miniatura

Podczas mistrzostw świata w piłce nożnej o konkretnej porze miliony osób zasiada w swoich domach przy telewizorach, żeby obejrzeć sportowe widowisko, którym powinien być mecz. Wśród tej masy widzów znajdują się też tacy, którzy głośno komentują czy udzielają rad piłkarzom – tak jakby ci mogli słyszeć telewizyjnych odbiorców. Odnoszę wrażenie, że czasem podobnie jest z nabożeństwem. Mamy możliwość obejrzenie wielu nabożeństw z wielu parafii w naszym domowym zaciszu, może przy filiżance kawy… Tak jak kibice mamy swoją opinię, niejedną dobrą radę i niejednokrotnie jak kibice czujemy się rozczarowani tym, co zobaczyliśmy, bo „przecież można było…” – komentujemy. Po co więc wybierać się do kościoła na nabożeństwo? Czy jest ono jeszcze komuś potrzebne? Może lepiej zainwestować w profesjonalny sprzęt do nagrań i montować[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się