miniatura

W Kościele wiele mówi się o pracy z młodzieżą, o szukaniu dróg dotarcia do niej i nowych metodach pracy. Młodego pokolenia nie możemy stracić, to oczywiście ważne. Mam jednak wrażenie, że tak bardzo skupiliśmy się na młodych, że zapomnieliśmy, że w Kościele są jeszcze inne grupy, które także wymagają odpowiednich metod pracy, indywidualnego podejścia i świadomości procesów, które zachodzą w człowieku przez lata. Z tego powodu chciałabym zwrócić uwagę na równie dużą grupę wiernych naszego Kościoła – na seniorów. Rozmawiając kiedyś z pewnym duchownym w Kościele o powołaniu duszpasterstwa seniorów, usłyszałam od niego pytanie, co chciałabym robić dla 80-latków, którzy nie są już mobilni, często są schorowani i nie będą w stanie korzystać z proponowanej oferty. Kiedy odpowiedziałam, że WHO, czyli Światowa Organizacja[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się