miniatura

– dzieje parafii ewangelickiej w Nakomiadach   Na trasie dawnej kolejki wąskotorowej z Kętrzyna do Rynu, zwanej przez Mazurów „drogą ciuchci”, leży mała wieś Nakomiady. Być może nigdy bym się nią nie zainteresował, gdyby nie fakt, iż w Nakomiadach w dawnym kościele ewangelickim w 1930 roku został przez ks. Immanuela Hahla ochrzczony mój ojciec. Ciekawostką wsi jest dziś przede wszystkim, prawdopodobnie jedyny w Polsce, głaz pamiątkowy Ottona von Bismarcka. Wystawili go mieszkańcy wsi w rok po śmierci niemieckiego kanclerza, w 1899 roku. Pierwsza wzmianka o Nakomiadach pochodzi z roku 1392. Wiadomo, że w 1403 roku ówczesny komtur Bałgi (obecnie niezamieszkana miejscowość na terenie obwodu kaliningradzkiego) Ulrich von Jungingen nadał przywilej zezwalający na założenie w tym miejscu osady. Wieś była obsadzona na 70 włókach, w tym 7 włók[...]

Musisz się zalogować aby zobaczyć zawartość. Proszę . Nie masz konta? Przyłącz się