miniatura

– pogrzeb ks. Emila Gajdacza

W wieku 80 lat, 13 października 2020 roku w Cieszynie, zmarł ks. Emil Gajdacz emerytowany proboszcz pomocniczy parafii w Cieszynie, dyrektor Domu Opieki „Emaus” w Dziegielowie, duszpasterz Diakonatu „Eben-Ezer”. Chorował na COVID-19.

Ks. Emil Gajdacz urodził się 28 września 1940 roku w Goleszowie, jako najmłodsze dziecko Jana i Herminy z domu Lipowczan. Ukończył Technikum Mechaniczno-Kuźnicze w Ustroniu. Studiował na Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Po ukończeniu studiów teologicznych pracował jako katecheta w parafii w Cieszynie. W 1970 roku został ordynowany w rodzinnym Goleszowie na duchownego i mianowany wikariuszem parafii cieszyńskiej. W roku 1971 ożenił się z Heleną z domu Bujok, także absolwentką ChAT i diakonem parafii w Cieszynie.

Przez cały czas służby związany był z Parafią Ewangelicko-Augsburską w Cieszynie. W 1983 roku został wybrany proboszczem pomocniczym. W 2005 roku został mianowany proboszczem administratorem nowo powstałej Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Dzięgielowie, która została wyodrębniona z parafii cieszyńskiej. Był jednym z założycieli Stowarzyszenia Miłośników Dzięgielowa. Na emeryturę, z formalnej pracy parafialnej, przeszedł w 2006 r. Pozostał dalej aktywny w innych działalnościach. Przez cztery kadencje, w latach 1987-2007, był członkiem Synodu Kościoła. Pracował w komisjach ds. ewangelizacji i misji oraz w komisji ds. diakonii.

Po za pracą parafialną mocno angażował się w sprawy diakonijne i działalność katechetyczną. W 1984 roku mianowany został duszpasterzem Diakonatu Żeńskiego „Eben-Ezer” w Dzięgielowie i dyrektorem działającego tam Domu Opieki „Emaus”. Od 1996 r. prowadził ten dom jako Dom Pomocy Społecznej w Dzięgielowie, gdzie podopieczni przyjmowani są bez względu na wyznanie. W 1997 roku rozpoczął organizowanie bezpłatnych, ponadwyznaniowych kursów opieki nad chorym geriatrycznym. W 2001 r. uruchomił Dom Seniora „Emaus 2”.

Świadectwem poświęcenia dla spraw diakonatu pozostaną też trzy książki, w których powstanie bardzo mocno się zaangażował. W 2013 roku ukazała się Ewangelia miłości. Diakonat Żeński „Eben-Ezer” w Dzięgielowie, którą przygotował wraz z żoną Heleną, a która w trzech językach: polskim, niemiecki i angielskim prezentuje 90 lat działalności diakonatu. Z kolei w 2017 roku ukazała się książka Powołane o wszystkich diakonisach z Dzięgielowa, do której ks. Emil Gajdacz gromadził szczegółowe informacje i zdjęcia. Trzeciej książki już nie zobaczył. Ukazała się krótko po pogrzebie. Do ostatniej chwili nad nią pracował. Chciał w ten sposób uhonorować postać ks. Karola Kulisza, założyciela diakonatu i zakładów opieki w Dzięgielowie. Powstała ona w oparciu o pracę magisterską ks. Jana Badury, do której ks. Gajdacz zebrał bogaty album fotograficzny.

Co roku, także na emeryturze, prowadził projekty, w których zbierano fundusze na działalność diakonijną. Należała do nich m.in. akcja „Kromka chleba” oraz dystrybucja w parafiach jednokartkowego kalendarz A3. Za propagowanie dzieła diakonii na Śląsku Cieszyńskim otrzymał w 2008 roku Nagrodę Diakonii Polskiej – statuetkę Miłosiernego Samarytanina. W 2016 roku otrzymał Laur Srebrnej Cieszynianki za zaangażowanie w prace społeczne, rozwój i promocję Śląska Cieszyńskiego przyznawaną przez Samorządy Ziemi Cieszyńskiej. Kolejnym, bardzo obszernym polem zaangażowania ks. Emila Gajdacza była praca dla dzieci. Wiele lat współpracował z żoną przy tworzeniu czasopisma dla najmłodszych „Przyjaciel Dzieci”. To spod jego ręki wyszła znaczna część zamieszczonych tam rysunków. Na gruncie tych doświadczeń opracował później książkę dla najmłodszych dzieci Mój przyjaciel Jezus, która była kilka razy wznawiana i długie lata towarzyszyła najmłodszym ewangelikom w drodze za Jezusem. W 1988 roku ukazał się Mały katechizm Marcina Lutra z jego ilustracjami. Dzięki tym plastycznym talentom przygotowywał materiały do nauczania kościelnego i pomoce na różne spotkania dla dzieci. W poprzedniej epoce wymagało to pomysłowości i kreatywności, aby zastosować takie materiały jakie rodzice będą mogli zdobyć. Tworzył też plakaty i wystawy okolicznościowe.

Ks. Emil Gajdacz był członkiem zespołu, który przygotowywał Ewangelicki śpiewnik pogrzebowy, który został wydany w 2015 roku. Wcześniej zajmował się też tłumaczeniem pieśni z języka niemieckiego. Wielu zapamiętało go, gdy pojawiał się na każdym ważnym wydarzeniu z aparatem fotograficznym, z zamiłowania był bowiem fotografem. W jego zbiorach zachowała się wyjątkowa historia naszego Kościoła, najpierw w czarno-białych, a później w kolorowych obrazach.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się 23 października 2020 roku. Prowadził je biskup diecezji cieszyńskiej Adrian Korczago. W czasie nabożeństwa w kościele Jezusowym w Cieszynie kazanie wygłosił bp Jerzy Samiec. Wspominając zmarłego powiedział, że choć ks. Emil Gajdacz w 2006 roku „przeszedł na emeryturę, to nie przeszedł w stan spoczynku. (…) Myśląc o nim możemy dziękować za wszystko co zrobił, za wszystko co powiedział, za to jakim był, w jaki sposób głosił Ewangelię. W jego wypadku oprócz tego, że był kaznodzieją, głosił Ewangelię swoim życiem, swoim czynem”.

Słowa podziękowania wyrazili także proboszczowie parafii, w których działał zmarły: ks. Marcin Brzóska w imieniu Cieszyna i ks. Marek Londzin w imieniu Dzięgielowa. Odczytano też podziękowania żony diakon Heleny Gajdacz oraz kondolencje burmistrza Cieszyna Gabrieli Staszkiewicz. Jak zawsze duchowni wypowiadali pożegnalne wota biblijne w imieniu wszystkich diecezji i innych gremiów kościelnych. Ks. Emil Gajdacz spoczął na cmentarzu parafialnym w Dzięgielowie, gdzie odbyło się pożegnanie w gronie rodzinnym.


Niepozorne działania o wielkim znaczeniu

Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. W dniu 13 października 2020 roku odszedł do Pana ks. Emil Gajdacz. Jako gorliwy sługa Pana pozostawił trwały ślad na niwie Kościoła powszechnego, którego cząstką jest i nasz Kościół ewangelicki. Dawał z siebie wszystko, by sprawa Chrystusa mogła zataczać coraz to nowe kręgi, by było łatwiej dotrzeć i zrozumieć przesłanie Chrystusowej Ewangelii.

W każdej służbie, a szczególnie służbie dla Pana Jezusa, oprócz gorliwości niesłychanie istotne są różne małe sprawy, drobne problemy i sytuacje do rozwiązania czy załatwienia. Niepozorne działania składają się nieraz na dzieło o wielkim znaczeniu. Pragnę wskazać kilka takich drobiazgów, szczegółów, obecnych w życiu ks. Emila Gajdacza.

Artystyczne wyroczki

Miałem wtedy piętnaście czy szesnaście lat, gdy podczas gwiazdki młodzieżowej w Goleszowie otrzymaliśmy ładne i wyjątkowe, małe brystolowe karteczki. Wypisane były na nich wiersze biblijne oraz uwidoczniona data przeżywanej właśnie podniosłej uroczystości młodzieżowej. Graficzne obramowanie tekstu biblijnego przemawiało do nas chrystocentryczną symboliką. Ten tzw. wyroczek najczęściej przechowywany był przez pewien czas jako zakładka w Biblii bądź czytanych ważnych lekturach. Niekiedy taki wyroczek – dla większej możliwości jego powielenia – był po prostu zdjęciem ręcznie wykonanego artystycznie oryginału.

Fotografika i wystawy

W tamtym okresie nie było innej możliwości, jak tylko samemu w domu wykonać mnóstwo odbitek przy pomocy powiększalnika, koreksu, wywoływacza i utrwalacza. Sztuka wywoływania klisz i reprodukowania zdjęć doskonale była mu znana. Ksiądz Emil Gajdacz umiał też bardzo dobrze fotografować. Przez całe życie zebrał z pewnością znaczące archiwum fotograficzne. Jedyne w swoim rodzaju, dokumentujące istotne wydarzenia religijno-kościelne. A to, że służył w kościele Jezusowym, tym bardziej czyni cennymi zatrzymane w kadrze wydarzenia ogólnokościelne.

Trudno też zliczyć, ile w ciągu 50 lat jego służby powstało niewielkich, tematycznych ekspozycji fotograficznych czy interesujących wystaw eksponowanych w otwartych kościołach. Były też przygotowane przez niego prezentacje filmowe o charakterze religijnym, a także pokazy prezentacji według stworzonych własnych scenariuszy.

Ujmujące wpisy dedykacyjne

Wiele mówią o człowieku dedykacje w ofiarowanych innym książkach, czy osobiste przesłania z okazji urodzin, jubileuszy, wydarzeń kościelnych i parafialnych. Te wpisy ks. Emil Gajdacz ręcznie, w artystyczny sposób, wykonywał w wielu miejscach i dla wielu osób.

Jeszcze widzę ten Nowy Testament w rękach ks. Jana Grossa, który przed laty otrzymał od parafii w Goleszowie 8 października 1967 roku z podpisem kuratora parafii Karola Kohuta i proboszcza parafii ks. Tadeusza Terlika. Ks. E. Gajdacz również po odbytych konkursach biblijnych na szczeblu parafialnym wpisywał młodzieży dedykacje – warte wspomnienia nie tylko z powodów estetycznych, ale przede wszystkim ze względu na przesłanie Słowa Bożego. Zawarta jest w nich ogromna duszpasterska troska o ich rozwój duchowy i kościelny.

Mój Przyjaciel Jezus

Szczerą wiarę i radosne przekonanie o wierności Słowu Bożemu znajdujemy w jedynej w swoim rodzaju książeczce dla dzieci, której celem było wprowadzenia ich w życie z Bogiem. Tutaj misyjny aspekt nakazu Pana Jezusa m.in. dzięki szacie graficznej osiąga wyjątkowe wyżyny. Pamiętajmy, że nie było ułatwiających teraz takie projekty, komputerów. Kiedy w domu czy na zajęciach religii dzieci realizowały polecenia z książki, kolorując rysunki czy poprawiając kredką wyrazy złożone z kropek, nie tylko uczyły się – bawiąc, ale zawiązywała się szczególna społeczność młodego Kościoła. Ta książka to bardzo dobry przewodnik po życiu z Bogiem dla najmłodszych, a także dla ich rodziców dbających o wychowanie religijne swych pociech.

Programy dni skupienia

Pasyjne spotkania dzieci i młodzieży najpierw w kościele, a w drugiej części w sali parafialnej, mogły być co roku ogromnym przedsięwzięciem misyjnym, pobudzającym wiarę wśród młodych członków Kościoła. Ci, którzy korzystali w czasie pasyjnych dni skupienia z pomocy dydaktycznych opracowanych przez ks. Emila Gajdacza, mogli nadać spotkaniom wyjątkowo budujący i biblijny charakter. Sam posiadam chyba siedem takich zbiorów tematycznych. Te czterostronicowe pomoce miały doskonałe rysunki, zadania do wykonania, krzyżówkę biblijną. Pierwsza strona materiałów, które otrzymywał każdy uczestnik w pierwszym dniu zawierała w graficzny sposób uchwycony – zawsze trafne – temat dni skupienia.

Na tym fundamencie

W Niedzielę Wieczności 23 listopada 1970 roku odbyła się w Goleszowie ordynacja na księży dwóch magistrów teologii: Emila Gajdacza i Janusza Jaguckiego, późniejszego biskupa Kościoła. Ks. Emil Gajdacz wygłosił w imieniu ordynowanych kazanie rozważając tekst z 1. Listu do Koryntian, 3 rozdziału i 11 wiersza: „Albowiem fundamentu innego nikt nie może założyć oprócz tego, który jest założony, a którym jest Jezus Chrystus”.

Teraz w wieczności może oprzeć się i spocząć na tym fundamencie, obcować z nim „twarzą w twarz” (por. 1 Kor 13,12).

ks. Jan Badura

Zdjęcie: Beata Macura

Więcej zdjęć z pogrzebu: www.cieszynska.luteranie.pl

„Zwiastun Ewangelicki” 21/2020