miniatura

Dzień uchodźcy

Nadzieja z dala od domu to temat Światowego Dnia Uchodźcy 2023, który obchodzony był 20 czerwca. To dzień ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych w 2000 r. dla upamiętnienia siły i odwagi ludzi, którzy
zostali zmuszeni do opuszczenia swojego kraju w celu uniknięcia konfliktów lub prześladowań. Według raportu UNHCR (Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców) w 2022 r. przymusowo przesiedlonych na skutek prześladowań, konfliktów zbrojnych czy łamania praw człowieka zostało w sumie 108,4 mln osób na całym świecie. Jest to najwyższy poziom przesiedleń od czasów II wojny światowej.

Światowa Federacja Luterańska – poprzez swój Wydział Służby Światu – pomaga uchodźcom w różnych miejscach świata. Wspiera 3,4 miliona ludzi w 28 krajach, m.in. w Kenii. W obozie Kakuma w tym kraju mieszka 200 000 ludzi. ŚFL zapewnia tam edukację, daje możliwość nauczenia się zawodu oraz przekazuje środki finansowe.

Prowadzone są m.in. szkolenia z krawiectwa. Natomiast na pobliskich farmach mieszkańcy Kakumy uczą się, jak rozwijać rolnictwo na małą skalę, aby zdywersyfikować źródła dochodów, ponieważ zmiany klimatyczne i przedłużające się susze utrudniły hodowlę zwierząt. Uprawia się tu m.in.: szpinak, groszek, orzeszki ziemne, arbuzy, sorgo i inne zboża.

na podstawie www.lutheranworld.org

Prawo azylowe

Przewodnicząca Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) Annette Kurschus skrytykowała kompromis wypracowany w Unii Europejskiej w sprawie wspólnego systemu azylowego. Europa „szukała i znalazła najniższy wspólny mianownik wrogości wobec migracji” – powiedziała Kurschus. Chodzi o to, że nie rozwiązany pozostaje m.in. problem uchodźców wypychanych z powrotem po przekroczeniu granicy.

Na początku czerwca ministrowie spraw wewnętrznych krajów UE uzgodnili podstawy wspólnego systemu azylowego. Niemiecki rząd podkreśla, że ​​po raz pierwszy pojawia się wiążący mechanizm solidarności w zakresie rozlokowania uchodźców. Jednak kompromis przewiduje również tzw. unijne procedury graniczne, które zdaniem organizacji pomagającym uchodźcom mogą spowodować, że tysiące osób poszukujących ochrony będzie musiało pozostać w trudnych warunkach w obozach.

Kościół nie może i nie chce być usatysfakcjonowany „tym, co UE na szczeblu rządowym określa jako obiecujące, nowe podejście do wspólnej polityki migracyjnej”, powiedziała Kurschus. Wciąż nie ma też jasnego stanowiska w sprawie osób umierających na Morzu Śródziemnym. „Pokazujemy, kim jesteśmy i ile są dla nas warte nasze tak zwane wartości, zwłaszcza w kontaktach z uchodźcami” – powiedziała Kurschus. Zaznaczyła, że wie, że brakuje pieniędzy i miejsc, ale imigracja musi być oparta na zgodnych, demokratycznych zasadach. „Jednak blokada i siejąca strach retoryka działają na korzyść tych, którzy chcą raczej zarządzać problemami niż je rozwiązywać” – powiedziała.

na podstawie www.ekd.de

Ekologiczna pomoc

Ewangelicki Kościół w Syrii i Libanie (NESSL) prowadzi dwa domy opieki dla osób starszych. Jeden z nich znajduje się w Hamlin w Libanie w górach w pobliżu Bejrutu i oferuje miejsce dla 40 osób. Pokoje są w większości dwuosobowe i przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Ze względu na problemy gospodarcze w Libanie często dochodzi do przerw w dostawie prądu. „Te ciągłe problemy z elektrycznością i brakiem paliwa bardzo utrudniają życie w domu opieki” – mówi Sanaa Koreh, dyrektorka domu. „W takich momentach zawsze zdarzają się awarie sprzętu medycznego, co zagraża życiu mieszkańców. Problemy są także z lodówkami i psującym się jedzeniem. Potrzebujemy stabilnego źródła zasilania”.

Prowadzący dom opieki starają się, aby budynek był energooszczędny. Zamontowano już kolektory do podgrzewania wody oraz podwójnie oszklone okna. Gustav-Adolf-Werk wsparło montaż paneli słonecznych. Fundusze przekazał także Kościół Waldensów we Włoszech.

„Pomimo niestabilności rynku, rosnącej inflacji i ciągłych braków darowizna od GAW umożliwiła uruchomienie projektu zielonej energii w naszym ośrodku” – napisała Sanaa Koreh.

na podstawie www.glaube-verbindet.gustav-adolf-werk.de

Pomoc głodującym

W Niemczech rozpoczęła się letnia kampania pod hasłem Największą katastrofą jest zapomnienie, którą prowadzą Caritas International i Diakonie Katastrophenhilfe i skupiają się na cierpieniu głodujących.

Kryzys klimatyczny oraz konflikty zbrojne potęgują problem głodu. Jak podają te organizacje, około 820 milionów ludzi cierpi obecnie głód i niedożywienie. W Afryce Wschodniej ponad 43 miliony ludzi potrzebuje szybkiej pomocy. Według ONZ prawie dwa miliony dzieci jest zagrożonych śmiercią głodową.

„Te dramatyczne liczby jasno pokazują, że musimy działać szybko” – podkreślił Steffen Feldmann z Caritas. „Losu głodujących nie można rozstrzygać w ostatniej chwili na spotkaniach dla darczyńców, na których jest coraz mniej szans na zebranie niezbędnych środków finansowych” – podkreśliła prezeska Diakonie Katastrophenhilfe Dagmar Pruin.

na podstawie www.ekd.de

„Zwiastun Ewangelicki” 13-14/2023