miniatura

Żyjemy w czasach, w których informacje rozchodzą się błyskawicznie. Sami też oczekujmy, że jak tylko coś się wydarzy, co może nawet dotyczy nas tylko pośrednio, to od razu powinniśmy zostać poinformowani. „A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu”. Mt 12,36 Bywa, że jesteśmy pytani o coś i pytający domaga się natychmiastowej odpowiedzi. Otrzymujemy pytania zadawane drogą mailową, SMS-em, przez telefon. Rozmówca przynagla, żeby na przykład wyrazić zgodę na podpisanie umowy, której nie widzieliśmy. Nieraz zadaje prowokacyjne, zaczepne pytanie i my odpowiadamy automatycznie, bezrefleksyjnie, a później po zastanowieniu się stwierdzamy, że przecież w gruncie rzeczy my tak nie myślimy. Ale nasza odpowiedź poszła w świat. Bywa, że coś bezmyślnie palniemy, chlapniemy –[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się