miniatura

W młodości nie zdajemy sobie sprawy z upływu czasu. Mamy zbyt wiele zajęć i zainteresowań w zasięgu naszych możliwości, by jeszcze śledzić jego ubytek lub nadmiar. Ale w pewnym okresie stajemy przed problemem – jaką drogę życia wybrać, jaki zawód, czemu się poświęcić. W tym momencie dochodzimy do dojrzałości. Zaczynają nas trapić pytania innej natury, dojrzewające z ziaren zasianych niegdyś w rodzinnym domu, w czasie nauki religii czy w rozmowach z kolegami. Kim chcę być jako człowiek, w oczach ludzi i Boga? Czy jestem zagubionym w troskach tego świata jakimś mało myślącym człowieczkiem, czy sięgam dalej? Czy zastanawiam się nad sensem życia, jego ukierunkowaniem duchowym? Czy chcę być człowiekiem świata, czy człowiekiem Pana Boga? Nawet wtedy, w młodości, często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważna jest nasza odpowiedź na takie[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się