miniatura

Gdy zbliża się adwent, przygotowujemy w domach kalendarze adwentowe, które wyznaczają nam codzienny czas z Bogiem w oczekiwaniu na pamiątkę narodzin naszego Zbawiciela. W podstawowej wersji odczytujemy werset biblijny, w rozbudowanej – zjadamy też czekoladkę czy cukierka ukrytego w opakowaniu o różnych kształtach. Ten piękny zwyczaj mocno się ostatnio skomercjalizował. Już w listopadzie można kupić najróżniejsze kalendarze z 24 okienkami zawierającymi herbaty, kosmetyki, drobne zabawki, a nawet smaczki dla psów i kotów. Oczywiście numeracja okienek zaczyna się od jedynki – 1 grudnia, bo firmy nie biorą pod uwagę tego, że adwent – rozumiany w sensie religijnym czy duchowym – zaczyna się w niedzielę na cztery tygodnie przed świętami i że początkowa data powinna być co roku inna. W tym roku wszystkim im się udało – czas adwentu rozpoczyna[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się