Mikhaił Shavelski (2001–2022)
Dnia 11 października 2022 r. w wieku 21 lat zmarł w wyniku odniesionych ran Mikhaił Shavelski, pochodzący z Białorusi student teologii ewangelickiej w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej (ChAT) w Warszawie.
Urodził się 22 stycznia 2001 r. w Grodnie (Białoruś) i był członkiem tamtejszej parafii. Angażował się w pomoc ks. Vladimirowi Tatarnikovowi, proboszczowi Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Grodnie. Przed przyjazdem do Polski przez trzy lata studiował psychologię na Grodzieńskim Uniwersytecie Państwowym im. Janki Kupały. Został wykreślony z listy studentów z powodu poglądów politycznych, miał być wcielony do białoruskiego wojska, dlatego zdecydował się studiować w Polsce. Otrzymał stypendium Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Finlandii oraz Związku im. Marcina Lutra (Martin-Luther-Bund) i w styczniu 2021 r. rozpoczął studia teologiczne w ChAT.
Mikhaił był wspaniałym, wrażliwym, skromnym młodym człowiekiem, ciekawym świata, ambitnym, zaangażowanym i z poczuciem humoru. Jako student angażował się w pomoc podczas synodu Kościoła i chętnie wspierał pracowników biura konsystorza i diakonii jeśli zachodziła taka potrzeba. Na wieść o napaści Rosji na Ukrainę Mikhaił przerwał studia i zdecydował się pojechać na wojnę, by wesprzeć w walce żołnierzy ukraińskich. Został śmiertelnie ranny udzielając jako sanitariusz pomocy rannemu na polu bitwy.
W Centrum Luterańskim w Warszawie 13 października 2022 r. odbyła się wspomnieniowa modlitwa, a 18 października nabożeństwo żałobne poprowadził duszpasterz akademicki ks. Grzegorz Olek.
Zmarłego studenta wspominał prof. ChAT Jerzy Sojka: „Spotkaliśmy się na zajęciach w lutym 2022 roku, w semestrze letnim jego drugiego roku. Nasze spotkania przerwał mail z 15 marca, w którym Misza poinformował o swoim wyjeździe na wojnę w Ukrainie, dziękował za dotychczasowe wsparcie i prosił o pomoc z załatwieniem formalności ze skreśleniem z listy studentów, których nie zdążył ogarnąć w Warszawie. Pisał także, że możliwe jest, że wróci do akademii i znowu będzie mnie męczył pytaniami organizacyjnymi. Odpisałem mu wtedy, że formalności zrealizują się same, a ja mam nadzieję, że wróci i by pamiętał, że w Warszawie ma życzliwych sobie ludzi, na których może liczyć.
Zapadła cisza. Do zeszłego czwartku, kiedy to przyszła na adresy Anny Wrzesińskiej i mój wiadomość od pastora Tatarnikova z informacją o śmierci Miszy. Kilka godzin później okazało się, że zginął bohatersko niosąc pomoc rannemu.
Na stronach internetowych Gustav Adolf Werk znaleźć można wpis o nabożeństwie w berlińskiej katedrze w 2. niedzielę pasyjną, które poświęcone było prześladowanym chrześcijanom w Białorusi. Brał w nim udział pastor Tatarnikov, który odczytał tekst przygotowany przez Miszę, mówiący o jego historii. Misza kończył go cytatem z ks. Dietricha Bonhoffera: »Twoje tak dla Boga wymaga nie dla wszelkiej niesprawiedliwości, wszelkiego zła, wszelkiego kłamstwa, wszelkiego ucisku i krzywdzenia słabych i biednych, dla wszelkiej bezbożności i szydzenia ze świętości. Twoje tak dla Boga wymaga odważnego nie wszystkiemu, co kiedykolwiek chce ci stanąć na przeszkodzie by służyć jedynie Bogu, czy byłby to twój zawód, majątek, dom, czy też chwała przed światem. Wiara oznacza decyzję«.
Misza pozostał odważnie wiernym swej decyzji, swemu »tak«, płacąc za to najwyższą cenę. Takim chcę go pamiętać”.
„Zwiastun Ewangelicki” 21/2022