Nieznany dotąd wirus zmienił życie wielu ludzi na całym świecie. Odcisnął też swoje piętno na Mazurach. Prolog W ostatnim tygodniu stycznia 2020 roku spełnialiśmy z żoną jedno ze swoich marzeń – uczestniczyliśmy w wycieczce objazdowej po Izraelu. Pewnego wieczoru, pełni wrażeń odpoczywaliśmy w hotelowym pokoju w Tyberiadzie nad Jeziorem Genezaret. Korzystając z okazji, że w hotelu był dostęp do sieci wi-fi, przeglądałem w smartfonie wiadomości ze świata. Moją uwagę przykuł artykuł o nowej chorobie rozprzestrzeniającej się w Chinach, a zwłaszcza w mieście Wuhan. Artykuł mógł budzić zaniepokojenie, ale pocieszałem się faktem, że Chiny są daleko, a poza tym przecież znane z poprzednich lat epidemie SARS i MERS zakończyły się szybko i nie wyrządziły większej szkody światu. Pamiętam jednak, że to, co wówczas przeczytałem w[...]
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.