miniatura

Czas pasyjny 2021 roku. Dawniej mówiło się, że od środy popielcowej wszystko się kończy. Czas pasyjny: czas powagi, wręcz smutku. Nie ma w nim miejsca na zabawy, imprezy towarzyskie, radosne uroczystości. W czasie pandemii inaczej niż do tej pory przeżywamy życie i rok kościelny. Oczekujemy na zniesienie obostrzeń i restrykcji. Zastanawiałem się, czy czas pasyjny będzie przeszkadzał, wstrzymywał od urządzania na przykład wesel, zabaw, gdyby po miesiącach zakazów pojawiło się pozwolenie? Czy wróciłyby radosne spotkania parafialne, wyjazdy, pikniki, kuligi, wycieczki? Od pewnego czasu zastanawiam się, jakie jest zadanie parafii i Kościoła. Czy nie obraliśmy złego kursu? Uważamy i słusznie, że w parafii musi się wiele dziać, musi być życie. Z tego też rozliczani są duchowni i rady parafialne. Wszystko dla Jezusa. W Traktacie o Kościele bp[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się