludzie uważają[...]

miniatura

„Potem schwytali Go, powiedli i wprowadzili do domu arcykapłana. Piotr natomiast szedł za Nim w pewnej odległości. Na środku dziedzińca rozpalili ognisko i rozsiedli się wokół, a wśród nich Piotr. Wtedy pewna służąca, która zobaczyła, jak siedział w blasku ognia, przyjrzała się mu uważnie i powiedziała: On też był z Nim. Lecz on wyparł się i oznajmił: Nie znam Go, kobieto. Niedługo potem ktoś inny zobaczył Piotra i powiedział: Ty też jesteś jednym z nich. On jednak zaprzeczył: Człowieku, nie jestem! Gdy minęła prawie godzina, ktoś inny z uporem twierdził: Na pewno i ten był z Nim, jest przecież Galilejczykiem! Ale Piotr odpowiedział: Człowieku, nie wiem, o czym mówisz! A kiedy on jeszcze to mówił, kogut zapiał. Wtedy Pan obrócił się i spojrzał na Piotra. A Piotr przypomniał sobie to, co mu Pan powiedział: Dziś, zanim kogut zapieje,[...]

a1

„Patrzcie! Nauczyłem was ustaw i praw, jak mi rozkazał Pan, mój Bóg, abyście tak postępowali w ziemi, do której wchodzicie, aby ją wziąć w posiadanie. Przestrzegajcie ich więc i spełniajcie je, gdyż one są mądrością waszą i roztropnością waszą w oczach ludów, które usłyszawszy o wszystkich tych ustawach, powiedzą: Zaprawdę, mądry i roztropny jest ten wielki naród. (...) Tylko strzeż się i pilnuj swojej duszy, abyś nie zapomniał tych rzeczy, które widziały twoje oczy, i aby nie odstąpiły od twego serca po wszystkie dni twojego życia, ale opowiadaj o nich swoim synom i synom swoich synów. (…) Lecz was zabrał Pan i wyprowadził z żelaznego pieca, z Egiptu, abyście byli mu jego własnym ludem, jak to jest dzisiaj”. 5 Mż 4,5-6.9.20 Wyobraźnia płata człowiekowi figle. Potrafimy sobie wyobrazić coś takim, jakim nigdy nie było, a później[...]

miniatura

„Wtedy nauczyciele Prawa i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę przyłapaną na cudzołóstwie, postawili ją na środku i powiedzieli do Niego: Nauczycielu, tę kobietę dopiero co przyłapano na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. Ty, natomiast, co powiesz na to? A mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieć o co Go oskarżyć. Jezus jednak schylił się i pisał palcem po ziemi. Kiedy nadal Go pytali, podniósł się i powiedział: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem. I znowu się schylił, i pisał po ziemi. Gdy to usłyszeli, odchodzili jeden po drugim, zaczynając od starszych. Pozostał tylko On i kobieta stojąca na środku. Wtedy Jezus się podniósł powiedział do niej: Kobieto, gdzie oni są? Nikt cię nie potępił? Ona odpowiedziała: Nikt, Panie. Wówczas Jezus oznajmił: Ja również ciebie nie[...]

miniatura

„Podzielisz twój chleb z głodnym i biednych bezdomnych przyjmiesz do domu, gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz go, a od swojego współbrata się nie odwrócisz”. Iz 58,7 Odkąd pamiętam, z czasów dzieciństwa w Dziękczynne Święto Żniw uczyliśmy się, że trzeba się dzielić. Dobitnie było to podkreślane, ponieważ dary, którymi przystrojone były żniwne ołtarze, trafiały do domów opieki. Przytoczony fragment Pisma Świętego też wskazuje na potrzebę dzielenia się dobrami z potrzebującymi: „Podzielisz swój chleb z głodnym”. Z przykrością trzeba czasami stwierdzić, że osoby, które zaczepiają nas i proszą o drobne „na chleb”, szybko rezygnują z datku, gdy po prostu zaproponuje się im kupno chleba. Takie sytuacje powodują, że pojawia się w nas niechęć do niesienia pomocy materialnej lub obawa i myśli, że „coraz więcej wokół[...]

miniatura

Usiadła zięba na dębie: „Na pewno dziś się przeziębię! Dostanę chrypki, być może, Głos jeszcze stracę, broń Boże, A koncert mam zamówiony W najbliższą środę u wrony”. Jęknęły smutnie żołędzie: „Co będzie, ziębo, co będzie? Leć do dzięcioła, do buka, Niech dzięcioł ciebie opuka!” Podniosła lament sikora: „Podobno zięba jest chora!” Gil z tym poleciał do szpaka. „Jest sprawa taka a taka: Mówiła właśnie sikora, Że zięba jest ciężko chora”. Poleciał szpak do słowika: „Ze słów sikory wynika, Że zięba już od miesiąca Po prostu jest konająca”. Słowik wróblowi polecił, By trumnę dla zięby sklecił. Rzekł wróbel do drozda: „Droździe, Do trumny przynieś mi gwoździe”. Stąd dowiedziała się wrona, Że zięba na pewno kona. A zięba nic nie wiedziała, Na dębie sobie siedziała, Aż[...]

miniatura

„Bądźcie więc cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. Rolnik cierpliwie czeka na cenny owoc ziemi, dopóki nie spadnie deszcz jesienny i deszcz wiosenny. (…) Nie narzekajcie jedni na drugich, bracia, abyście nie zostali osądzeni. Oto sędzia stoi przed drzwiami. (…) Słyszeliście o wytrwałości Hioba i zobaczyliście, jaki koniec przygotował mu Pan, bo Pan jest pełen współczucia i miłosierny”. Jk 5,7.9.11 (BE) Po raz kolejny słyszę krzyk „Mama, tata – a on mnie uderzył!”. W końcu poddaję się i zaczynam tęsknie patrzeć na zegar. Do momentu, gdy pójdą spać jeszcze trochę zostało. Który to już dzień, czternasty, może piętnasty? Czekam na czas, kiedy będzie się zdrowym i już będzie można pójść na spacer. Cierpliwość nie jest moją mocną stroną. Ciągle muszę się modlić, żeby Bóg mnie jej uczył. Jednocześnie jestem[...]