Jako luteranie chlubimy się naszym chrystocentryzmem. Rzeczywiście, teologia krzyża odegrała najistotniejszą rolę w przemianie duchowej, jaką zaproponował ks. Marcin Luter. Kościół potrzebował przywrócenia znaczenia Syna Bożego, który znalazł się gdzieś na peryferiach chrześcijaństwa. Rozmawiając z dziećmi i młodzieżą na lekcjach religii skupiamy się na Jezusie. Większość uczniów potrafi powiedzieć, gdzie się urodził, jak mieli na imię Jego ziemscy rodzice, jakich cudów dokonał. Bez większego problemu opisują Jego sposób bycia i traktowania drugiego człowieka. Zupełnie inaczej wyglądają zajęcia dotyczące Ducha Świętego. Wypowiedzi stają się mniej precyzyjne. Ma się wrażenie, że człowieczeństwo Jezusa urealnia postać, a nienamacalność trzeciej osoby Trójcy Świętej sprawia najwyraźniej trudność. Duch Święty w naszym[...]
