miniatura

Wiem, niezbyt odkrywczo brzmi stwierdzenie, że czas płynie szybko. Powtarzamy jednak ten banał przy okazji urodzin, różnych jubileuszy, przy końcu roku kalendarzowego i kościelnego. Wydaje mi się, że nie tak dawno pisałem, o co chodzi w adwencie, a tu trzeba sporządzić kolejny felieton, najlepiej na ten temat. I jak tu nie westchnąć, że czas biegnie za szybko? W parafii w Katowicach diakon Dorota Obracaj zaproponowała, żeby w każdą sobotę przed niedzielą adwentową organizować spotkania pod hasłem „Rodzinny adwent”. Czyli zaprosić rodziny, aby rozmawiać o adwentowych tradycjach i je realizować. No to zapytajmy: jakie mamy adwentowe tradycje? Na pierwsze miejsce wysuwa się – przynajmniej u mnie – wieniec adwentowy. W sobotę przed 1. Niedzielą w Adwencie będziemy mówić o wieńcu i robić adwentowe wieńce. Co jeszcze robimy w adwencie?[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się