miniatura

  Jajko niespodziankę, czyli czekoladową formę z malutką zabawką w środku zna i lubi już kilka pokoleń. A gdyby było odwrotnie? Jeśli drewniane jajko mieściłoby w sobie czekoladki? Gdyby nie wiatr historii, właśnie taką formą, stworzoną dla przyjemności i zabawy przez warszawskiego ewangelika, mogłyby zachwycać się kolejne pokolenia. Na tle przedwojennych przedsiębiorstw produkujących zabawki wytwórnia Edwarda Manitiusa (1902-1975) wyróżniała się pod wieloma względami. Przede wszystkim pieczę nad całym procesem produkcji sprawował właściciel: sam projektował, toczył i drążył drewniane elementy, sklejał, wreszcie lakierował i zdobił. W tych ostatnich czynnościach pomagała mu żona Wanda. W okresie prosperity zatrudniał kilkanaście osób. Wymyślił absolutnie niepowtarzalny asortyment: drewniane zwierzęta, które napełniano[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się